Koralina recenzja

Koralina

Autor: @Czekoladowaa ·3 minuty
2012-02-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Neil Gaiman to angielski pisarz. Tworzy on głównie opowiadania, a także powieści fantastyczne, science fiction i grozy. Jego największe dzieła to: Gwiezdny pył, Amerykańscy bogowie oraz Koralina. Neil Gaiman jest uważany za najwybitniejszego żyjącego pisarza fantasty. Tak, więc jak można byłoby ominąć tak ważną książkę jaką jest Koralina?

Koralina Jones przeprowadza się razem z rodzicami do bardzo dziwnego domu. Rodzice dziewczynki nie mają dla niej czasu. Są wiecznie zapracowani, nie interesują się swoim dzieckiem. Dlatego Koralina bardzo często znika z domu na całe dnie, badając nową okolicę. Niestety pewnego dnia zaczyna padać deszcz, który uniemożliwia prowadzenie dalszych obserwacji. Dziewczynka zostaje w domu. Kiedy jej mama wychodzi, zostawiając ją samą Koralina otwiera tajemnicze drzwi. Po drugiej stronie poznaje i bada świat, w którym ludzie mają oczy z guzików... Jakie skrywają tajemnice? Czy Koralina uratuje rodziców, uda jej się wrócić do domu?

Koralina to książka, której nazwa większości osób zapewne obiła się o uszy. Jednak nie jest ona bardzo znana. A szkoda, bo jest to naprawdę dobra książka. Mimo, że jest to niepozorna powieść o stosunkowo małej objętość, warto ją przeczytać. Czytając ją można naprawdę czasami się przestraszyć. Wszystkie niesamowite stwory stworzone przez autora są bardzo realistyczne. Do tego Koralina jest bardzo oryginalną książką. Nie spotyka się często bohaterów o oczach z guzików.

Książka jest dość dynamiczna. Nie mogę także powiedzieć, że akcja pędzi w zawrotnym tempie. Wszystko widać zostało bardzo dobrze zaplanowane przez autora tak, że nie można się przy tej książce nudzić. Książkę przez to bardzo szybko się czyta. Język powieści, co widać od razu, jest przeznaczony dla dzieci. Nie małych dzieci, ale takich trochę większych. Mimo to jako, że jestem troszkę starsza nie miałam problemów z czytaniem. Autor buduje zgrabne, zwięzłe, krótkie zdania tak, aby nie sprawiały one problemów młodszym czytelnikom jak i starszym.

Koralina jest napisana w narracji trzecioosobowej. Łatwo jest odgadnąć uczucia towarzyszące głównej bohaterce, gdyż autor często je dokładnie opisuje. Wszyscy bohaterzy tej książki są niezwykli. Koralina jest na pierwszy rzut oka niepozorną dziewczynką. Kiedy jednak poznajemy ją dokładnie okazuje się, że tak naprawdę jest bardzo odważna i dzielna. Autor w wspaniały sposób przedstawił wszystkie postaci. Panny Spink i Forcible, a także staruszek z góry, współlokatorzy Koraliny, są bardzo zabawni. Natomiast po drugiej stronie drzwi często się ich bardzo bałam.

Książka jest jak najbardziej odpowiednia dla dzieci. Dlaczego? Bo posiada morał, jakąś naukę, czyli to czego zawsze dzieciom brakuje. Aby ukazać mądrość płynącą z książki najlepiej będzie jeśli przetoczę fragment książki: "Ja wcale nie chcę wszystkiego, czego pragnę. Nikt tego nie chce. Nie tak naprawdę. Co to za zabawa dostawać wszystko, o czym się marzy, tak po prostu? Wtedy to nic nie znaczy. Zupełnie nic."

Wydanie książki, które miałam okazję przeczytać jest dosyć stare. Natomiast bardziej znane jest to drugie, nowsze. Mimo to nie narzekam. Okładka starszego wydania z pewnością nie przyciąga uwagi czytelnika, jednak z pewnością robi to nazwisko autora. W środku książka o wiele bardziej mi się podoba. Czcionka jest duża, więc czytanie nie sprawia problemu. Bardzo mi się podobają ilustracje dołączone do powieści. Mimo, że są dość przerażające, już od pierwszego spojrzenia przypadły mi do gustu. Rysownik, Dave McKean, zasługuje na duże brawa.

Podsumowując, czytając książkę można się bardzo bać, więc lepiej robić to za dnia. Autor stworzył przerażającą, a za razem mądrą książkę dla dzieci. Polecam ją właśnie młodszym czytelnikom, ale także i tym trochę większy, gdyż naprawdę warto.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Koralina
13 wydań
Koralina
Neil Gaiman
7.3/10

Jest to wspaniała i poruszająca książka niezwykle barwnie i nastrojowo napisana. Koralina opowiada o pewnej młodej dziewczynie, która mieszka wraz z rodzicami w jednym z dużych mieszkań, jakie znajduj...

Komentarze
Koralina
13 wydań
Koralina
Neil Gaiman
7.3/10
Jest to wspaniała i poruszająca książka niezwykle barwnie i nastrojowo napisana. Koralina opowiada o pewnej młodej dziewczynie, która mieszka wraz z rodzicami w jednym z dużych mieszkań, jakie znajduj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"No, no, wygląda na to, że wszystko jest w deseczkę. Cud, miód, malina i szklanka wina." Synowa przywiozła mi wnuczkę na weekend jak zwykle razem z kilkoma książkami. Takim sposobem "Koralina" trafi...

@maciejek7 @maciejek7

Istnieją książki, które wprawiają nas w poczucie komfortu i dzięki którym czujemy się po prostu dobrze, zatracając w przedstawionym świecie i zapominając o tym, co nas otacza. Dla mnie taką lektu...

@olensia @olensia

Pozostałe recenzje @Czekoladowaa

Lekcje Madame Chic Opowieść o tym, jak z szarej myszki stałam się ikoną stylu
Lekcje Madame Chic

Paryż to miasto uznawane za stolicę mody. To właśnie tam projektowane są stroje, w których chodzi później większość ludzi. O mieszkańcach tego miasta można powiedzieć, że...

Recenzja książki Lekcje Madame Chic Opowieść o tym, jak z szarej myszki stałam się ikoną stylu
Zaskoczony radością
Zaskoczony radością

Poznałam kiedyś niezwykłego Pana. Było to już parę lat temu. Uczęszczałam wtedy do szkoły zwanej podstawową i przyjemnie spędzałam czas błogiego dzieciństwa. Moim głównym...

Recenzja książki Zaskoczony radością

Nowe recenzje

Obscenariusz
Recenzja książki „Obscenariusz” autorstwa Wojci...
@natala.char...:

„Obscenariusz”, autorstwa Wojciecha Kuczoka, to niezwykły zbiór opowiadań, które balansują na granicy literackiej prowo...

Recenzja książki Obscenariusz
Ten obcy
Recenzja książki „Ten obcy” autorstwa Ireny Jur...
@natala.char...:

Z lekturą Ten obcy po raz pierwszy spotkałam się w szkole podstawowej, gdzie szeroko omawialiśmy jej bohaterów, motywy ...

Recenzja książki Ten obcy
Największa radość, jaka nas spotkała
Rodzicielstwo idealne po prostu nie istnieje
@liber.tinea:

“Największa radość jaka nas spotkała” to najbardziej obyczajowa książka jaką miałam okazję przeczytać chyba w całym swo...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl