Wezwanie do miłości recenzja

Kontrowersje wokół Anthonego de Mello

Autor: @aniabruchal89 ·3 minuty
2021-10-11
1 komentarz
2 Polubienia


Cóż bowiem za korzyść odniesie człowiek,
choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł”.


Mt 16,26






Mistrz modlitwy tak o nim mówią przyjaciele i znajomi, mistyk, psychoterapeuta, hinduski jezuita, to właśnie Anthony de Mello. Wszystkie jego książki łączy tradycja mistyki europejskiej z duchowością Dalekiego Wschodu. Jego przesłanie sprowadza się do trzech pojęć oświecenie, szczęście oraz miłość. Mimo tego, że jego pozycje są tak bardzo psychologiczne, unika on specjalistycznego języka i wszystkie swoje przemyślenia kieruje do czytelnika w sposób nowoczesny i przystępny.


Poglądy Autora często są odbierane za awangardowe, kontrowersyjne i mocno bulwersujące. Nie do końca wiadomo dlaczego, ponieważ wszelkie myśli pisarza wzorowane są na naukach Ojców Kościoła, mistyków oraz świętych. Być może coraz bardziej lewackie społeczeństwo, po prostu odrzuca mocno chrześcijańsko — daleko wschodnie poglądy Anthnego de Mello. Mimo tego ja jestem w tej krytycznej części społeczeństwa.


Pisarz uważa, że prawdziwa duchowość, szczęście oraz miłość nie polega na nabywaniu, ale odrzucaniu pragnień. Jego zdaniem również nie ma jednej drogi do duchowości, szczęścia i miłości, ponieważ są one jedynie sposobem widzenia. Anthony de Mello ma również inny niż współcześni ludzie pogląd na samą definicję i istotę miłości.


Miłość nie jest spełnianiem dobrych uczynków, nie jest również kreowaniem swoich pragnień, czy uczuć do drugiej osoby. Kontrowersyjne jest również to, że nie jest ona także potrzebą, ani źródłem szczęścia. De Mello uważa, że jest ona tak jak mówi Biblia w 1 Liście do Koryntian sposobem „bycia”.


Pisarz uważa również, że ludzie bardzo często mylą Kościół z sektą, religię z pseudoreligią, a także teologię z ideologią. Twierdzi on także, że nie powinno się przywiązywać ortodoksyjnej wagi do słów Pisma Świętego, na drodze swojego psychologicznego rozwoju. Dość dziwne przekonania jak na jezuitę...




W roku 1991 ukazało się pierwsze polskie wydanie pozycji Wezwanie do miłości. Nie jest to książka o ciągłej fabule raczej zbiór przemyśleń, felietonów w temacie uczucia miłości jako ogólnej struktury budującej psychikę człowieka.


Pozycja ta to ostatnie medytacje Autora również w temacie pragnienia, żądzy, chciwości, systemu wierzeń lub przekonań. Każdy z rozdziałów pozwala bliżej przyjrzeć się swojemu własnemu ja, funkcjonowaniu w społeczeństwie, samoświadomości w byciu tym, kim jestem.




Przyznam, że publikacja ta mimo tego, że jest oparta o teksty osób duchownych, zawiera również wiele z religii buddystycznej czy hinduizmu, co nadaje publikacji wielowymiarowości. Nie jest to pozycja łatwa, mimo tego, że nie jest obszerna. Z całą pewnością można ją odrzucić, zwłaszcza jeśli ktoś całkowicie opiera swoje życie, wartości, przekonania na Biblii. Ja miałam z nią problem, momentami wydawała mi się herezją, nie jest za ekumenią i łączeniem przekonań wielu religii w jedną całość. Pomimo wielu mądrości zawartych w tym dziele, nie zgodzę się z Autorem w sprawie wybiórczego traktowania Pisma Świętego. Miłość ukazywana przez różne pryzmaty w dość dużym powiewie dalekiego Wschodu, chyba nie jest do końca do zaakceptowania przez chrześcijanina.


Pozycja Wezwanie do miłości przeze mnie została potraktowana jako ciekawy dodatek do innych dzieł powstałych w tym temacie i podobnym nurcie. Dość dziwne dla mnie było to, że Pisarz jako hinduski jezuita w wielu kwestiach podważa autorytet Biblii. Być może to wynika z faktu, że kościół Katolicki coraz bardziej się unowocześnia i zmienia kierunek na lewicowy. Zestawienie dzieła Pana Anthonego de Mello z np. publikacjami Dalajlamy byłoby ciekawym eksperymentem psychologicznym.


Mam ambiwalentne uczucia co do samego Autora, oraz jego książek... Mimo to pozycję Wezwanie do miłości polecam, jako uzupełnienie pozycji w temacie oraz ciekawostkę międzyreligijną i kulturową.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wezwanie do miłości
5 wydań
Wezwanie do miłości
Anthony de Mello
8.8/10

Wezwanie do miłości prezentuje ostatnie medytacje Anthony'ego de Mello, autora słynnego Przebudzenia. Są to zapiski człowieka, który miał odwagę zobaczyć rzeczywistość i dlatego był pełen współczuc...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Anthony de Mello pisał w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych (zmarł 1987 roku), kiedy nikt nie śnił nawet o lewicowym kierunku kościoła. Największą popularność jego książki miały w Polsce w latach osiemdziesiątych. Autor nie jest teologiem i nie przedstawia stanowiska Kościoła. Natomiast w swoich książkach pisze o swojej wierze i o tym co według niego jest ważne, czerpiąc z tradycji z której się wychował. Kiedyś posiadałam większość jego książek, gdyż to było zupełnie inne spojrzenie na wiarę. Anthony de Mello cofa się do Ojców Kościoła, dla których życiem kieruje rozum, a uczucia jemu są podległe, a więc miłość jest zadaniem.
Oprócz tego jest jeszcze jeden problem. Część z jego książek została wydana po jego śmierci, a więc ich nie autoryzował. Przykładem właśnie jest "Wezwanie do miłości"
× 1
Wezwanie do miłości
5 wydań
Wezwanie do miłości
Anthony de Mello
8.8/10
Wezwanie do miłości prezentuje ostatnie medytacje Anthony'ego de Mello, autora słynnego Przebudzenia. Są to zapiski człowieka, który miał odwagę zobaczyć rzeczywistość i dlatego był pełen współczuc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Podróż w świat nadprzyrodzony
Gdy szatan mówi "Nie ma Boga"

„Zło zawsze czai się blisko, na wyciągnięcie ręki. Nie sposób się z nim układać, oswajać go ani zmieniać. Kto wpatruje się w lustro, zobaczy oblicze diabła. Tylko częs...

Recenzja książki Podróż w świat nadprzyrodzony
Silne kobiety Japonii
Wielka Japonia

“花より団子” (Hana yori dango) – “Raczej ciasteczka niż kwiaty” Powiedzenie japońskie To przysłowie podkreśla praktyczne podejście do życia, suger...

Recenzja książki Silne kobiety Japonii

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl