"Wybrana" to trzecia i ostatnia część trylogii, której autorem jest Rafał Kosowski, a przygodę z pisaniem zaczął niedawno w 2007 roku. Z wykształcenia jest anglistą, obecnie mieszka na Śląsku.
Akcja trzeciej części zaczyna się w chwili upadku Jerycha, a Rachabe, jej rodzina i nieliczni przyjaciele zostają ocaleni. Wraz z Szalmą wracają do obozu Izraelitów i tam są przyjęci jak przyjaciele, sprzymierzeńcy. Jednak walka dopiero się rozpoczęła i przed nimi długa wędrówka.
Rachabe jest ciągle nękana przez demony przeszłości, próbuje zrozumieć Wszechmogącego i od nowa ułożyć sobie życie, choć nie jest to łatwe. Ma wiele pytań, na które nie odnajduje odpowiedzi.
Walki między Izraelitami i poganami trwają. Toczy się także inna walka dobra ze złem. Najważniejszy moment to dzień, w którym upadnie Konaan.
W "Wybranej" bohaterowie powoli docierają do kresów swojej wędrówki.
Rachabe jest ciekawą postacią. Pomimo wielu dramatycznych przeżyć nie poddaje się, próbuje naprawić popełnione błędy i na nowo ułożyć sobie życie. Jest także osobą, która pragnie poznać Wszechmogącego, zrozumieć go. Jak dla mnie bohaterka jest odzwierciedleniem milionów ludzi, którzy tak Jak Rachabe pragną uwierzyć w Boga, jednak są przepełnieni wątpliwościami. Pragną dowodów, odpowiedzi, świadectwa, zrozumienia.
Pod koniec książki jest interesująco przedstawiona sytuacja Rachabe, która ma do wyboru powrót do dawnego życia bez Boga, w bogactwie czy do obecnego, gdzie jest Wszechmocny, ale i panują wojny. Jak wybierze?
Dla mnie bardzo interesującym rozdziałem okazał się szósty zatytułowany "Tragiczne zmartwychwstanie", gdzie autor przenosi czytelnika o 1000 lat do przodu i ukazuje koniec świata, powstanie armii potępionych i obietnice najpiękniejszego z upadłych.
Autor kilkakrotnie przedstawia obraz Posłańców i demonów ich walkę, pomoc ludziom. Bardzo realistycznie pokazuje sztuczki demonów, które sprawiają, że człowiek dołancza do grona potępionych.
Książka połączona jest z wydarzeniami opisanymi w Biblii (Pięcioksiąg Mojżeszowy), autor wykorzystuje także cytaty, które pasują do opisanej sytuacji. Kosowski bardzo ciekawie przedstawił wydarzenia.
Początkowo, gdy zaczynałam czytać, ciężko mi było wgłębić się w treść, ale im bardziej się skupiałam, tym bardziej fabuła wciąga. Jednak język i styl nie należy do prostych i lekkich. Treść warto poznawać w ciszy, gdyż można się zgubić - wielu bohaterów, wiele miejsc, wzmianki o Posłańcach. Hamulcem były dla mnie także imiona, które przerywały płynność, ale to tylko na początku.
Wspomnę także o opisach, nie są przytłaczające, ale chwilami były dla mnie nieprzyjemne, gdyż miałam świadomość, że takie rzeczy miały miejsce. Czytając książki fantasty na ogół mi nie przeszkadzają, gdyż mam świadomość, że są wymysłem autora, a w tym przypadku wiem, że takie wydarzenia miały miejsce gdzieś w przeszłości.
Zastosowana narracja sprawia, że czytelnik od początku do końca jest obserwatorem. Wyczuwałam dystans do bohaterów i wydarzeń. Tak jakby autor stworzył niewidzialną ścianę, ale być może to tylko moje odczucia.
Nie jestem pewna czy mogę "Wybraną" polecić kobietom, ma ona bardziej charakter męski i przeznaczona jest bardziej dla nich. Jest wiele opisów walk, strategii wojennych itp. Na pewno osoby delikatne i gustujące w lekkiej literaturze nie powinny sięgać po trylogię. Innym polecam.