Nauka o ptakach za sprawą zabawnej, bajkowej, komiksowej opowieści - tak oto przedstawia się oferta znakomitego albumu od Wydawnictwa Scream Comics pt. „Ptaki w komiksie”, który ukazał się właśnie w naszym kraju. To na jego ponad 45 stronach znajdziemy wiele cennych informacji o poszczególnych gatunkach naszych skrzydlatych towarzyszy życia, jak i też moc świetnego humoru. Zapraszam do poznania recenzji tego tytułu.
Jako słowo się rzekło, wraz z lekturą tej pozycji rozpoczynamy fascynującą podróż do świata ptaków, odkrywając tym samym ich codzienność życia, zwyczaje, sposoby pozyskiwania pokarmu, czy też wielką i nierzadko zaskakującą inteligencję. Na początku dowiemy się o tym, czym są ptaki, na jakie rzędy się dzielą oraz znajdziemy odpowiedź na nurtujące wielu z nas pytanie o to, co sprawia, że niektóre ptaki latają, a inne nie...?
Dalej przychodzi czas na bliższe spotkanie z poszczególnymi gatunkami ptaków - papużki, strusie, czyżyki, orły, kanarki, bociany, czy też chociażby sowy, gdzie poznajemy ich zwyczaje, zachowania, pomysły na zdobywanie jedzenia czy też koncepcje budowania gniazd. A wszystko to przyjmuje postać tyleż fascynującej, co i przezabawnej na polu tekstu i ilustracji, lekcji.
Jean-Luc Garréra - to scenarzysta niniejszego komiksu, który w znakomity sposób połączył tu wiedzę z zabawą, oferując nam z jednej strony moc faktów i ciekawostek na temat życia ptaków, z drugiej zaś ujmując to w bajkową i komediową postać, dzięki czemu owa lekcja ma szansę dotrzeć również do najmłodszych czytelników. To również wspaniała nauka empatii, szacunku i uznania dla tych niezwykłych zwierząt, które mają swój własny, w jakiejś mierze perfekcyjny świat...
Jak już wielokrotnie wspominałam, fabułę tego komiksu tworzy komediowa relacja o życiu poszczególnych ptaków, która jest naprawdę zabawną i niezwykle intrygującą. Ot, wystarczy wspomnieć chociażby o scenie obrazującej waleczny charakter rudzika, którego zachowanie ludzie biorą za przyjazne śpiewy...; kolejno o strusiu emu, któremu nie spieszy się do zostania ojcem dla piętnaściorga piskląt i w tym celu wykorzystuje on swoją wielką prędkością biegu...; następnie o niefortunnym polowaniu orła bielika na wielką rybę, która ściąga go swym ciężarem na dno wody…; czy też chociażby o pewnym kruku, który chcąc wykorzystać przejeżdżające szosą auto do rozbicia twardego orzecha zapomniał o tym, żeby najpierw wypuścić go z dzioba...
To oczywiście tylko kilka przykładów z ogromu, jaki wypełnia sobą strony tego komiksu.
Warto również wspomnieć, że na końcu albumu znajdziemy moc ciekawostek o ptakach - m.in. ich anatomii, upierzeniu, wydawaniu głosu czy też niestety zagrożeniu rzadkich gatunków. To ciągły tekst, zdjęcia i piękne grafiki, które w przystępny i zarazem ciekawy sposób informują czytelników o tych jakże niezwykłych stworzeniach. I dobrym krokiem autorów wydaje się to, że owe fakty możemy poznać już po lekturze całego komiksu, który wprowadza nas sobą w idealny sposób w tę tematykę.
Bardzo udanie przedstawia się także ilustracyjne oblicze tej pozycji, które jest dziełem Alaina Sirventa. To właśnie ten artysta dał nam tutaj niezwykle malownicze, urokliwe, poprowadzone lekką kreską i przede wszystkim na wskroś bajkowe rysunki, które cechuje także bardzo pokaźna dawka dowcipu i humoru – m.in. na obliczach ptasich bohaterów. Do tego dochodzi dobre kadrowanie oraz bogactwo ładnych kolorów, zaś całości pozytywnego efektu dopełnia znakomite wydanie tego komiksu - duży format, twarda oprawa, doskonała jakość papieru i druku.
Lektura tej pozycji niesie nam sobą wspaniałą rozrywkę, zapewnia przyjemnie spędzony czas i gwarantuje moc uśmiechu, który wiąże się z komediowym charakterem tej relacji. Oczywiście otrzymujemy tu także pokaźną dawkę cennej i znakomicie podanej wiedzy o ptakach, która zaintryguje zarówno młodego, jak i starszego czytelnika tego komiksu. I tylko pozostaje się nam cieszyć, że takie pozycje trafiają także i nasz polski, komiksowy rynek.
Słowem podsumowania – komiksowa opowieść „Ptaki w komiksie”, to znakomite połączenie komiksowej rozrywki z cenną lekcją przyrody i biologii, która przybiera tu postać zabawnej, intrygującej i świetnie wykonanej bajki. Z tych wszystkich względów oceniam ten tytuł bardzo wysoko, jak i również gorąco polecam i zachęcam was do tego, byście po niego sięgnęli.