Kołysanka dla Ady recenzja

Kołysanka dla Ady

Autor: @magdag1008 ·2 minuty
2024-08-16
Skomentuj
4 Polubienia
Lubicie pisać listy? Dziś w dobie komputerów listy są jak dinozaury. Szybciej jest wysłać SMS czy email. Nie jestem bardzo stara, ale coś tam pamiętam z czasów, kiedy komputery i telefony komórkowe dopiero wchodziły do użytku. Czasy, o których pisze Arleta znam z opowiadań rodziców i dziadków, gdyż sama byłam wtedy małym dzieckiem. Dlatego z ogromną przyjemnością zatopiłam się w lekturze.

Zosia to młoda kobieta, absolwentka dziennikarstwa, która znalazła się na zakręcie życiowym. Zwalnia się z pracy w wydawnictwie i podejmuje trudną dla siebie decyzję, wyjazdu za granicę ze swoim chłopakiem, Rafałem. Nigdy nie chciała wyjeżdżać z kraju, ale postanowiła zrobić przyjemność swojemu ukochanemu. Splot wydarzeń sprawia, że Zosia zrywa z Rafałem i postanawia spełnić swoje własne marzenie. Jej marzeniem jest napisać książkę. Postanawia spisać historię swojej mamy, Adrianny, której młodość przypadła na burzliwe lata osiemdziesiąte.

Młoda Adrianna pracuje jako pozłotnik, w ramach swojej pracy odnawia dzieła sztuki. To czas kiedy w Stoczni Gdańskiej były strajki, potem stan wojenny i inne wydarzenia ówczesnej Polski. W trakcie tych wszystkich historycznych wydarzeń, ludzie normalnie żyli, pracowali, zakochiwali się czy zawierali przyjaźnie. Nasza bohaterka dodatkowo miała możliwość poznać odrobinę zachód Europy, a szczególnie ówczesne Niemcy, gdzie wyjeżdżała w delegację. Ada mogła porównać standard życia w Polsce i na zachodzie. Oczywiście nie trzeba mówić, gdzie życie było łatwiejsze. W trakcie tych wszystkich lat Ada poznała wiele osób, a nawet dwóch mężczyzn walczyło o jej serce. Po jednym z nich pozostały piękne listy.
Komu oddała serce Adrianna?

To była piękna i nostalgiczna podróż. Jak wspomniałam, w tym czasie, kiedy przypadała młodość Ady, sama byłam małym dzieckiem. Z opowiadań rodziców wiem o kolejkach, o kartkach na żywność czy inne produkty. Wiem jak trudno było cokolwiek zdobyć. Dodatkowo Arleta przybliża nam sytuację polityczną ówczesnej Polski. A w tym wszystkim młode serce, które chce znaleźć wielką miłość. I te listy od adoratora...

Mamy też współczesną historię Zosi, która tkwiła w toksycznym związku. Kiedy w końcu odważyła się odejść, postanawia postawić na siebie i spełnić swoje marzenia. Poznaje historię swojej mamy. Słuchała o jej rozterkach młodzieńczych, o pierwszych uczuciach i oczywiście o listach od tajemniczego Emila. Nie mogę Wam zdradzić o co chodzi z tymi listami, bo nie będziecie mieć frajdy z czytania.

Czytając historię Ady i Zosi dochodzę do wniosku, że w życiu trzeba iść za głosem własnego serca i uparcie dążyć do celu. Wtedy czeka nas nagroda w postaci szczęścia, miłości i uczucia spełnienia. Uważam, że ja poszłam za głosem serca i znalazłam miłość swojego życia, jedyną i niepowtarzalną. Czuję się spełniona, choć jak każdy mam marzenia, do których dążę. A czy Wam też udało się znaleźć prawdziwą miłość?

Dziękuję za zaufanie i możliwość poznania tej pięknej historii.
Polecam

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-04
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kołysanka dla Ady
2 wydania
Kołysanka dla Ady
Arleta Tylewicz
9.3/10

Historia dwóch kobiet, w której teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Zosia - absolwentka dziennikarstwa, właśnie porzuca pracę w wydawnictwie i zamierza emigrować z partnerem do Holandii....

Komentarze
Kołysanka dla Ady
2 wydania
Kołysanka dla Ady
Arleta Tylewicz
9.3/10
Historia dwóch kobiet, w której teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Zosia - absolwentka dziennikarstwa, właśnie porzuca pracę w wydawnictwie i zamierza emigrować z partnerem do Holandii....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym wznowienia książki "Kołysanka dla Ady". Było to moje pierwsze i już wiem, że na pewno n...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Jak trudne życie wiedli ludzie w latach osiemdziesiątych? Czasy PRL-u, stanu wojennego i biedy. Obawy, nadzieje i marzenia... Kołysanka dla Ady to historia o dwóch kobietach. Matce i córce, ich wzaje...

OW
@owl_bookcase

Pozostałe recenzje @magdag1008

Czarny świt
Czarny świt

Każdy kto czyta moje recenzje wie, że uwielbiam debiuty i z ogromną przyjemnością biorę je na warsztat. Dla mnie czytanie debiutantów jest jak powiew świeżości. Zawsze o...

Recenzja książki Czarny świt
Baron
Baron

Z twórczością Krzyśka spotkałam się kilka lat temu przy ,,Klatce", która nie do końca spełniła moje oczekiwania. Pamiętam, że niby wszystko się zgadzało, ale nie było ef...

Recenzja książki Baron

Nowe recenzje

Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania i „złotej piątki” Pani komendant podjęła się Monika Raspen, której jak sądzę n...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
Projekt Hail Mary
Przyjaźń ponad wszystko
@bookoralina:

Próbowałam kilkakrotnie przekonywać się do science fiction. Uznałam, że to gatunek nie dla mnie i nikt nie zdoła mnie p...

Recenzja książki Projekt Hail Mary
© 2007 - 2025 nakanapie.pl