Dobra koleżanka recenzja

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Czwarta Strona*

Od jakiegoś czasu jestem fanką autorki, jej twórczość poznałam już dość dobrze i widzę podobieństwa w każdej jej książce, którą czytałam. Historia to kryminał z elementami thrillera. To złożona opowieść od dwóch kobietach na pierwszy rzut oka całkowicie różnych, jednak jeśli je bliżej poznać całkiem podobnych.

Natalie to młoda i piękna kobieta, skupiona na swojej pracy, w której osiąga imponujące wyniki sprzedażowe. Pracuje w boksie tuż obok trochę dziwnej współpracownicy Dawn - kobiety która pracuje jako księgowa, ma obsesję na punkcie żółwi ale przede wszystkim działa jak w zegarku. Więc gdy Dwan nie pojawia się w pracy o czasie, niemal wszyscy są pewni, że coś się stało. Natalie koniecznie chce się dowiedzieć co stało się z koleżanką, przez swoją nadgorliwość staje się główną podejrzaną w śledztwie zaginięcia i domniemanej śmierci współpracownicy. Jednak nic nie jest takie jakim się wydaje.

Książka podzielona jest na dwie części, w pierwszej niemal cała uwaga skupia się na Natelie, jej życiu i pracy ale także powiązaniach z zaginioną. Kobieta sama sobie nie ma nic do zarzucenia i uważa, że nic złego nie zrobiła, i chciała tylko pomóc. Jednocześnie autorka daje nam wgląd do korespondencji meilowej Dawn, z której lepiej można poznać zaginioną ale także wyłania się całkiem inny obraz Natalie, która na podstawie wiadomości nie jest tak kryształową osobą na jaką się kształtuje. Druga część jest kluczowa w całej historii, rozdziały z perspektywy Dawn rzucają nowe światło na postrzeganie zarówno postaci jak i wydarzeń, wszytko może nieco szokować i na pewno robi spore wrażenie.

W moich oczach autorka jest mistrzynią stosowania gry pozorów czy manipulowania faktami i wydarzeniami. Po raz kolejny zachwyciła mnie swoim lekkim piórem i umiejętnością bawienia się z czytelnikiem w kotka i myszkę. Choć wszytko pozornie układa się w logiczną całość jedno wydarzenie zmienia całkowicie postrzeganie wszystkiego. Okazuje się, że obie bohaterki prowadzą grę ze sobą, mają wspólną przeszłość, która doprowadza je do konfrontacji, a niedługo później do niepisanej współpracy.

Kryminał jest nie lada gratką dla wielbicieli tego gatunku. Zawiła historia, mnogość wątków, śladów i poszlak, ale także skala manipulacji jest naprawdę na wysokim poziome i robi ogromne wrażenie. Nie do końca podobało mi się zakończenie, dla mnie mało spektakularne. Książka jest warta uwagi i szczerze ją polecam.