Asystentka szefa recenzja

Kolejna kopia.

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-09-14
Skomentuj
5 Polubień
"Asystentka szefa" to książka, która dla mnie miała być ostatnią szansą dla autorki. No niestety, nie dogadujemy się, ponieważ mam wrażenie, że jej powieści są mocno inspirowane innymi i lecą na aktualnych trendach. Co to znaczy? A no, w momencie kiedy na topie była mafia, Pani Mak wydała właśnie książki z gangsterami w tytule. Wspominam o tym, że w tytule, bo w środku to już niewiele ich było. Natomiast podoba mi się jej styl pisania i chyba to przyciągnęło mnie po raz kolejny, a czy ostatni?

O czym tym razem postanowiła opowiedzieć autorka? Lecimy w klasykę. Poznajemy dwoje bohaterów. Skromną, cichą myszkę, Weronikę oraz Alana, który z kolei jest aroganckim biznesmenem. Okazuje się, że oferuje on dziewczynie posadę asystentki. Dwa przeciwieństwa w sferze uczuć. Ona - romantyczka, on - sceptyk, który absolutnie nie wierzy w żadne miłosne bzdury, a relacje damsko-męskie sprowadza do seksu, oczywiście. W opisie przeczytacie, że może on pozazdrościć samemu Grey'owi. Serio? Strzał w stopę. Ale nie zrażając się opisem postanowiłam brnąć w fabułę, bo na początku naprawdę dobrze się czytało... do czasu.

Porównanie do znanej serii erotycznej, obietnica dobrej lektury, ale na znanym już motywie romansu biurowego. Czy to może się udać? Momentami miałam wrażenie, że to kopiuj, wklej, minimalnie zmień na, w zasadzie, polską wersję i wydaj. Problem zaczął się u mnie w momencie kiedy sceny seksu zahaczały już delikatnie mówiąc o gwałt. Kolejna książka, w której daje się na takie zachowania przyzwolenie. Ja rozumiem, fabuła tego wymaga i pewnie miejscami miałoby to wytłumaczenie, ale bez przesady.

Jeśli chodzi o bohaterów, to są dwie kopie ze znanej, wyżej już wspomnianej serii erotyków. Dosłownie kopie. Oboje irytujący. Ona tak naiwna, że aż boli i chce się ją wziąć za rękę i powiedzieć, żeby się ogarnęła i on, kropka w kropkę nasz Grey, drogie panie.

Oliwy do ognia dolałam sobie sama czytając notkę o autorce mówiącą o tym, że nie podąża za schematami. Cóż, miałam ochotę się roześmiać, bo podąża i to bardzo mocno, a przy okazji mocno się inspiruje powieściami, które już odniosły wielki sukces.

Cały ten obraz składa się na to, że okropnie się zawiodłam, a to była ostatnia szansa na to, żeby autorki książki czytać chętniej. Okazuje się jednak, że nic się w jej przypadku nie zmieniło, a jeśli sprawdzacie opisy powieści, informacje o autorze, to nie dajcie się nabrać na powiedzonko, że Katarzyna Mak wydaje "kulturalne erotyki".

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Editio Red!

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Asystentka szefa
Asystentka szefa
Katarzyna Mak
6.0/10

Weronika Banach to skromna i miła dziewczyna, a do tego niepoprawna romantyczka. Marzy o księciu z bajki. Pochodzi z maleńkiej wsi, w której mieszka wraz z babcią. Nie kręci jej wielkomiejskie życie,...

Komentarze
Asystentka szefa
Asystentka szefa
Katarzyna Mak
6.0/10
Weronika Banach to skromna i miła dziewczyna, a do tego niepoprawna romantyczka. Marzy o księciu z bajki. Pochodzi z maleńkiej wsi, w której mieszka wraz z babcią. Nie kręci jej wielkomiejskie życie,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,, MIŁOŚĆ TO GŁUPOTA ROBIONA WE DWOJE... " Weronika Banach - cicha, skryta, młoda, skromna romantyczka. Pochodzi z niewielkiej wsi Czarnocin. Tam mieszka w małym i ubogim domu ze swoją babcią. Nigdy...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Nie ukrywam, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, do którego podeszłam bardzo ostrożnie. Na dowód tego, że było udane, jest moje logo jako patronata medialnego. Od razu na wstępi...

EW
@ewelina.leszczynska2694

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl