"Patrzę na tych ludzi z dystansu, mimo że łączyła, a z niektórymi nadal mnie łączy przyjaźń".
Lubię wywiady rzeki, gdyż w odróżnieniu od tradycyjnych, biograficznych publikacji, pozwalają o wiele szerzej spojrzeć na postacie będące ich bohaterami. W przypadku jednak tego wywiadu mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, iż tychże bohaterów jest więcej – nie tylko Marek Keller, ale także Julio Cortazar, Gabriel Garcia Marquez, Krystyna Mazurówna czy chociażby Jerzy Andrzejewski. I nawet jeśli ktoś nie ceni i nie rozumie postawy życiowej Marka Kellera warto, dla samych anegdot zawartych w tej publikacji, do niej zajrzeć.
Marek Keller to obecny marszand sztuki, mieszkający w Paryżu, Meksyku i w Warszawie. Były aktor Teatru Pantonimy Henryka Tomaszewskiego oraz członek zespołu "Mazowsze". Gej, były partner Jerzego Andrzejewskiego, towarzyszący do śmierci miłości swojego życia – Juanowi Soriano. Dariusz Wilczak to polski dziennikarz i reportażysta tygodnika "Newsweek".
"Tequila z Cortazarem. Kochałem wielkich tego świata" to wywiad rzeka przeprowadzający czytelników przez życie Marka Kellera, jego najważniejsze momenty i znaczące znajomości. Publikacja została podzielona na siedem spotkań oraz opatrzona wieloma fotografiami, ukazującymi ważne chwile w życiu tego przyjaciela największych. Całość zwieńczają listy Marka Kellera oraz Jerzego Andrzejewskiego.
Kogo ja nie spotkałam na łamach tej książki! Jest Jerzy Andrzejewski, jest Krystyna Mazurówna, Krystyna Janda, Jerzy Połomski, Violetta Villas czy też Gerard Wilk. Oprócz postaci znanych z naszego polskiego podwórka, są w niej także obecni Julio Cortazar, Gabriel Garcia Marquez, Octavio Paz czy Carlos Slim. Poczet znajomych, o jakich wspomina i opowiada Marek Keller jest jak widać dość mocno zróżnicowany i zawiera zarówno postacie z naszego, polskiej rzeczywistości, jak i nazwiska osób "światowych". Marek Keller w rozmowie z Dariuszem Wilczakiem raczy nas sporą ilością anegdot dotyczących tych właśnie osób i to w zasadzie główny atut tej publikacji. Fragmenty ukazujące spotkania Kellera z tak znanymi nazwiskami, pokazujące skalę nawiązanych relacji i przyjaźni to dla miłośników odkrywania nieznanych obszarów ówczesnego świata artystycznego i bohemy, nie lada gratka. Wspomnienia te czyta się bowiem z wielkim zainteresowaniem, chłonąc nieznane twarze znanych nam twórców.
Dość obszerną płaszczyznę książki zajmuje warstwa ukazująca stosunek Marka Kellera do swojego homoseksualizmu i tego, dlaczego nie epatuje swoją "innością" oraz nie rozumie tego rodzaju zachowania. Oczywiście wspomnienia Kellera odnoszące się do jego dość zawiłej relacji z Jerzym Andrzejewskim są niesamowitym smaczkiem dla każdego, polskiego czytelnika, a listy, które zamieszczono na końcu wywiadu, dopełniają całości tego obrazu. Poza tym intrygującą jest także widoczna, swoista nostalgia Marka Kellera za Polską oraz wyrzuty sumienia odnoszące się do braku bytności bohatera w naszym kraju, które przejawiają się w kupowaniu pamiątek po Fryderyku Chopinie i oddawaniu ich warszawskiemu Muzeum Chopina.
Niewątpliwie z całej tej rozmowy wyłania się dość niejednoznaczny obraz Marka Kellera - człowieka, który przyjaźnił się z wielkimi artystami, a któremu homoseksualna orientacja z pewnością wiele pomogła. Szczerość, brak tematów tabu i celne pytania – tak mogłabym podsumować ten wywiad. Książka do przeczytania w jeden wieczór, do kontemplacji na wiele, wiele dalszych dni naszego życia. Marek Keller mógłby bowiem swoim życiorysem obdarować kilka osób.