Cud w Dolinie Poskoków recenzja

Kobiety potrafią czynić cuda!

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2024-05-29
Skomentuj
36 Polubień
Do tej pory nie miałam okazji aby zaznajomić się z chorwacką literaturą, czytałam jakiś czas temu powieści różnych bałkańskich pisarzy, ale raczej nie trafiłam na chorwackich, więc tym chętniej zabrałam się za czytanie książki ,,Cud w dolinie Poskoków". Z opisu wynikało, że to pełna humoru historia, którą napisał popularny chorwacki pisarz i komik Ante Tomić.
Opowiada o maleńkiej osadzie po Splitem, w której (podobno) rządzą mężczyźni. To mnie zachęciło...

"Wysoko w górach leży Dolina Poskoków. Trudno ją znaleźć, skryła się jak obwarowana twierdza, tylko z jedną drogą otwierającą się, wijącą niczym rzeka w parowie, który za jednym z zakrętów niespodziewanie rozszerza się w małe krasowe pole, a potem, zaledwie dwieście metrów dalej, zamyka wysoką, niemal pionową turnią."
Tuż pod turnią, ukryty wśród niezamieszkałych i opuszczonych domów mieszka w dużym domu Jozo Poskok wraz z czterem synami. Odkąd zmarła mu żona coraz gorzej sobie radzi nie tylko z synami, ale także z całym obejściem. Mężczyźni nie potrafią sami o siebie zadbać, pranie, sprzątanie i gotowanie to dla nich wyższa szkoła jazdy. Jednak Jozo stara się gospodarzyć tak jak umie a nawet zachwyciło go gotowanie... Zaczął gotować mamałygę i na różne sposoby ja modyfikuje. Synowie nie są tym zachwyceni, lecz z głodu jedzą to, co im ojciec przyrządzi, choćby im nie smakowało.

"Stary zawsze się rozanielał, odkrywając nowy smak mamałygi, nawet gdy niespecjalnie przypadł do gustu jego synom, którzy raz dostali sraczki po kaszy z kakao. Mimo to ojczulek się nie poddawał. On by mamałygę mógł jeść każdego dnia.
I rzeczywiście każdego dnia wszyscy ją jedzą."
Mężczyźni nie troszczą się płaceniem żadnych rachunków, niektórzy nawet o nich zapomnieli a inkasenci ze strachu omijają ich domostwo. Gdy jednak dwóch zapalczywych inkasentów z elektrowni zakłóca ich spokój, Jozo więzi ich w piwnicy, chociaż wcześniej chciał ich nawet zabić.
Odwiedzający rodzinę Poskoków ksiądz, proponuje synom, żeby chociaż jeden z nich poszukał dla siebie żony, będzie im wtedy łatwiej, tak jak wtedy, gdy żyła ich matka.
Kreszimir, najstarszy z braci postanawia udać się do Splitu na poszukiwanie żony. Piętnaście lat temu poznał tam pewną dziewczynę i ma nadzieję, że ją tam teraz spotka...
Nie zdaje sobie sprawy z tego, że ta decyzja może wywołać całą lawinę niespodziewanych wydarzeń i jak bardzo zmieni się ich życie gdy wróci do domu. Gdyby wiedział, pewnie by się wcale nie ruszył ze spokojnej Doliny Poskoków...

Lubię czasem poczytać takie nieoczywiste i absurdalne historie, lecz przeszkadzało mi w niej zbyt dużo wulgaryzmów.
Odrobina czarnego humoru nieco łagodziła tę wulgarność a szybka i zaskakująca fabuła sprawia, że czyta się lekko.

Polecam tym wszystkim mającym ochotę na dość przyjemną i sarkastyczną lekturę (z wulgaryzmami).

Książkę przeczytałam w ramach Akcji recenzenckiej Lubimy Czytać, bardzo dziękuję wydawnictwu Noir sur Blanc za egzemplarz recenzencki!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-25
× 36 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cud w Dolinie Poskoków
Cud w Dolinie Poskoków
Ante Tomić
7.7/10

Pełna humoru, czasami absurdalnego, opowieść o być może (zbyt) powolnym, ale ostatecznym i nieodwracalnym rozpadzie patriarchalnego świata, nad którym nie ma powodu wylewać łez. Wysoko w górach le...

Komentarze
Cud w Dolinie Poskoków
Cud w Dolinie Poskoków
Ante Tomić
7.7/10
Pełna humoru, czasami absurdalnego, opowieść o być może (zbyt) powolnym, ale ostatecznym i nieodwracalnym rozpadzie patriarchalnego świata, nad którym nie ma powodu wylewać łez. Wysoko w górach le...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wśród chorwackich gór – a dokładnie na okropnym zadupiu – leży Dolina Poskoków. Mieszka tam stary Jozo i jego synowie. Panowie jakoś gospodarują, ale domowi ewidentnie brak „kobiecej ręki”. Kreszimir...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Moje doświadczenia z książkami satyrycznymi podpowiadają mi, że wcale nie jest łatwo napisać zabawny tekst. Ostatnio jednak mam szczęście do powieści, które bawią mnie niezmiernie i poprawiają humo...

@LiterAnka @LiterAnka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Magia kotów
Mrucząca magia...

Bardzo lubię koty i zawsze staram się sięgać po książki ich dotyczące, a muszę przyznać, że mam ich już dość spory zbiór. Lecz ciągle mi mało i cieszę się, że miałam oka...

Recenzja książki Magia kotów
Na tropach Smętka
Smętne opowiastki o Kłobukach i diabłach królujących na mazurskich wsiach.

,,Na tropach Smętka'' to niesamowita wręcz i fascynująca zarazem, relacja z wyprawy kajakowej, którą Melchior Wańkowicz odbył w roku 1935 wraz ze swoją młodszą córką Mar...

Recenzja książki Na tropach Smętka

Nowe recenzje

Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
Archiwum snów
💙 Archiwum snów 💙
@read.my.heart:

💙 Q: Wierzycie w to, że sny mają jakieś znaczenie? Ja ostatnio nie pamiętam swoich snów, więc nie mam też okazji, żeby...

Recenzja książki Archiwum snów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl