Klub pana G. recenzja

"Klub Pana G." Maya Frost

Autor: @martyna748 ·1 minuta
2021-03-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dzisiaj opowiem Wam o pewnym romansie, zupełnie innym niż typowe romansidła... Mowa o książce "Klub Pana G" Mayi Frost. Już sama okładka wskazuje na to, że jest w tej książce dużo pokus. Jeśli jesteście ciekawi więcej na jej temat, to zapraszam do dalszego czytania.

Milena jest znudzoną, zaniedbaną żoną ginekologa i przy okazji macochą jego dzieci, które nieźle dają jej popalić... Z racji, że pracuje ona zdalnie, zajmuje się też domem. Nie ma nawet czasu na własne życie towarzyskie. Nagle pewnego razu poznaje przystojnego, zabawnego Gabriela. Z czasem znajomość ta zaczyna się rozwijać coraz bardziej i bardziej... W końcu mężczyzna zabiera Milenę do tajemniczego klubu, w którym znajduje się wiele komnat. Aby do nich wejść, należy przekroczyć przeróżne seksualne granice. Pod wpływem tych wszystkich zdarzeń z szarej zaniedbanej myszki Milena staje się zbuntowaną i niezależną kobietą. Jak jeszcze zmieni się jej życie i do czego posunie?

W książce występuje narracja pierwszoosobowa. Rozdziały nie są jako tako oznaczone, różne wątki oddzielone są od siebie trzema kropeczkami. Książkę bardzo szybko się czyta, a to za sprawą przyjemnego stylu pisania autorki, w którym nie brak humoru i zabawnych dialogów. Pochłonęłam ją w jeden dzień, naprawdę trudno mi było się od niej oderwać. Książka ta bardzo rozbudza wyobraźnię, a niektórych może nawet zgorszyć, ponieważ opisanych jest w niej wiele odważnych scenek erotycznych, odważniejszych niż w "Pięćdziesięciu twarzach Graya". Jak dla mnie nie jest ona pustym erotycznym romansem, ponieważ ma bardzo ciekawą fabułę. Opisuje przemianę głównej bohaterki, która z uległej kury domowej niemającej własnego zdanie, stała się niezależną kobietą, która potrafi się buntować. Zostało opisane również jej małżeństwo, w którym razem z mężem zaczęli się od siebie oddalać i mieć przed sobą sekrety. W tej książce nie zabrakło również romantyzmu. Zakończenie było zaskakujące, Milena pokazała swój charakter... Po przeczytaniu mam trochę niedosyt, ale na szczęście doszły mnie słuchy, że będzie kolejna część, którą z pewnością przeczytam.

"Klub Pana G" jest jednym z lepszych romansów erotycznych, jakie w ostatnim czasie czytałam. Jest to bardzo odważna książka z ciekawą fabułą. Polecam ją kobietom (niekoniecznie mężatkom), które czują się znudzone i zaniedbane. Może również w Waszym życiu pojawi się taki Gabriel, który odmieni Wasze życie?

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klub pana G.
Klub pana G.
Maya Frost
6.6/10
Seria: Klub pana G

Milena jest znudzoną, zmęczoną i nieco zaniedbaną mężatką. Nie potrafi nic zmienić w swoim życiu, więc zmiana przychodzi do niej. Gabriel zaprasza ją do tajemniczego klubu, w którym wejście do każd...

Komentarze
Klub pana G.
Klub pana G.
Maya Frost
6.6/10
Seria: Klub pana G
Milena jest znudzoną, zmęczoną i nieco zaniedbaną mężatką. Nie potrafi nic zmienić w swoim życiu, więc zmiana przychodzi do niej. Gabriel zaprasza ją do tajemniczego klubu, w którym wejście do każd...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Są takie książki, w których erotyka odgrywa ważną rolę, uzupełnia fabułę, nadaje głębie relacjom międzyludzkim, czy potęguje mroczny klimat. Ale istnieją też powieści, w których seks dominuje opowieś...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

"Klub Pana G" to erotyk, który dosłownie ocieka seksem. Po książkę sięgnęłam, gdyż lubię czasem sięgnąć po dobry erotyk. Czy ten taki się okazał?? Dla mnie nie do końca. Miałam przyjemność czytać ksi...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @martyna748

Wielkie iluzje
„Wielkie iluzje” Ewa Popławska

Lubicie romanse lub powieści obyczajowe opisujące kryzys małżeński? Mnie zawsze ciekawią takie wątki, więc tym razem postanowiłam przeczytać powieść obyczajową „Wielkie ...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Tarot
"Tarot" Dominika Mak

Macie w swoich domach karty do tarota? W moich rzeczach już od wielu lat leżą zapomniane karty, z których nigdy nie umiałam wróżyć. Ale na szczęście zawsze na wszystko p...

Recenzja książki Tarot

Nowe recenzje

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
© 2007 - 2024 nakanapie.pl