Klub martwych recenzja

Klub martwych

Autor: @Lena173 ·2 minuty
2010-08-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Sookie Stackhouse ponownie zmaga się z zadaniami powierzonymi jej przez Nieumarłych. Przygody stają się coraz bardziej niebezpieczne, a sprawy osobiste głównej bohaterki wymykają się jej spod kontroli.

Czytając kolejne tomy "Czystej krwi" byłam wręcz przerażona postawą głupiutkiej Sookie. Dziewczyna leciała na dokładnie każde skinienie Nieumarłych, niczym profesjonalnie wyszkolony pies stróż. Jestem w stanie zrozumieć fakt, że wampiry posiadają jakieś tam swoje reguły, których przestrzegają, jednak są pewne granice. Polecenia typu: "Sookie musisz pojechać..." moim zdaniem były co najmniej nie na miejscu. Niby kluczową rolę w owym zamieszaniu ogrywał związek panny Stackhouse i Billa. Niestety jak dla mnie nie było to zbyt przekonujące tłumaczenie. W końcu główna bohaterka należała do rasy ludzkiej i ewentualna pomoc powinna wynikać z jej inicjatywy. No i co z tego, że pan Campton kiedyś tam powiedział, iż Sookie należy do niego. Stany Zjednoczone są wolnym krajem i każdy powinien wypowiadać się w swoim imieniu.

Swoją drogą skoro wampir darzył dziewczynę tak wielkim uczuciem, to dlaczego w trzeciej części nie pozostał jej wierny. Co prawda mężczyzna wyjechał z przyczyn "służbowych", a następnie został porwany, jednak - moim zdaniem - ze względu na to co łączyło go z kelnerką powinien zachować choć odrobinę przyzwoitości. Relację między wampirem, a jego stworzycielem mówią sama przez się, jednakże każdą pokusę można zwalczyć - jeśli oczywiście się tego chce.

Według mnie dużo lepszym partnerem dla Sookie w czwartym tomie okazał się Eric. Niby przespanie się z dziewczyną stało u mnie na wysokim miejscu, jednak mimo wszystko zwracał się do niej w sposób kulturalny i grzeczny. Panna Stackhouse była jego oczkiem w głowie i wampir zawsze liczył się z jej zdaniem. W sumie i bez amnezji szeryf Piątej Strefy dużo bardziej mnie intrygował. Tak, czy owak i tam moim faworytem zostaje wilkołak za jego całokształt artystyczny. Mam nadzieję, że pani Harris podobnie, jak ja poczuła chemię między tą dwójką i odpowiednio zadziałała.

Podsumowując: Książka została napisana ładnym stylem. Podobnie, jak przy poprzedniej części nie nudziłam się. Co prawda w połowie drugiego tomu dopadła mnie chwila zwątpienia, jednak szybko ją zwalczyłam. Akcja toczyła się płynnie, jednak uważam, że autorka mogłaby sobie darować tak liczne sceny erotyczne. To już chyba któraś z kolei odsłona wampirów nimfomanów.

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klub martwych
4 wydania
Klub martwych
Charlaine Harris
7.1/10
Cykl: Sookie Stackhouse, tom 3

"Klub Martwych" to 3. tom serii o Sookie Stackhouse na podstawie której powstał bestsellerowy serial "Czysta Krew". Dzięki wynalezionej w japońskim laboratorium syntetycznej krwi oraz napojowi z jej e...

Komentarze
Klub martwych
4 wydania
Klub martwych
Charlaine Harris
7.1/10
Cykl: Sookie Stackhouse, tom 3
"Klub Martwych" to 3. tom serii o Sookie Stackhouse na podstawie której powstał bestsellerowy serial "Czysta Krew". Dzięki wynalezionej w japońskim laboratorium syntetycznej krwi oraz napojowi z jej e...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moja przygoda z Sookie Stackhouse rozpoczęła się już dawno temu za sprawą uwielbianego przeze mnie serialu "Czysta krew", oczywiście więc ciekawa jak to jest z książką, bez której nie powstałaby ekran...

@xrosemarie @xrosemarie

Trzecią część serii autorstwa pani Harris przeczytałam już z zasady - zaczęłam przygodę z Sookie, więc chciałam ją skończyć (co będzie trochę trwało - dziesięć tom to trochę sporo:). Jak w przypadku k...

@saruska @saruska

Pozostałe recenzje @Lena173

Wszystkie moje mamy
Holocaust w wersji dla najmłodszych

Nie potrafię znaleźć odpowiednich słów na opisanie uczuć, które towarzyszyły mi podczas czytania tej niepozornej książeczki. Nie ukrywam, że sama mocno zdziwiłam się jej ...

Recenzja książki Wszystkie moje mamy
Rywalki
Rywalki

Literatura młodzieżowa. Dla wielu dorosłych czytelników jest czymś nieosiągalnym i bynajmniej nie ma to związku z tym, że ktokolwiek zabrania im zapoznawania się z tego t...

Recenzja książki Rywalki

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl