Pokój motyli recenzja

Klimatyczna opowieść o miłości i stracie

Autor: @ksiazkiagi ·2 minuty
2019-11-20
1 komentarz
6 Polubień
Lucinda Riley ma dość charakterystyczny sposób snucia swoich historii - są one z reguły dwutorowe: dzieją się w przeszłości i w teraźniejszości, pojawiają się w nich tajemnice rodzinne, a wszystko jest napisane lekko, ale zarazem językiem pięknym i starannym, z dbałością o szczegóły i niepowtarzalny klimat. I "Pokój motyli" zdecydowanie nie jest wyjątkiem wśród książek autorki. Akcja tej powieści rozgrywa się głównie w pewnej rozległej posiadłości w hrabstwie Suffolk w czasie II wojny światowej oraz nieco ponad 60 lat później.

Główną bohaterką jest Posy Anderson, córka angielskiego pilota i biologa, oraz francuskiej piosenkarki, która tak jak ojciec kocha naturę, a zwłaszcza rośliny oraz motyle, a mieszka przez większość życia w tajemniczym Domu Admirała. W książce poznajemy jej dzieciństwo w trudnych wojennych czasach, dorastanie, a także jej późniejsze życie, jako prawie siedemdziesięciolatki.

Narracja snuta jest, jak wspomniałam wyżej, dwutorowo: przeszłość Posy splata się z jej teraźniejszością i z losami innych postaci. Poza główną bohaterką, w książce przewija się naprawdę wiele osób, które jednak nie są papierowym tłem historii, ale jej czynnymi uczestnikami. Podoba mi się to, że i im autorka poświęciła nieco uwagi, że pozwoliła im co nieco przeżyć, a nie tylko gdzieś tam przemykać z tyłu opowieści, czy pojawiać się na chwilę.

W tej powieści pojawia się wiele tajemnic. Niektóre z nich są wręcz tragiczne i mają swoje następstwa w życiu wszystkich bohaterów. Znajdziemy w niej też wątki romansowe, mamy również co nieco o przemocy domowej, a także o stracie i drugiej szansie. Akcja rozwija się powoli, bez większego pośpiechu, a zarazem na tyle płynnie, że czytelnik nie czuje się znudzony, tylko pozostaje w pewnym napięciu, zainteresowaniu: co będzie dalej?

"Pokój motyli" charakteryzuje również specyficzny klimat dawnych lat. W tej książce znajdziemy nieco prowincjonalnego życia, takiego prostego, ale też możemy poczytać o bardziej "światowej" egzystencji w Londynie. Jak wspomniałam wyżej, bohaterów jest wielu, a jednym z nich jest pełna tajemnic angielska posiadłość wiejska. Ponadto, jak na dobrą powieść obyczajową przystało, znajdziemy tu samo życie, z jego radościami i smutkami, ze wzlotami, uniesieniami, a także bolesnymi upadkami.

Polecam tę powieść wszystkim fanom Lucindy Riley, odnajdą oni bowiem tu wszystko co cenią w twórczości tej autorki. Polecam ją również osobom, które lubią mądre, pełne tajemnic i pełne życia historie obyczajowe, napisane lekkim językiem i posiadające szczególny klimat...

całość na blogu ;)

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pokój motyli
Pokój motyli
Lucinda Riley
7.8/10

Piękna i nostalgiczna saga rodzinna autorki cyklu "Siedem Sióstr", pełna dramatycznych sekretów z przeszłości. Jej akcja rozgrywa się w malowniczym nadmorskim miasteczku Southwold. Posy Mont...

Komentarze
@Mirka
@Mirka · prawie 5 lat temu
Chętnie przeczytam :)
× 1
Pokój motyli
Pokój motyli
Lucinda Riley
7.8/10
Piękna i nostalgiczna saga rodzinna autorki cyklu "Siedem Sióstr", pełna dramatycznych sekretów z przeszłości. Jej akcja rozgrywa się w malowniczym nadmorskim miasteczku Southwold. Posy Mont...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Coś, co jednemu wydaje się śmieciem, dla kogoś innego może być cenne jak złoto”. Lucinda Riley słynie z tego, że jej historie potrafią zawładnąć czytelnikiem. Są wciągające, nostalgiczne i zap...

@Poprawnie_napisane @Poprawnie_napisane

"Wszyscy mamy niewiarygodną zdolność niedostrzegania tego, czego nie chcemy widzieć." (str.465) Historia pełna ludzkich dramatów, smutków i radości, odrzuconej miłości i powrotu do niej po latach. P...

@asach1 @asach1

Pozostałe recenzje @ksiazkiagi

Koreański koncert uczuć
Miłość w rytmie k-pop

Wskutek zbiegu okoliczności, życiowych dramatów i intryg pewnych osób, na leśnym parkingu gdzieś w Polsce spotyka się dwójka jakże różnych osób. Sara, młoda studentka, w...

Recenzja książki Koreański koncert uczuć
Na dyżurze
Kobieca strona chirurgii…

Na dyżurze to opowieść kobiety, która wiele lat przepracowała w bardzo męskim środowisku chirurgów. To przeżycia lekarki będącej całe życie na dyżurze (oryginalny tytuł ...

Recenzja książki Na dyżurze

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl