Pierwsze tygodnie po porodzie są trudne i męczące. Nie ma czasu na odpoczynek, a o wolnej chwili dla samej siebie już nie wspomnę. Jednak jest to również najbardziej przyjemny moment pełen miłości i radości, jaki spędzam ze swoją rodziną. Ale czy w związku z tym moje czytelnicze uzależnienie odeszło w niepamięć? O nie! Staram się znaleźć kilka minut dziennie, by przeczytać choćby parę stron. Moją pierwszą październikową lekturą była część druga serii "Ukryta sieć" Jakuba Szamałka, czyli "Kimkolwiek jesteś".
Część osób odpowiedzialnych za rozpowszechnianie pornografii dziecięcej w sieci poniosła już karę z rąk pewnego genialnego hakera. Hakera, którego syn był przez niech wykorzystywany. Ale na wolności nadal pozostaje ON- nieuchwytny administrator tego ohydnego forum, gdzie umieszczano nielegalne filmiki. Od pewnego czasu stał się on obsesją dziennikarki Julity Wójcickiej. Wśród materiałów, jakie otrzymała od znajomego hakera, znalazł się dość stary artykuł z odręczną notatką "SPRAWDŹ". Jest to wiadomość o tajemniczym morderstwie camgirl z małego miasteczka, której zabójstwo było transmitowane na żywo w sieci. Prywatne śledztwo Julity doprowadza ją do Londynu. Polityczne spiski, szemrane towarzystwo, liczne intrygi i manipulacje, nieobliczalni hakerzy oraz wielkie niebezpieczeństwo- to wszystko czeka na każdego, kto będzie kopał zbyt głęboko. Czyżby Wójcicka znowu miała stanąć oko w oko ze śmiercią? Czy głęboko skrywana prawda jest warta wszelkich poświęceń? I czy warto aż tyle dla niej ryzykować?
Po doskonałym pierwszym tomie oraz sporej ilości pozytywnych opinii, spodziewałam się po tej książce znacznie więcej. Oczekiwałam, że zwali mnie ona z nóg swoją nietuzinkowością oraz fenomenalną fabułą. Jednak tak się nie stało. Dlaczego? Odpowiedź jest dość prosta- w znacznej mierze wiedziałam już co w niej znajdę i jaki będzie miała ona charakter, czyli wszechobecnego uzależnienia się społeczeństwa od Internetu, totalnej inwigilacji w sieci oraz grożącemu tam niebezpieczeństwu. W związku z tym już nie było tego efektu WOW jak poprzednio. Ale nie oznacza to, że się zawiodłam, bo jest to naprawdę dobra i wciągająca lektura.
Fabuła- ciekawa i pełna mrocznych intryg. Na każdym kroku, w każdym rozdziale czekały mnie niebezpieczne tajemnice, nieprzyjemne wydarzenia i groźni bohaterowie, którzy tylko czyhali na drobne potknięcia Julity. Bohaterowie obecni fizycznie, śledzący główne postaci, jak i ci obecni wirtualnie. I chyba to oni stali się najbardziej nieobliczalni i nieuchwytni, a przy tym śmiertelnie niebezpieczni. Tacy internetowi trolle nie cofną się przed niczym, byleby tylko osiągnąć zamierzony cel, zniszczyć wyznaczony obiekt, nie ponosząc jakichkolwiek konsekwencji. Należy pamiętać, że gdzieś tam w głębi jest ktoś, kto tym steruje, ktoś, kto ma znacznie więcej korzyści z działań sieciowych stalkerów. Pieniądze, władza, prestiż i polityka- to wszystko wymaga poświęceń, dyskrecji i zaangażowania. Wchodząc w ich tajemniczy świat, ryzyko niebezpieczeństwa gwałtownie wzrasta.
Ta książka to opowieść o skutkach społecznego umiłowania Internetu. Bezrefleksyjnego, nieodpowiedzialnego, egoistyczne uzależnienia się od sieci. Miejsca z jednej strony bardzo fascynującego, zaś z drugiej zgubnego i niszczycielskiego. Miejsca, gdzie przestajemy być niezauważalni, nieznani, anonimowi. Miejsca, w którym pełno jest inteligentnych, sprytnych manipulatorów, gotowych w ułamku sekundy wyciągnąć nasze dane osobowe do własnych niecnych zamiarów. Mogą wyłudzać na nas kredyty, kradnąc naszą tożsamość, mogą zniszczyć naszą rodzinę, a co gorsza są również w stanie kontrolować nasze życie, narzucając nam swój tok myślenia. Muszę przyznać, że ta fikcyjna historia ma wiele wspólnego z naszą rzeczywistością. Strach się bać.
Zarówno Julita, jak i Janek, czyli nasze postacie pierwszoplanowe, z każdym tomem i rozdziałem nabierają charyzmy oraz przebojowości. Są odważni, zdeterminowani i błyskotliwi. Całym sercem oddają się swoim pasjom i pracy, z ogromnym zaangażowaniem odkrywają coraz to więcej mrocznych sekretów tutejszych mieszkańców, w tym ludzi wpływowych i znanych. Nawet w obliczu śmiertelnego niebezpieczeństwa, prawdę stawiają na pierwszym miejscu. A co najważniejsze- ich dotychczasowe dość mało pozytywne relacje powoli przekształcają się w coś frapującego i ekscytującego z domieszką pikanterii.
Podsumowując, "Kimkolwiek jesteś" Jakuba Szamałka to kolejny dobry i emocjonujący thriller psychologiczny, od którego nie tak łatwo się oderwać. To powieść z interesującą i pełną knowań fabułą, nieobliczalnymi bohaterami, dynamiczną akcją oraz z ciekawym zakończeniem, a gdzieś tam w tle rozpoczyna się gorący romans. I choć pierwsza część serii "Ukryta sieć" bardziej mi się podobała, to tutaj również nie można się nudzić i przyjemność z czytania także była satysfakcjonująca. Moja czytelnicza ciekawość została zaspokojona. Zastanawiam się tylko co też czeka nas w następnym tomie? Mam nadzieję się o tym niebawem przekonać.
Kontynuacja thrillera Cokolwiek wybierzesz to pełna emocji opowieść o tym, co na co dzień trudno nam dostrzec. Listopad 2018. KandyKroosh, camgirl z Mińska Mazowieckiego, zostaje uduszona na oczach ...
Kontynuacja thrillera Cokolwiek wybierzesz to pełna emocji opowieść o tym, co na co dzień trudno nam dostrzec. Listopad 2018. KandyKroosh, camgirl z Mińska Mazowieckiego, zostaje uduszona na oczach ...
Dbacie o swoje bezpieczeństwo w sieci? Chronicie swoje dane jakimiś specjalnymi sposobami? Konieczność takiego działania uświadomić może seria Jakuba Szamałka „Ukryta sieć”. Śmierć Ryszarda Buc...
Drugi tom cyklu 'Ukryta sieć', trzyma poziom. Bohaterką jest nadal nieco szalona dziennikarka śledcza Julita Wójcicka, tropiąca internetowy gang pedofili, ale mamy też wątek Anety, asystentki dobrze ...
@almos
Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...
„Confessio” Natalia Kruzer
Tytuł: „Confessio” Autor: Natalia Kruzer Gatunek literacki: thriller, kryminał Wydawnictwo: Filia Seria: Mroczna strona Ilość stron: 336 „Gdy dowiadujesz się, że...
Tytuł: „Tajemnica lekarki” Autor: Leslie Wolfe Wydawnictwo: Mando Gatunek literacki: thriller Ilość stron: 336 @Obrazek Mogłoby się wydawać, że Anne ma wszystko, czego...