Kiedyś się odnajdziemy recenzja

„Kiedyś się odnajdziemy”

Autor: @gulinka ·2 minuty
2024-11-16
Skomentuj
1 Polubienie
Powieść rozpoczynamy z Janką, która jest jeszcze dzieckiem, kiedy Wołyń będący jej domem ogarnia coraz większy niepokój. Początkowo są to nieprzychylne spojrzenia, komentarze, a w końcu śmiertelne zagrożenie… Jedenastolatka ucieka z ciotką i malutką siostrą. Los stawia ją przed wyborem, który przerósłby dorosłego, a co dopiero dziecko – ma opiekować się siostrą czy powierzyć ją ukraińskiej kobiecie, by zwiększyć szanse na przeżycie sobie i ciotce…

W tym samym czasie w Warszawie Tadeusz zakochuje się w kilka lat starszej Annie. Kobieta odwzajemnia jego uczucia, ale między nimi stoi Franek, przyjaciel Tadka. Relacja mężczyzn już nigdy nie będzie taka jak dawniej, choć ich życie już zawsze będzie się ze sobą przeplatać.

Historia Janki i Tadeusza to historia ludzi, którzy pokiereszowani przez wojnę starają się budować nowe życie. Cały czas jednak noszą w sobie ból i tęsknotę.

Gabriela Gargaś swoją powieść napisała dość prosto. Choć nie brak brutalnych scen z rzezi wołyńskiej, w całej narracji prowadzonej w trzeciej osobie jest pewna łagodność. W fabule pojawiają się przeskoki czasowe (w jednym momencie nawet dość dużo czasu pomijamy), ale wszystko zgrabnie składa się w całość. Czytając, szybko się do tego przyzwyczaiłam, ponieważ autorka nawet sięgając po zabiegi, za którymi nie przepadam, potrafiła uczynić z nich element idealnie wtopiony w jej styl i klimat powieści.

Autorka podejmuje bardzo trudny element naszej historii i relacji z Ukrainą. Jak już wspomniałam, nie brakuje drastycznych scen. Jednak temat rzezi wołyńskiej nie jest tutaj aż tak intensywny jak u Odojewskiego czy w „Wołyniu”. A przede wszystkim choć jest istotnym elementem życia głównej bohaterki, nie dominuje w całej powieści.

Niezręcznie jest zawsze mówić w ten sposób o książkach podejmujących tematy wojenne, ale… powieść czytało mi się… przyjemnie. Bo taka właśnie jest jej narracja. Miękko prowadzi przez kolejne lata z życia bohaterów, choć tak naprawdę na żadnym etapie nie brakuje im trudnych przeżyć.

No właśnie… przeżyć. Bo z emocjami u mnie było znacznie gorzej. Lubię, kiedy fabuła jest prowadzona w sposób ciągły i dużo w niej emocji – tutaj tak nie było. Bohaterowie przeżywają trudne chwile, ale ich emocje nie zostały mi przekazane. Możliwe, że właśnie z tego powodu nie zostałam fanką głównego wątku miłosnego. Może byłoby inaczej, gdyby narracja pozwoliłaby mi się mocniej zżyć z bohaterami? Gdyby zostały rozpisane również te pominięte okresy?

Ja co prawda się nie zachwyciłam. Chciałabym dostać więcej treści, opisów i emocji. Jednak poleciłabym ten tytuł, szczególnie osobom, które do tej pory omijały tę tematykę. Oczywiście jest bardzo trudna, ale tutaj nie jest tak przytłaczająca ani nie dominuje w całej powieści tak, jak moglibyście się obawiać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedyś się odnajdziemy
Kiedyś się odnajdziemy
Gabriela Gargaś
7.9/10
Cykl: Saga Dobrzyńskich, tom 1

Janka ucieka z ogarniętego wojną Wołynia i musi zostawić młodszą siostrę u obcej rodziny. Obiecuje, że po nią wróci, lecz w tamtym czasie każde pożegnanie może być już na zawsze. I wtedy los stawia n...

Komentarze
Kiedyś się odnajdziemy
Kiedyś się odnajdziemy
Gabriela Gargaś
7.9/10
Cykl: Saga Dobrzyńskich, tom 1
Janka ucieka z ogarniętego wojną Wołynia i musi zostawić młodszą siostrę u obcej rodziny. Obiecuje, że po nią wróci, lecz w tamtym czasie każde pożegnanie może być już na zawsze. I wtedy los stawia n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy poznajemy Jankę, jest jedenastoletnią dziewczynką, która właśnie straciła rodziców. Musi wraz z maleńką siostrzyczką i ciotką uciekać z ogarniętego wojną Wołynia, ponieważ ich domów już praktyc...

@viki_zm @viki_zm

Kiedyś czytałam serię świąteczna od Autorki Gabrieli Gargaś i byłam totalnie oczarowana. Postanowiłam więc sięgnąć po inne pozycje P. Gabrieli i zobaczyć, czy w nich również jest,, magia". ,, Kiedyś ...

@paulinkaw @paulinkaw

Pozostałe recenzje @gulinka

Bławatek
„Bławatek”

Charlotte Allain de Foy podejmując wyzwanie prowadzenia odziedziczonego biura matrymonialnego, musi zmierzyć się z własnymi wątpliwościami i znaleźć drogę zgodną z własn...

Recenzja książki Bławatek
Zabić arcyksięcia
„Zabić arcyksięcia”

Każdy wie, że wybuch I Wojny Światowej w 1914 roku był skutkiem zamachu na arcyksięcia Franciszka Ferdynanda w Sarajewie. Ale czy wiemy kim dokładnie był Franciszek Ferd...

Recenzja książki Zabić arcyksięcia

Nowe recenzje

Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
Archiwum snów
💙 Archiwum snów 💙
@read.my.heart:

💙 Q: Wierzycie w to, że sny mają jakieś znaczenie? Ja ostatnio nie pamiętam swoich snów, więc nie mam też okazji, żeby...

Recenzja książki Archiwum snów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl