Kiedy byłyśmy ptakami recenzja

Kiedy byłyśmy ptakami

Autor: @iszmolda ·2 minuty
2024-05-14
1 komentarz
4 Polubienia
Temat życia po śmierci to obszar, którego nie jesteśmy w stanie dokładnie zbadać i wytłumaczyć naukowymi metodami. Co stanie się z nami po śmierci? Jedni wierzą, że trafimy do lepszego świata, inni, że wracamy z powrotem na ziemię, ale pod inną postacią. W powieści "Kiedy byłyśmy ptakami" Ayanna Lloyd Banwo opowiada nam swoją historię, swoją legendę.
Yejide pochodzi z rodu St Bernard, w którym jedna z kobiet z każdego pokolenia otrzymuje dar. Pomaga w przejściu dusz w zaświaty. Ze względu na jej trudne relacje z matką, gdy Petronella umiera, Yejide otrzymuje funkcję, do której jest kompletnie nieprzygotowana. Emmanuel Darwin jest synem rastafarianki. Jednym z założeń tego ruchu jest zakaz zbliżania się do umarłych. Z powodu pogarszającego się stanu zdrowia matki i biedy łamie zakaz i przyjmuje pracę na cmentarzu jako grabarz. Yejide i Darwin poznają się na największym cmentarzu Port Angeles i od początku wiedzą, że łączy ich coś magicznego, że są sobie przeznaczeni.
Główną bohaterką jest Yejide. Po śmierci swojej matki Petronelli spada na nią brzemię śmierci. Yejide przez całe życie czuła się odrzucona, niekochana, a teraz została kompletnie zaskoczona nowymi zdolnościami. Nie może odnaleźć się w nowej roli. Darwin jest młodym chłopakiem o czystym sercu, jednak pewne wydarzenia sprawiają, że dokonuje złych wyborów. Główni bohaterowie powieści Banwo to ciekawe i intrygujące postacie, które zapadają nam na długo w pamięć. Mam wrażenie, że są nad wyraz dojrzali i poważni jak na swój wiek.
"Kiedy byłyśmy ptakami" to powieść z gatunku literatury pięknej i od razu to widać po poetyckim języku jakim jest napisana. W książce realistyczne wydarzenia mieszają się z wierzeniami i magią. To połączenie stworzyło bardzo ciekawą fabułę, która pomimo tego, że jest niespieszna wciąga czytelnika w swój świat od pierwszej strony. Czyta się ją na prawdę lekko i przyjemnie, a krótkie rozdziały i przyjemna dla oka czcionka sprawiają, że czas z nią spędzony mija jeszcze szybciej. Dodatkowym atutem, który od pierwszej chwili przykuwa nasze oko jest przepiękna okładka.
Powieść Ayanny LLoyd Banwo to opowieść o życiu i śmierci. Pokazuje trudne relacje rodzinne i ich wpływ na dalsze życie. Opowiada o miłości, rozczarowaniu, porzuceniu i tęsknocie. "Kiedy byłyśmy ptakami" porusza temat rodzinnego dziedzictwa, przeznaczenia, poświęcenia się i straty. Mówi o odnajdywaniu siebie, poszukiwaniu własnej tożsamości i swojej życiowej drogi.
"Kiedy byłyśmy ptakami" to urzekająca opowieść o miłości dwójki młodych ludzi osadzona w tropikalnym kraju. Tu realizm przeplata się z mistycyzmem tworząc niesamowitą, wartościową opowieść. To pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników literatury pięknej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-11
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kiedy byłyśmy ptakami
Kiedy byłyśmy ptakami
Ayanna Lloyd Banwo
7.3/10

Wykraczająca poza świat żywych historia miłosna osadzona w karaibskiej scenerii. Yejide i Darwina, dwoje wyrzutków, łączy zadziwiająca więź ze zmarłymi. Kobiety z rodziny St Bernard od zawsze ż...

Komentarze
@jorja
@jorja · 10 miesięcy temu
To była fantastyczna książka.
× 1
Kiedy byłyśmy ptakami
Kiedy byłyśmy ptakami
Ayanna Lloyd Banwo
7.3/10
Wykraczająca poza świat żywych historia miłosna osadzona w karaibskiej scenerii. Yejide i Darwina, dwoje wyrzutków, łączy zadziwiająca więź ze zmarłymi. Kobiety z rodziny St Bernard od zawsze ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„-𝑃𝑟𝑧𝑒𝑑𝑒 𝑤𝑠𝑧𝑦𝑠𝑡𝑘𝑖𝑚 𝑚𝑢𝑠𝑖𝑠𝑧 𝑝𝑎𝑚𝑖𝑒̨𝑡𝑎𝑐́, 𝑧̇𝑒 𝑖𝑠𝑡𝑛𝑖𝑎ł 𝑐𝑧𝑎𝑠 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑑 𝑐𝑧𝑎𝑠𝑒𝑚.” – tymi słowami rozpoczyna się ta nostalgiczna opowieść o świecie żywych i umarłych. Odmalowana w scenerii Karaibów historia o mło...

AN
@galaszkiewiczanna

Istnieją powieści, które wymagają, bezpośredniego wyjaśnienia do kogo głównie są głównie kierowane i dlaczego powstały. Choć niekoniecznie. Szczerze powiedziawszy, ciekawiło mnie to i dopiero dowiedz...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @iszmolda

Krąg kobiet pani Tan
Krąg dobra

Rola i pozycja kobiet w społeczeństwie ulega ciągłym zmianom. W tej kwestii zmienia się ciągle bardzo dużo. Prawa wyborcze, równouprawnienie, związki oparte na partnerst...

Recenzja książki Krąg kobiet pani Tan
Na zawsze w sercu
Na zawsze w sercu

Gry Kappel Jensen ponownie otwiera przed nami drzwi niezwykłej akademii kształcącej magików. "Na zawsze w sercu" jest drugą częścią trylogii o akademii Rosenholm. Jakie ...

Recenzja książki Na zawsze w sercu

Nowe recenzje

Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
© 2007 - 2025 nakanapie.pl