Kalendarz adwentowy recenzja

„Kalendarz adwentowy” – magia świąt i przesłanie pełne refleksji

Autor: @madalenakw ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

„Kalendarz adwentowy” autorstwa Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej to książka, która wprowadza nas w magiczny czas przedświątecznego oczekiwania. Jej fabuła osadzona jest w Domu Dziecka przy ulicy Zimowej we Wrocławiu, gdzie dwanaścioro wychowanków pod opieką kilku opiekunek przeżywa wyjątkowy adwent. Choć przesłanie książki jest wartościowe i dające do myślenia, sama historia pozostawiła we mnie mieszane uczucia.

Książka podzielona jest na 24 dni, które stanowią swoisty kalendarz adwentowy. Każdy dzień przynosi nowe wydarzenia z życia wychowanków i opiekunów domu dziecka. W placówce panuje szczególna atmosfera – opiekunki starają się jak najlepiej zadbać o swoich podopiecznych, organizując m.in. jarmark bożonarodzeniowy, by zebrać środki na potrzeby dzieci.

Ważnym elementem fabuły jest kalendarz adwentowy, który zamiast czekoladek kryje w sobie tajemnicze liściki. Dzieci odnajdują w nich motywujące przesłania, które zachęcają je do wiary w siebie, podążania za marzeniami i otwartości wobec innych ludzi. Ten aspekt historii jest szczególnie poruszający i skłania do refleksji.

Wśród bohaterów znajdziemy barwną grupę dzieci: od najmłodszej, siedmioletniej Marcelinki, przez 12-letniego fana piłki nożnej Szymona, uzdolnionego matematycznie Telemacha, po 14-letnią Jagodę, pasjonatkę jazdy na łyżwach i Natalkę z talentem plastycznym. Każde z dzieci wnosi coś wyjątkowego do opowieści, ale sposób, w jaki mówią i zachowują się, nie zawsze brzmi wiarygodnie. Na przykład trudno wyobrazić sobie, by dwunastolatek w swobodnej rozmowie użył stwierdzenia w stylu: „To psuje magię Adwentu i jego niepowtarzalność” (s.114), co sprawia, że dialogi momentami wydają się zbyt sztuczne.

Z dorosłych bohaterów wyróżniają się opiekunki: kochana przez dzieci pani Monika, surowa i zasadnicza pani Grażyna, która przygotowuje się do emerytury, oraz pani Marzena – dyrektorka zmagająca się z finansowymi problemami placówki.

Największym atutem książki jest jej przesłanie. Liściki i prezenty z kalendarza adwentowego przypominają dzieciom, że warto wierzyć w swoje możliwości i marzenia, a także uczą, by nie oceniać innych ludzi powierzchownie. To wartościowa lekcja, zwłaszcza w kontekście świątecznej atmosfery, która zachęca do refleksji nad tym, co naprawdę ważne w życiu.

Książka podkreśla również magię adwentu i świąt – czas, w którym można na chwilę zwolnić i spojrzeć na świat z wdzięcznością. Ten element zdecydowanie buduje klimat opowieści.

Choć książka porusza ważne tematy i zachęca do refleksji, sama fabuła wydaje się mało prawdopodobna i zbyt prosta. Relacje między bohaterami, wydarzenia i dialogi – wszystko wydaje się wyidealizowane i momentami oderwane od rzeczywistości. Dom dziecka w książce bardziej przypomina idylliczne schronienie niż miejsce, w którym dzieci często zmagają się z traumą i trudnościami.

Styl powieści również nie jest jej najmocniejszą stroną. Choć autorki starają się oddać emocje i klimat świątecznego czasu, język miejscami brzmi sztucznie, a dialogi, zwłaszcza w wykonaniu dzieci, wydają się mało naturalne.

„Kalendarz adwentowy” to książka, która z jednej strony zachęca do refleksji i wzrusza, z drugiej jednak pozostawia niedosyt. Przesłanie o marzeniach, wierze w siebie i empatii jest wartościowe, ale prosta i mało realistyczna fabuła nie każdemu przypadnie do gustu.

Polecam tę książkę tym, którzy szukają lekkiej, świątecznej lektury z magicznym przesłaniem. Jeśli jednak oczekujesz od powieści większej głębi, realizmu i dobrze skonstruowanego stylu, inne książki Jolanty Kosowskiej mogą okazać się lepszym wyborem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kalendarz adwentowy
Kalendarz adwentowy
Jolanta Kosowska, Marta Jednachowska
9.2/10

Najpiękniejsza świąteczna opowieść, jaką przeczytasz tej zimy! W domu dziecka przy ulicy Zimowej trwają przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Opiekunki dokładają wszelkich starań, by dzieci choć...

Komentarze
Kalendarz adwentowy
Kalendarz adwentowy
Jolanta Kosowska, Marta Jednachowska
9.2/10
Najpiękniejsza świąteczna opowieść, jaką przeczytasz tej zimy! W domu dziecka przy ulicy Zimowej trwają przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Opiekunki dokładają wszelkich starań, by dzieci choć...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest taki czas adwentu, kiedy z emocjonalnej perspektywy szacujemy nasze dokonania. Jak z lotu ptaka spoglądamy na miejsce, gdzie żyjemy, i na ludzi nadzwyczaj nam bliskich. Kiedyś pewien mężczyzn...

@zdzis59 @zdzis59

Pozostałe recenzje @madalenakw

Raptularz
Poetycka zaduma nad życiem i przemijaniem

Tomik poetycki Urszuli Kozioł „Raptularz”, za który otrzymała w tym roku Nagrodę Literacką Nike, to przejmujące dzieło pełne zadumy nad życiem, śmiercią i przemijaniem....

Recenzja książki Raptularz
Przerwa świąteczna
Magia świąt, która łaczy losy ludzi

Joanna Tekieli w swojej książce Przerwa świąteczna kreśli ciepłą, pełną emocji opowieść, która doskonale wpisuje się w klimat świąt Bożego Narodzenia. To powieść, która ...

Recenzja książki Przerwa świąteczna

Nowe recenzje

Chmurnik
Zachwyt!
@patrycja.zu...:

Chmurnik! Jedna z najbardziej klimatycznych, jesiennych powieści, jakie czytałam w życiu. Woda ma dla człowieka ogromne...

Recenzja książki Chmurnik
Piąty akt
Piąty akt
@Zaczytany.p...:

"Piąty akt" ~ W. Wójcik (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Jej spojrzenie mówiło, że doskonale zna te powody...

Recenzja książki Piąty akt
Noc cudów
Przepiękna opowieść wigilijna
@violetowykwiat:

Każdy z nas czasem zadaje sobie to pytanie – dlaczego dobrym ludziom przytrafiają się złe rzeczy? Nie ma na to prostej ...

Recenzja książki Noc cudów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl