Kalejdoskop recenzja

"Kalejdoskop"

Autor: @milla ·3 minuty
2012-07-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Danielle Steel to pisarka, która uważana jest za jedną z wielkich autorek, które tworzą literaturę kobiecą. Powieści tej pani sprzedają się w milionowych nakładach, a wiele z jej utworów doczekało się ekranizacji. W roku 1989 nazwisko Daniell Steel po raz pierwszy trafiło do „Księgi rekordów Guinnessa” – jedna z powieść pisarki nieprzerwanie przez 381 tygodni utrzymywała się na szczycie listy bestsellerów Timesa. Jako, że bardzo lubię sięgać po powieści przeznaczone głównie dla płci pięknej, postanowiłam zapoznać się z twórczością pisarki, która uważana jest za „gwiazdę literatury kobiecej” i przekonać się na czym polega fenomen jej książek.

„Kalejdoskop” to powieść, która po raz pierwszy została wydana w roku 1987. Z noty wydawcy możemy dowiedzieć się, że jest to jedna z popularniejszych powieści pisarki. Trzy lata po wydaniu „Kalejdoskop” został zekranizowany, jednak film w znacznym stopniu różni się od powieściowego pierwowzoru.

Akcja powieści rozpoczyna się podczas trwania II wojny światowej. W dniu Bożego Narodzenia w okopie poznają się Sam Walker i Arthur Patterson, znajomość, którą nawiązali mężczyźni przeradza się z czasem w długoletnią przyjaźń. Pod koniec wojny żołnierze trafiają do Paryża, to właśnie tam Sam i Arthur poznają niezwykle piękną kobietę – Solange. Patterson, który należy do ludzi niezwykle uległych, nie narzuca się kobiecie jawnie okazującej swoją niechęć amerykańskim żołnierzom - całkowicie inaczej postępuje jego przyjaciel. Walker godzinami wystaje pod domem fascynującej obu mężczyzn Francuzki, aż w końcu ta pozwala zaprosić się na kawę. Między Samem i Solange rodzi się uczucie. Po wojnie mężczyzna sprowadza ukochaną do Stanów, gdzie bierze z nią ślub. Życie młodej pary układa się niczym bajka. Bohaterowie darzą się silnym uczuciem. Sam, wspierany przez żonę, wspina się na wyżyny aktorskiej kariery. Parze rodzi się trójka uroczych córek. Nic nie trwa jednak wiecznie... Z czasem w idealnej rodzinie pojawiają się rysy, aż pewnej nocy dochodzi do tragedii, w wyniku której córki państwa Walker - Hillary, Alexandra i Megan zostają same na świecie. Dziewczynki, którymi nie ma się kto zająć zostają rozdzielone. Po trzydziestu latach od tragedii przyjaciel pary – Arthur, postanawia odnaleźć dorosłe już kobiety i doprowadzić do ich spotkania.

Powieść Danielle Steel dzieli się na pięć części – każda z nich koncentruje się na opisie losów innego z bohaterów. Czytelnik poznaje najpierw historię Sama i Solonge oraz Arthura, następnie autorka przybliża losy Hillary, Aleksandry i Megan. „Kalejdoskop” nie jest typowym romansem. Powieść jest złożoną historią, w której miłość przeplata się z nienawiścią, dobroć ze złem. Wątek romansowy, który wypełnia pierwszą część książki ustępuje miejsca wątkowi obyczajowemu, a w pewnym stopniu również detektywistycznemu.

Historia miłosna jest ukazana w sposób „cukierkowy” przez co opowieść o Samie i Solange momentami nuży. Podczas czytania pierwszej części niemal nieustannie odnosiłam wrażenie, że autorka upraszcza pewne rzeczy, że za wszelką cenę stara się ukazać rzeczywistość jak najmniej brutalną, a zarazem pewne elementy zostają wyidealizowane do granic możliwości. Naprawdę interesująco zrobiło się dopiero w chwili, w której pisarka odkryła przed czytelnikiem, że małżeństwo pary głównych bohaterów nie jest tak idealne, jak mogłoby się wydawać. Akcja stała się bardziej ciekawa dzięki temu, że przełamany został patetyczny nastrój, która dominował na kilkudziesięciu pierwszych stronach powieści. Kiedy przeszłam do czytania części poświęconej losom Hillary, zaczęłam czerpać prawdziwą przyjemność płynącą z czytania „Kalejdoskopu”. Akcja zdecydowanie zyskała na wyrazistości. Odkrywanie losów trzech sióstr zdecydowanie bardziej przypadło mi do gustu, niż poznawanie dziejów miłości ich rodziców. Szkoda jedynie, że autorka nie pokusiła się o dokładne opisanie losów wszystkich trzech dziewcząt. Historie Hillary i Aleksandry są opisane dość dokładnie, podczas gdy losy najmłodszej z sióstr zostały przedstawione bardzo pobieżnie i szczątkowo.

Danielle Steel udało się napisać poruszającą, momentami niezwykle smutną historię, która pokazuje jak różnie układają się losy ludzkie. Powieść dostarczyła mi wielu godzin rozrywki, czas poświęcony na lekturę książki uważam za dobrze zagospodarowany. To kobiece czytadło, jakim jest „Kalejdoskop”, powinno spodobać się czytelniczkom, które lubią poruszające historie. Powieść Danielle Steel nie należy do lektur lekkich i przyjemnych, w powieści występuje wiele brutalnych scen, które budzą niepokój i zapadają w pamięci zmuszając do refleksji nad niesprawiedliwością świata i sadyzmem innych ludzi, którzy bez mrugnięcia okiem gotowi są przekształcić życie bohaterów powieści w piekło.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kalejdoskop
6 wydań
Kalejdoskop
Danielle Steel
8.4/10

Ta przepełniona bólem i współczuciem powieść o trzech zakładniczkach rodzinnego dramatu jest jedną z najpopularniejszych powieści Danielle Steel.Sam Walker, młody żołnierz amerykański, poznaje w ostat...

Komentarze
Kalejdoskop
6 wydań
Kalejdoskop
Danielle Steel
8.4/10
Ta przepełniona bólem i współczuciem powieść o trzech zakładniczkach rodzinnego dramatu jest jedną z najpopularniejszych powieści Danielle Steel.Sam Walker, młody żołnierz amerykański, poznaje w ostat...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Danielle Steel od samego początku kojarzy mi się z bardzo emocjonalnymi historiami. Nie inaczej dzieje się w książce zatytułowanej “Kalejdoskop”. Tym razem przychodzi czas na obszerną historię, która...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Nazwisko Danielle Steel nie powinno być nikomu obce, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej dorobek ponad osiemdziesięciu książek, wydanych w 47 krajach, których łącza sprzedaż przekroczyła pół miliarda egzem...

@Potania @Potania

Pozostałe recenzje @milla

Słowiański horror
Antologia opowiadań grozy dla miłośników słowiańskich opowieści

„Słowiański horror” to antologia dwunastu przepełnionych brutalnością i przemocą opowiadań grozy oraz sześciu wierszy, których bohaterami są słowiańskie demony i bóstwa....

Recenzja książki Słowiański horror
Zeznanie
Trzymający w napięciu thriller prawniczy

„Zeznanie”Johna Grishama to trzymający w napięciu thriller prawniczy, którego akcja toczy się w roku 2007 w niewielkim, teksańskim miasteczku Sloane. Zbliża się termin ...

Recenzja książki Zeznanie

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl