Gorzkie korzenie recenzja

Kalejdoskop celu

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·3 minuty
2023-03-24
Skomentuj
18 Polubień
Marzenie – każdy jakieś ma. Każdy do niego dąży.
Marzenie – to cel, a wszystko, co robimy, by go osiągnąć, nadaje sens. Droga ku marzeniu jest już w nas wytyczona, narysowana na mapie mózgu. Wyryta w nas.
Marzenie przecież dodaje skrzydeł, buduje motywację.

Z marzeniem tak jest, ale … nie zawsze. Magdalena Kopeć w powieści o Annie i Kubie udowadnia, że marzenie może omamić i przesłonić racjonalność rzeczywistości. Marzenie może ranić bliskich i niszczyć, deptać miłość i stać się samolubnym jedynakiem, egoistycznym celem samym w sobie. Moje marzenie nie musi być naszym. Twoje nie musi być moim. Dlatego może lepiej rozejść się? Dać sobie wolność, poczuć wiatr we włosach i swobodę?
Ale najlepiej zacząć od początku.

Dworek Brzozowskiego, zwany Plantą, staje się własnością Zuzy, mamy dorosłej, acz wyszczekanej Anki. I to o niego dopomina się wnuczka dawnej właścicielki. I choć i babcia i matka żyją, to Anka chce coś, co powinna prawnie odziedziczyć prawem spadkowym. Ale czekać? Tyle lat? Dworek zniszczeje, Anka będzie stara, wszystko będzie inne. Anka siłą i groźbą zmusza Zuzę do zrzeczenia się połowy i jego i ziemi, które i tak kiedyś będą jej. Teraz, ma je mieć teraz. Myśli o sobie, tylko i wyłącznie. Szantażem zdobywa co chce. Bawi się żyjącą nadal babcią, jak lalką z dzieciństwa. O ludziach wokół siebie całkiem zapomina. Liczy się tylko Planta i ona – Anka. Reszta to przeszkody, jak choćby brak pieniędzy na gruntowny remont, ale czymże jest odwaga, upartość i furia? Wszystko, zmieszane razem i odpowiednio wstrząśnięte, zapewnia wygraną. Swoją wygraną. To jak szczęśliwy los na loterii życia, w której ona zgarnia pulę. Ale… życie, Planta i historia mają swoją mapę przyszłości dla Anny. To droga, jakiej się nie spodziewa, a którą już kroczy. Do tego kłopoty w pracy, rozpad małżeństwa, zaślepienie czymś co jest, a co tak naprawdę jest mrzonką podlaną alkoholem.

Życie boli i to bardzo.

Życie uczy pokory i rozwagi. Wszystko ma znaczenie. Nawet własne korzenie, rodzice i to, kim jesteś dzięki nim. Doceń matkę i kochaj ją, bo tylko jedną ją masz. Zauważ męża i jego dobro i bądź mu wierna. Szanuj pracę, jeśli ją lubisz. I pamiętaj o sobie. Ty jesteś ważna. Magdalena Kopeć porusza delikatne struny kobiecości i wrażliwości w tobie. Gra na nich sentymentalną muzykę. Kochaj, a świat się odwdzięczy. Dawaj, a dostaniesz. Nawet uśmiech jest bezcenny, muśnięcie ciepłej dłoni, zaróżowione z emocji policzki. W „Gorzkich korzeniach” Magda Kopeć kreśli tło, które z każdą kolejną stroną nabiera wyrazistszych kolorów. Przyglądaj się mu, wsłuchuj w siebie i czuwaj. Waga, na której szalach stawiasz siebie i resztę musi zachować równowagę. Bo tylko tak osiągniesz szczęście. Autorka podszeptuje coś, rzuca pojedyncze słowa, a ty masz je ułożyć. W nową wersję siebie.

O życie trzeba dbać.

Trzeba kochać.

„Gorzkie korzenie” to historia ambitnych ludzi. To lustrzane odbicie nas, z krwi i kości. Nas, ludzi z planami i przygotowanymi pazurami, którymi będziemy walczyć o swoje. Lecz co zrobisz, gdy owa broń się złamie? Co wtedy? Chwila nie czeka, wszystko gdzieś zmierza. A gdzie jesteś ty? – pyta Magda Kopeć.
Czy warto za wszelką cenę dążyć do marzenia? Zwłaszcza lukrowanego egoizmem i snobizmem? Co warte jest marzenie, które rani i niszczy? Które wywołuje łzy i serwuje samotność? Co jest warte takie marzenie? – zastanawiasz się.

Magdalena Kopeć daje nam historię ludzi, która ciekawi i nurtuje jednocześnie. Dobrze się czyta, co wynika z lekkiego pióra autorki. Gonisz fabułę kartkując strony. I czekasz, co z … babcią? Co z mężem, prawie już… byłym? Co z pracą? I z sobą?
Co z nami, moje maleństwo?

#agaKUSIczyta –

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-23
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gorzkie korzenie
Gorzkie korzenie
Magdalena Kopeć
8.5/10

Poruszająca opowieść o niespełnionej w dzieciństwie potrzebie przynależności. Anna, trzydziestokilkuletnia historyczka sztuki i kustoszka muzealna jest kobietą inteligentną, pewną siebie i zdecydo...

Komentarze
Gorzkie korzenie
Gorzkie korzenie
Magdalena Kopeć
8.5/10
Poruszająca opowieść o niespełnionej w dzieciństwie potrzebie przynależności. Anna, trzydziestokilkuletnia historyczka sztuki i kustoszka muzealna jest kobietą inteligentną, pewną siebie i zdecydo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszych powieściach jednak nie miałam okazji żadnej przeczytać. Postanowiłam to zmienić sięgając po książkę "Gorzkie korzenie...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

@Obrazek „Gdy robisz cos wbrew innym, nie możesz oczekiwać, że w chwili słabości okażą ci współczucie.” Każdy z nas ma marzenia, czy też plany, które chciałby zrealizować, ale jak zawsze na wszy...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Zanim zabijesz moją śmierć
Pomniki kamiennych lwów

Zanim zabijesz - moją śmierć czy czyjąś? Kogokolwiek? Bo w końcu zabicie człowieka nie robi różnicy dla kogoś, kto i tak pragnie przelewu krwi i zemsty.... Wiele pytań ...

Recenzja książki Zanim zabijesz moją śmierć
Reisefieber
on i ona, matka i syn i śmierć

on, od dzisiaj sierota, leci do mamy, a raczej tam, gdzie ta mama dotąd żyła, bo teraz zostało po niej zimne już ciało. leci, by uporządkować po niej, to, co zostało. al...

Recenzja książki Reisefieber

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl