Jutro, jutro i znów jutro recenzja

"Jutro, jutro i znów jutro"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2023-04-06
Skomentuj
9 Polubień
„…bycie w czymś dobrym to nie to samo, co kochanie tego”.

Sam miał wypadek samochodowy, w wyniku którego złamał nogę, trafił od szpitala. Sadie uczy się w elitarnej, prywatnej szkole, odwiedza swoją siostrę Alicje, która choruje na raka. Spotykają się przez przypadek w szpitalu, szybko znajdują wspólny język, niebawem zostają przyjaciółmi, są sobą coraz mocniej zauroczeni. Mają wspólną pasję – gry komputerowe, które skutecznie pozwalają im zapomnieć o trudnej rzeczywistości. Ich drogi w pewnym momencie się rozchodzą, po latach spotykają się ponownie, próbują odbudować dawną relację. Zaczynają odnosić coraz większy sukces w projektowaniu gier wideo. Ten przychodzi dość niespodziewanie i staje się spektakularny. Przynosi im radość, coraz większą sławę, spore pieniądze i staje się pożeraczem czasu. Czy w tym wszystkim znajdzie się miejsce na rodzinę, przyjaźń, miłość?

Z przyjemnością i ciekawością wkroczyłam do świata wykreowanego przez autorkę i bardzo dobrze mi tu było. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, zaskakuje i niepokoi. Ukazuje pokomplikowany świat utalentowanych, młodych ludzi, którzy mają pasję – gry komputerowe. Świat rzeczywisty idealnie współgra z tym fikcyjnym z gier, chociaż chwilami miałam problem z rozróżnieniem ich. Bohaterowie dobrze nakreśleni, to pokomplikowane, kreatywne, ambitne, naturalnie ukazane osobowości. Sam, Sadie wzbudzali we mnie ciepłe uczucia, spełniają swoje marzenia, pieniądze mają na wyciągnięcie ręki, sława przychodzi niespodziewanie. Czy w tym wszystkim będą potrafili być szczęśliwi? Z całego serca im kibicowałam, miałam nadzieję, że znajdą to czego szukają. I Marx, który do nich dołączył i spowodował, że wszystko zaczęło się zmieniać.

Odniesiony sukces ma swoje oblicza, te dobre radosne, i te przykre, ciemne. Wiąże się z ogromnymi możliwościami, ale pociąga za sobą wiele wyrzeczeń. Przekraczanie własnych barier, potrzeba akceptacji, poczucie przynależności, mierzenie się z trudną dorosłością, która nie zawsze wygląda tak, jak byśmy chcieli. Każdy z nas popełnia błędy. Radosne wzloty i bolesne upadki. Tolerancja, przyjaźń, miłość, dotkliwa strata, niepełnosprawność, trudne relacje międzyludzkie, ulotne złudzenia, rozczarowania, jakie niesie codzienność.

Bardzo dojrzała, specyficzna, intrygująca, zaskakująca opowieść, od której nie mogłam się oderwać. Przyjaźń, miłość i lojalność. Serdecznie polecam!

https://tatiaszaaleksiej.pl/jutro-jutro-i-znow-jutro/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-06
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jutro, jutro i znów jutro
Jutro, jutro i znów jutro
Gabrielle Zevin
7.9/10

Kiedy Sam i Sadie, dwoje zauroczonych sobą przyjaciół, staje się partnerami w świecie projektowania gier wideo, niespodziewany sukces przynosi im nie tylko sławę i radość, ale też stawia przed nimi n...

Komentarze
Jutro, jutro i znów jutro
Jutro, jutro i znów jutro
Gabrielle Zevin
7.9/10
Kiedy Sam i Sadie, dwoje zauroczonych sobą przyjaciół, staje się partnerami w świecie projektowania gier wideo, niespodziewany sukces przynosi im nie tylko sławę i radość, ale też stawia przed nimi n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gabrielle Zevin w swojej powieści „Jutro, jutro i znów jutro” przedstawia czytelnikowi fascynujący świat projektowania gier wideo, ukazując zarówno jego kreatywną stronę, jak i wyzwania związane z ży...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

@Obrazek „Po co cokolwiek robić, jeśli się nie wierzy, że to może być świetne?” W życiu jest wiele ważnych aspektów, które nakreślają naszą ścieżkę osobistą, rodzinną, zawodową, dzięki którym st...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
© 2007 - 2025 nakanapie.pl