Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę recenzja

Just love

Autor: @dominika.nawidelcu ·1 minuta
2020-10-17
Skomentuj
3 Polubienia
Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia? Czy uważasz, że w ciągu jednej chwili można się zakochać na całe życie? Bez obaw, nie tworzę psychotestu! Odpowiedź na te pytania może zaważyć na tym, czy książka „Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę” przypadnie ci do gustu.

Amy jest konduktorką, lubi swoją pracę i naprawdę nie szuka miłości. Wystarczy jej przyjaźń i Netflix. Zauroczenie pada na nią jak grom z jasnego niego. W jednej chwili prosi go o bilet, a w drugiej wie, że właśnie patrzy na miłość swojego życia. Co z tego, skoro potem miesiącami nie wiem, jak zagadać do „mężczyzny z pociągu”? Przypadkowe spotkanie poza pracą popycha tę znajomość w odpowiednim kierunku. Jednak czy wszystko potoczy się idealnie?

Czy lubisz bajki? A konkretnie, czy lubisz bajki dla dorosłych? Jeśli nie, to już teraz zrezygnuj z czytania tej książki. Ten tytuł to propozycja przede wszystkim dla marzycieli, czytelników lubiących śnić na jawie, którym nie przeszkadza, że nawet opowieść momentami buja w obłokach. Czemu? Fabuła tej książki to naprawdę sympatyczna, ale jednak przesłodzona wersja miłości od pierwszego wejrzenia.

W tym momencie możecie zauważyć, że przecież cała twórczość autorki opiera się na rozpisaniu na wiele stron tej, czy innej fantazji. Tak, tutaj jednak wyjątkowo daje się we znaki mało skomplikowany pomysł. Dramatów i problemów jest tu jak na lekarstwo, nie zaskakują nas też zwroty akcji. Jest lekko, miło, słodko i trochę mdło.

Najjaśniejszym puntem tej opowieści jest kreacja głównej bohaterki. Amy jest nieszablonowa, bywa impulsywna i często mówi, zanim pomyśli. W efekcie czego dochodzi do wielu krępujących sytuacji, z których para wychodzi obronną ręką. Relacje między nimi od początku są niezgrabne, nieidealne, a dzięki temu bardzo życiowe. W tym miejscu nie mam na myśli słodkiego całokształtu, ale poszczególne sceny, zwykłe, codzienne jak zderzenie się czołem, niezrozumienie romantycznej sugestii itp. Para tworzy naprawdę sympatyczne wrażenie, a cała fabuła pozostawia czytelnika w rozmarzonym nastroju.

Mogę więc powiedzieć, że nie jest to tytuł dla każdego. Jeśli lubicie pomarzyć, nie przeszkadza wam brak traumatycznych zwrotów akcji i lekkie odrealnienie pewnych sytuacji, śmiało sięgajcie po ten tytuł. Jeśli jednak wolicie powieści w stylu Jodi Picoult, tym razem nie będzie to propozycja dla was.

https://www.recenzjenawidelcu.pl/2020/10/chopak-dla-ktorego-kompletnie-straciam.html

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Kirsty Moseley
7.1/10
Cykl: Love For Days, tom 1

Zagorzała singielka Amy Clarke jest dumna z trzech rzeczy w swoim życiu: różowych włosów, kolekcji conversów oraz zdolności do wypicia dużej ilości margarity bez wymiotowania. Nie szuka miłości. Jest...

Komentarze
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Kirsty Moseley
7.1/10
Cykl: Love For Days, tom 1
Zagorzała singielka Amy Clarke jest dumna z trzech rzeczy w swoim życiu: różowych włosów, kolekcji conversów oraz zdolności do wypicia dużej ilości margarity bez wymiotowania. Nie szuka miłości. Jest...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zagorzała singielka Amy Clarke jest dumna z trzech rzeczy w swoim życiu: różowych włosów, kolekcji conversów oraz zdolności do wypicia dużej ilości margarity bez wymiotowania. Nie szuka miłości. Jest...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Lubicie poniedziałki? Amy uwielbia poniedziałki. A szczególnie, co drugi poniedziałek w pociągu na trasie do Londynu. Amy jest konduktorem w pociągu i wypełnia swoje obowiązki zawsze z radością, choć...

@emilusienka5 @emilusienka5

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

wszystko będzie niedobrze
Ile warta jest Twoja marka osobista?

#reklama #WiktorOrzeł @Obrazek Wszystko ma swoją cenę, człowiek również. W czasach mniej i bardziej pełnoletnich influencerów, kreatywnych działalności jednoosobow...

Recenzja książki wszystko będzie niedobrze
Święto ognia
Nie tym razem

Gdy pierwszy raz czytałam tę książkę, nie dałam rady jej skończyć. Co krok się wzruszałam i ogromnie współczułam opisywanym bohaterom. To widocznie nie był dla mnie najl...

Recenzja książki Święto ognia

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl