Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę recenzja

Dobra książka

Autor: @paulinkusia1991 ·2 minuty
2022-11-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zagorzała singielka Amy Clarke jest dumna z trzech rzeczy w swoim życiu: różowych włosów, kolekcji conversów oraz zdolności do wypicia dużej ilości margarity bez wymiotowania. Nie szuka miłości. Jest całkowicie szczęśliwa, romansując jednocześnie z Netflixem oraz Benem i Jerrym. Problem w tym, że czasami miłość sama cię odnajduje, nawet gdy tego nie chcesz.
Pięć miesięcy temu on wsiadł do jej pociągu i od tej pory nic nie jest już takie samo. Amy jeszcze nie zna jego imienia, ale wie, że ten facet ją kręci. Wysoki, przystojny geek, który jeździ jej pociągiem co drugi poniedziałek, nie ma pojęcia, że na widok jego uśmiechu Amy traci głowę, a jej serce bije jak oszalałe.
Kiedy przypadkowe spotkanie poza pracą pozwala im na pierwszą normalną rozmowę, sprawy szybko przechodzą od platonicznego uczucia do bliskich – i bardzo bliskich – relacji. Czy mimo ciągu miłosnych katastrof w przeszłości, Amy znalazła w końcu swojego Pana Idealnego? A może los ma dla niej inne plany?

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, przeczytałam większość większość książek Kirsty i każda bardzo mi się podobała, dlatego nie wahałam się nawet chwili żeby sięgnąć po "Chłopaka, dla którego...". Styl i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, przyjemny co sprawia, że książkę czyta się z dużym zainteresowaniem i bardzo szybko. Fabuła tej powieści została w ciekawy sposób nakreślona i dobrze poprowadzona, a bohaterowie fajnie wykreowani. W zasadzie wszyscy od pierwszych stron zaskarbili sobie moją sympatię, wiele dialogów sprawiało, że na mojej twarzy gościł uśmiech, a pod koniec ciężko mi było się rozstać z tymi bohaterami. Początkowo myślałam, że historia Amy będzie bardzo przewidywalna i faktycznie tak było mniej więcej do połowy książki, jednak im bardziej zagłębiłam się w losy głównej bohaterki, tym bardziej utwierdzałam się w przekonaniu, że nie ma tutaj miejsce na banalność. Autorka naprawdę świetnie wszystko rozegrała, dostarczając czytelnikowi natłok skrajnych emocji, takiego zwrotu akcji kompletnie się nie spodziewałam. Uczucie głównej bohaterki zostanie tutaj wystawione na nie lada próbę, Amy będzie musiała podjąć kluczowe decyzję, które zaważą nie tylko na jej życiu, ale również życiu innych postaci, muszę przyznać, że z dużym napięciem czytałam te ostatnie strony i chociaż domyślałam się jakiego wyboru dokona Amy, to i tak siedziałam "jak na szpilkach". Autorka udowadnia, że najważniejsze to kierować się sercem, bo tylko wtedy możemy być naprawdę szczęśliwi. Świetnie spędziłam czas z tą książką i chętnie sięgnę po kolejne powieści autorki. Polecam. Moja ocena 8/10.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Kirsty Moseley
7.1/10
Cykl: Love For Days, tom 1

Zagorzała singielka Amy Clarke jest dumna z trzech rzeczy w swoim życiu: różowych włosów, kolekcji conversów oraz zdolności do wypicia dużej ilości margarity bez wymiotowania. Nie szuka miłości. Jest...

Komentarze
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Chłopak, dla którego kompletnie straciłam głowę
Kirsty Moseley
7.1/10
Cykl: Love For Days, tom 1
Zagorzała singielka Amy Clarke jest dumna z trzech rzeczy w swoim życiu: różowych włosów, kolekcji conversów oraz zdolności do wypicia dużej ilości margarity bez wymiotowania. Nie szuka miłości. Jest...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie poniedziałki? Amy uwielbia poniedziałki. A szczególnie, co drugi poniedziałek w pociągu na trasie do Londynu. Amy jest konduktorem w pociągu i wypełnia swoje obowiązki zawsze z radością, choć...

@emilusienka5 @emilusienka5

Nikt nie lubi poniedziałków, mamy to chyba zakodowane w genach. Poniedziałki oznaczają koniec weekendu, powrót do pracy, budzika i rutyny, więc naprawdę rozumiem, dlaczego ludzie ich nie znoszą. Ale ...

@Bujaczek @Bujaczek

Pozostałe recenzje @paulinkusia1991

Piorun
Świetna książka

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Za mną w zasadzie większość jej powieści i podtrzymuje, że nie bez powodu Pani Agnieszka nazywana jest dilerką emocji. K...

Recenzja książki Piorun
Śnij o mnie
Dobra książka

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Śnij o mnie" jest szóstym tomem cyklu "Zaczekaj na mnie". W zasadzie każda z powieści opowiada o innej parze bo...

Recenzja książki Śnij o mnie

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl