Joker recenzja

Po pochlebnych, zachwalających opiniach na temat tej serii zdecydowałam się sięgnąć po "Jokera". Wprawdzie jest to finałowy tom serii kryminalnej "Anna Maria Kier” autorstwa Dagmary Andryki, a nie czytałam poprzednich części, to nie miałam problemu ze zrozumieniem kto, co, z kim i dlaczego. Autorka pokrótce przypomina fakty z poprzednich części. Jest to niezwykle mocno wciągający i trzymający w napięciu od początku do końca kryminał. Kryminał o skomplikowanych relacjach i zawiłościach rodzinnych oraz o sile przyjaźni. W tym tomie także dostajemy intrygującą i zajmującą zagadkę kryminalną, która prowadzi do zaskakującego finału, a atmosfera gęstnieje wraz z odkrywanymi tropami.

Bohaterką tej części jest Wanda Lechicka, wspólniczka Anny Marii Kier. Świąteczny czas, nadchodząca wigilia mogłoby się wydawać, że to czas spokojny i miły. Ale nie dla Wandy. Odrzucona przez rodziców z powodu orientacji seksualnej dowiaduje się o wypadku samochodowym, w wyniku którego matka w szpitalu walczy o życie, a ojciec zaginął bez wieści. Kobieta musi zmierzyć się z bolesną prawdą o sobie i swoich bliskich. Powrót do rodzinnego miasteczka jest dla niej niezwykle trudny z powodu wielu bolesnych wspomnień z dzieciństwa. Przyjaciele z agencji, czyli Anka i Ireneusz Piasecki bez chwili wahania pomagają Wandzie w dotarciu do prawdy. Okaże się ona szokująca. I jednocześnie przerażająca.

Co tak naprawdę się wydarzyło w ten świąteczny czas?

To świetny kryminał z doskonale skonstruowaną fabułą. Niesamowicie wciągający i trzymający w napięciu od początku do końca. Do zaskakującego zakończenia. Akcja rozgrywa się w małym miasteczku, którego gęsta, mroczna atmosfera wręcz przytłacza. Gęstnieje wraz z odkrywanymi tropami. Ludzie są ogarnięci zmową milczenia. Próbują ukryć przed światem mroczne tajemnice. Wątek kryminalny idealnie przeplata się z wątkiem obyczajowym.

Bohaterowie idealnie wykreowani. Można ich polubić. Wzbudzają sympatię. Z ogromną przyjemnością uczestniczyłam w prowadzonym przez nich śledztwie. Podążałam za kolejnymi tropami. Razem z bohaterami odkrywamy kolejne tajemnice rodzinne Wandy. Rozwiązywanie tej ciekawej zagadki kryminalnej powodowało, że nie mogłam się oderwać od lektury. Książka dostarczyła mi mnóstwo emocji.


Dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka za możliwość przeczytania książki i napisania recenzji