Jestem nieletnią żoną recenzja

Pochodząca z Jordanii Salma ma 12 lat. Marzy o tym, aby w przyszłości zostać lekarzem. Każdą wolną chwilę poświęca na naukę. Jej marzenia zostają jednak brutalnie zdeptane. W wieku 13 lat za namową rodziców mała Salma wychodzi za mąż za 15 lat od niej starszego Ahmada. Jako mężatka nie może już chodzić do szkoły. Musi dbać o dom i męża. Nie wolno jej się przeciwstawić. Przerażona dziewczynka nie wie, że rozpoczęła właśnie najgorszy z możliwych koszmarów.

Każdy z nas myśląc o małżeństwie wyobraża sobie parę zakochanych w sobie ludzi. Ludzi, którzy się wspierają i szanują. Kiedy jednak mamy wyobrazić sobie małżeństwo dorosłego mężczyzny z nieletnią jeszcze dziewczynką nie pojawia się żaden obraz. Nie jesteśmy w stanie sobie tego wyobrazić. W naszym kraju dzieci są bezpieczne, czerpią radość z dzieciństwa całymi garściami. Nikt do niczego nie może ich zmusić. Dzieci mają swoje prawo, które je chroni. Nie wszędzie jednak tak jest. Laila Shukri pokazuje nam tę drugą, ciemną stronę medalu. Opowiada o krajach, gdzie młode dziewczynki są rzeczą na sprzedaż. Nie mają prawa głosu, a więc i nie mogą o sobie decydować. Są traktowane bardzo brutalnie. Statystyki pokazują jak wiele z nich wydawanych jest za mąż w zamian za pieniądze i ilu z nich w ogóle udaje się przeżyć. Rodzą dzieci, choć nie są do tego przygotowane ani fizycznie, ani tym bardziej psychicznie! Niestety nie mówi się o tym głośno. Wszystko dzieje się po cichu. Dlatego to jeszcze bardziej przeraża. Salma rzucona na głęboką wodę nie potrafi odnaleźć się jako żona. Trudno się dziwić. W końcu ma zaledwie 13 lat. Na dodatek jej mąż robi z nią co chce, a ona nie ma prawa mu się przeciwstawić. Czytając tę historię zastanawiałam się czy uda jej się wydostać z rąk Ahmada. Czy jest przed nią jeszcze jakakolwiek przyszłość. Kibicowałam jej do samego końca i mocno trzymałam kciuki. Dzięki temu szybko przeczytałam książkę. Nie jest to lektura lekka, ale bardzo uświadamiająca. Każda z książek autorki właśnie taka jest. Polecam przeczytać każdą z nich.