Jeśli jutra nie będzie recenzja

Jeśli jutra nie będzie - recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2023-05-24
Skomentuj
2 Polubienia
Są takie książki, które zachwycają od pierwszych stron. Są takie powieści, które tkwią w naszych sercach na bardzo długo. I w końcu, są takie historie, których nie sposób wymazać z pamięci. „Jeśli jutra nie będzie” Marii Paszyńskiej to właśnie jedna z nich.

„Chciałem pokazać, że w grozie getta można było być człowiekiem z normalnymi uczuciami […]. Mit getta trzeba zmienić. W micie getta trzeba pokazać poszczególnych ludzi, trzeba pokazać to, co robili, jak żyli. Bo żyli nie tylko nędzą i głodem”. – Marek Edelman.

Zamknięcie bram warszawskiego getta brutalnie przerwało bieg setek ludzkich historii.

Po wielu przeczytanych książkach z literatury wojennej byłam pewna, że już nic nie jest w stanie mnie zachwycić, a już tym bardziej wzruszyć do łez. Jak bardzo się myliłam. Maria Paszyńska nie tylko zachwyciła mnie po raz kolejny, ale sprawiła, że podczas lektury nie mogłam powstrzymać napływających do oczu łez.
Maria Paszyńska w swojej najnowszej książce zabiera nas w podróż w czasie, za mury warszawskiego getta. Wspólnie z bohaterami jej powieści próbujemy przetrwać nadchodzące pełne niepokoju i strachu dni.
Narratorami są młodzi ludzie, którzy mieli plany, marzenia, chcieli żyć i kochać, jednak nadeszła wojna… Za murami warszawskiego getta zostawili wszystko, pozostała im jednak nadzieja i miłość. Ich oczami patrzymy na otaczającą ich przerażającą rzeczywistość. Ania, Andrzej, Marek, Franek, Noemi i Lucyna — skazani na zagładę pragną nie tylko przetrwać, ale śmiać się, bawić i kochać. Na przekór wszystkiemu na nowo odkrywają piękno życia, prawo do marzeń, wolności i buntu.
W swojej najnowszej powieści Maria Paszyńska w bardzo realistyczny sposób ukazuje nam życie młodych ludzi za murami getta warszawskiego, którzy na przekór wszystkiemu, obdarci z godności i dotychczasowych zasad moralnych, którym byli wierni, pokazują, że są skłonni zrobić wszystko, by przetrwać kolejny dzień.
Maria Paszyńska po raz kolejny zachwyca słowem pisanym. Korzystając z pamiętników, zapisków i wspomnień świadków, maluje przed nami przerażający obraz getta warszawskiego i życia, jakie przyszło wieść młodych ludziom w czasie II wojny światowej. Powieść, którą autorka przelała na papier, jest fikcją, jej bohaterowie żyli tylko w głowie autorki, jednak fabułę oprała na prawdziwych wydarzeniach.
„Jeśli jutra nie będzie” to przepiękna, bardzo przejmująca i chwytająca za serce powieść, która z pewnością na długo pozostanie w mojej pamięci. Już dawno książka nie wywołała we mnie tak wielu emocji. Wspólnie z bohaterami próbowałam przeżyć kolejne dni, śmiałam się, wylewałam łzy, pocieszałam i próbowałam podnieść ich na duchu. To historia, która łamie serce, ale daje również nadzieję na lepsze jutro. Jak sama autorka wspomina, do napisania powieści zainspirowały ją słowa Marka Edelmana „I była miłość w getcie”. Bo czy zamknięci za murami możemy przestać kochać i cieszyć się z życia, jakie by ono nie było?

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeśli jutra nie będzie
Jeśli jutra nie będzie
Maria Paszyńska
8.2/10

Zamknięcie bram getta warszawskiego brutalnie przerwało bieg setek ludzkich historii. Mur odebrał nadzieję, pozostawiając jedynie obietnicę śmierci. Anna otrzymuje zawiadomienie o obowiązku przesiedl...

Komentarze
Jeśli jutra nie będzie
Jeśli jutra nie będzie
Maria Paszyńska
8.2/10
Zamknięcie bram getta warszawskiego brutalnie przerwało bieg setek ludzkich historii. Mur odebrał nadzieję, pozostawiając jedynie obietnicę śmierci. Anna otrzymuje zawiadomienie o obowiązku przesiedl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ To, w jakim jesteśmy świecie, po części zależy od nas. Człowieka można zniewolić tylko, gdy sam na to pozwoli.” (str.148) Autorka swoją powieść oparła na pamiętnikach i wspomnieniach świadków ta...

@asach1 @asach1

Nie znam książek Marii Paszyńskiej i gdy do wyzwania naKanapie wybrałam właśnie jedną z jej powieści dość powściągliwie podeszłam do lektury. Trafiło do mnie już tyle miernych książek na temat wydarz...

@Asamitt @Asamitt

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Bo może istnieje naprawdę...
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl