Marzenia spełniają się jesienią recenzja

Jesień najlepsza pora

Autor: @agaczarujee ·1 minuta
2024-12-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książkę miałam okazję przeczytać dzięki Czytam dla przyjemności. Dziękuję serdecznie za możliwość uczestniczenia w tej podróży wraz z bohaterami książki. Jak już wielokrotnie wspominałam od tego czy sięgnę po daną książkę zależy okładka i chwytliwy tytuł ( tajemniczy, intrygujący, a czasem prosty). Tak właśnie zauroczyła mnie i zaciekawiła swoją okładką i tytułem książka Marty Nowik.

A o czym jest książka... o miłości, stracie, oszustwie, problemach. O bohaterach, którzy sporo przeżyli już jako dzieci. Balast tamtych lat przenoszą do dorosłego życia, co powoduje, że podejmowane decyzje nie zawsze są dobre.

Główną bohaterką jest Joanna. Przeżyła okropną stratę narzeczonego, który zginął ratując jej życie. Joanna od tamtej pory ma problem z pozbieraniem się. Dodatkowo odnalazła się pracując w hospicjum dla dzieci. Podczas swoich czterdziestych urodzin dowiaduje się prawdy na temat narzeczonego i przyjaciółki. Niestety w całą historię został wplątany Kamil. Sąsiad i przyjaciel Joanny.

Co feralnego wieczoru się wydarzyło i jaki miało wpływ na dalsze losy bohaterów. Kto okazał się prawdziwym przyjacielem. Dowiecie się sięgając po książkę.

Książka Marty pokazuje, że jesień jest idealną porą na miłość nawet tą po 40 latach. Pomimo, że mogłoby się wydawać nie odpowiednią porą roku uznając, że zwiastuje koniec. Nie działa to w tym przypadku. Najwięcej dobrego i nieoczekiwanego w życiu Joanny, Kamila, Stefana i Sandry dzieje się właśnie jesienią. Kiedy to nastaje nowa nadzieja.

Marta Nowik w swojej książce porusza trudny temat bulimii i jej wpływ na osoby chore. Zbliża nam w jakimś procencie to co przeżywa osoba chora. W takiej roli została przedstawiona Sandra, która przez swoje działanie sprawiła dużo cierpienia najbliższym jej osobą. Próbując samo dowartościować się krzywdziła innych. Gdy doszła do momentu gdzie straciła wszystko podjęła leczenie w ośrodku zamkniętym, gdzie po wielu terapiach postanowiła napisać list do Kamila a później do Joanny wyjaśniający swoje zachowanie. Była w tych listach szczera i nie próbowała się wybielić.

Dziękuję autorce za autentyczność bohaterów. Pokazując ich słabe i mocne strony. Dzięki czemu stają się bliżsi czytelnikowi. Sama powieść jest napisana w lekki i wciągający sposób za sprawą umiejętności Marty. Dzięki czemu książkę szybko się czytało i przyjemnie.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Marzenia spełniają się jesienią
Marzenia spełniają się jesienią
Marta Nowik
7.4/10

Poruszająca historia o miłości, która przetrwa każdą burzęJoanna wciąż nie może się otrząsnąć po tragicznym wypadku, w którym zginął jej ukochany. Dzień po dniu uczy się żyć na nowo i spoglądać w przy...

Komentarze
Marzenia spełniają się jesienią
Marzenia spełniają się jesienią
Marta Nowik
7.4/10
Poruszająca historia o miłości, która przetrwa każdą burzęJoanna wciąż nie może się otrząsnąć po tragicznym wypadku, w którym zginął jej ukochany. Dzień po dniu uczy się żyć na nowo i spoglądać w przy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy na dworze piękna wiosna ja postanowiłam wrócić do klimatów jesiennych i zabrałam się za książkę „Marzenia spełniają się jesienią” autorstwa Marty Nowik. Autorka przedstawiła nam losy trzydziesto...

@angela95_95 @angela95_95

„Wiedział, że szczęście bywa tak kruche i delikatne, że każdy silniejszy powiew wiatru może je bardzo szybko zdmuchnąć jak świeczkę. Ale wiedział również, że nawet ze słabo tlącego się płomyczka po j...

@aleksandra.z.ksiazka @aleksandra.z.ksiazka

Pozostałe recenzje @agaczarujee

Jasnowidzka
Co nam przyniesie przyszłość

Książkę miałąm okazję przeczytać w ramach współpracy recenzenckiej, za co dziękuję autorce. Sama książka nie jest gruba i składa się z wątków trzech osób, których histor...

Recenzja książki Jasnowidzka
Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness
Narissan

Podjęłam współprace recenzencką - barterową z autorką. Książka jest dosyć obszerna, mimo to bardzo fajnie mi się ją czytało. Nie brakuje w niej przygód. Od momentu wybor...

Recenzja książki Pieśń krwi i powietrza. Tom I. Proroctwo Dioriness

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl