Cześć Moliki. Jaką najbardziej Lubicie porę roku?
Moją jest wiosna, ponieważ wszystko budzi się do życia, zmienia otaczające nas szarości w piękne kolory.
Jesień też ma swój urok piękne kolory koron drzew, szczególnie jak na dworze jeszcze jest ciepło i słonecznie.
W tym miejscu chcę Wam przedstawić książkę „Marzenia spełniają się jesienią” Marty Nowik, od wydawnictwa Novae Res.
Jest to piękna poruszająca książka, która zabrała mnie do świata Joanny. Młodej kobiety, która stara się wrócić do normalnego życia po utracie ukochanego. Na jej drodze staje Kamil, uciekający od przeszłości. Bolesne wspomnienia z przeszłości kładą się jednak cieniem na rodzącym się uczuciu.
Czy tej dwójce uda się pójść krok do przodu i otworzyć serce?
Jesień jest symbolem przemijania, coś minęło, się skończyło i już nie wróci. I w tej historii z przeszłością boryka się Joasia jak i Kamil, główni bohaterowie, których polubiłam z całego serca. Miałam wrażenie jakbym ich znała, mijała codziennie na ulicy.
Autorka poruszyła wiele ważnych tematów takich jak miłość, przyjaźń, zaufanie, wybaczenie, wsparcie ze strony najbliższych, utrata bliskiej osoby. Wskazała jak ważna jest druga szansa dla osoby, która popełniła błąd i jak ważne jest wybaczenie. Czasem robimy głupoty i ważne jest abyśmy z tych błędów potrafili wyciągnąć wnioski i co najważn...