Stara baśń recenzja

Jedna z najsłynniejszych polskich powieści historycznych. Klasyka gatunku

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-08-11
Skomentuj
14 Polubień
Kraszewski był przez cały wiek niedoceniany. Znaczy się, był czytany, ale trochę z machnięciem ręki, ach, ten Kraszewski, tyyyyle tych jego książek. A przecież i obyczajówki miał ciekawe. Może nie najwybitniejsze, ale wciągające. Mam 2 własne. Dopiero ostatnio badacze literatury wyciągnęli go z lamusa, zdaje się, że Ryszard Koziołek. To on chyba napisał esej o Kraszewskim i jego profesjonalizmie w zbieraniu materiałów.
'Stara baśń' jest jednym z najdojrzalszych jego utworów. Tak uważam. Choć nie czytałam całego cyklu. to dopiero mam w planach. I coś tam przy kolejnym czytaniu z tej lektury, poza zachwytem nad fabułą, wyniosłam. Kraszewski panuje nas słowem i wie co pisze. Pierwsze, co rzuca się w oczy to maniera pisania jeszcze z XIX wieku. Następnie jest warstwa fabularna, przeplatająca miłość i politykę, mity i ludowość, ciekawe postacie męskie i kobiece, kmieć pełen wartości i zły władca, miłość namiętna i miłość, która musi się namyślić. Itd. Akcja płynie wartko. Ale z tego wszystkiego wyłania się świadomy zamiar autora, który przecież, nie zapominajmy tego, pisał to podczas nieobecności Polski na mapach, a poza tym z potrzeby zachowania polskości i dla nauki historii Polski. Ale podręcznikiem powieść ta nie jest.
O źródłach napisał sam w posłowiu i to jest oczywiste, te Wandy i Popiele. Dla mnie rzucił się w oczy świadomy zabieg mitologizujący polskość. Coś w podobieństwie do Sienkiewicza i Trylogii. Powieść ma za zadanie pokazać, że Polacy mieli trudną historię, ale pokonali niebezpieczeństwa i zagrożenia z zewnątrz. Tutaj Kraszewski miał trudniej niż Sienkiewicz, bo pisał o czasach nie ujętych w zasadzie w kronikach, bo to co jest, to mityczne opowieści albo kroniki pisane całe wieki później.
Kraszewski oparł więc się na kontrastach. Swojska jest przyroda i knieje, które chronią. Władca, który nie broni praw ludu, staje się wyrzutkiem, a to sama przyroda go niszczy. Pokazuje też Kraszewski najstarszego wroga - siły germańskie. Było to celowe. Żeby nie być zbyt cukierkowym pokazuje autor, że poddani polscy są podzieleni. Nie jest to zbita masa, ale coś jak z 'Wesela' Wyspiańskiego siła niema, która woli przespać pobudkę i 'wici'. Tutaj 'wici' skutkują.... Ale cytat z 'Dziadów', że Polacy są jak ' lawa, z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa. Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi. Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi', sprawdza się tutaj, w tej książce. Takie jest przesłanie tej powieści. Jest też i inne, bliższe pierwszej lekturze, a mianowicie takie, że od przeznaczenia się nie minie i tak jak u Dziwy, miłość jeśli jest prawdziwa, to nie przeminie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-09-09
× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stara baśń
41 wydań
Stara baśń
Józef Ignacy Kraszewski
7.7/10

Nadszedł dzień Kupały - święto w całym pogańskim obchodzone świecie, dzień Białego Boga dnia i światłości, na którego cześć paliły się ognie nad Adrią, nad Bałtem, nad Dunajem, nad Łabą, Wisłą, Dniest...

Komentarze
Stara baśń
41 wydań
Stara baśń
Józef Ignacy Kraszewski
7.7/10
Nadszedł dzień Kupały - święto w całym pogańskim obchodzone świecie, dzień Białego Boga dnia i światłości, na którego cześć paliły się ognie nad Adrią, nad Bałtem, nad Dunajem, nad Łabą, Wisłą, Dniest...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio rozsmakowałem się w polskiej klasyce. Można powiedzieć, że wreszcie do niej dorosłem. Zdaję sobie sprawę, że trochę to trwało, ale teraz nikt mnie nie przymusza do sięgnięcia po Prusa, Sienk...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Stara Baśń to jedna z najpopularniejszych powieści przybliżających nam historię państwa Polan. Dowiadujemy się z niej, że tak naprawdę pomimo upływu lat, kolej rzeczy i zdarzeń jest wciąż 'na czasie...

@ReadNR @ReadNR

Pozostałe recenzje @Renax

Hipnoza w terapii, czyli hipnoterapia dla odważnych
Kiedy na hipnozę?

Autorka napisała książkę o tym dla kogo hipnoterapia będzie skuteczna. W ośmiu rozdziałach opisuje różne " typy pacjentów" w zależności od problemu, jaki ich gnębi. Jest...

Recenzja książki Hipnoza w terapii, czyli hipnoterapia dla odważnych
Bibliotekarki
Praca bokiem wychodzi

W mojej opinii to świetna książka o pracy w Polsce. Tutaj miejscem pracy jest niby łącząca spokój i jako takie oczytanie biblioteka. Aplikująca do tej pracy Żywia chcę p...

Recenzja książki Bibliotekarki

Nowe recenzje

Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
Projekt Hail Mary
Przyjaźń ponad wszystko
@bookoralina:

Próbowałam kilkakrotnie przekonywać się do science fiction. Uznałam, że to gatunek nie dla mnie i nikt nie zdoła mnie p...

Recenzja książki Projekt Hail Mary
© 2007 - 2025 nakanapie.pl