Bliska sobie recenzja

"Bliska sobie. Jak zostać swoją przyjaciółką", to rewelacyjny zbiór wiedzy przekazywanej przez kobietę innym kobietom. Chociaż i niejeden mężczyzna mógłby coś wyciągnąć dobrego z tej książki. Niemal każda kobieta czuje się czasem niedoceniana, beznadziejna, czuje się samotna i zła... A jednak wcale nie musi tak być. Ja bardzo żałuję, że wiele lat temu nie miałam możliwości przeczytać takiego poradnika. Teraz potrafię sama uporządkować swoje myśli, opanować emocje i pochwalić samą siebie. Cóż, lata praktyki..., lecz z ogromną przyjemnością przeczytałam wskazówki Pani Aleksandry Sileńskiej i poradnik ten przekażę dalej, młodszym kobietom z mojej rodziny. Niech się uczą, jak być bliską sobie!
Ja mogę powtórzyć za autorką:

Ta książka tak bardzo poruszyła moje poczucie bliskości samej siebie. Przypomniałam sobie jednak, jak kiedyś nie potrafiłam sobie poradzić niemal ze wszystkim. A może po prostu starałam się zbyt bardzo radzić sobie sama? Chcieć być najlepszą mamą, żoną, dobrze gotować, być świetną w pracy i we wszystkich codziennych obowiązkach..., a tak się po prostu nie da. Trzeba umieć poprosić bliskie osoby o pomoc, trzeba zadbać o siebie samą, zrozumieć i pokochać bezwarunkowo. Zaakceptować siebie taką jaką się jest, bez surowej oceny, nie wszystko musi być idealne, każda z nas jest zresztą inna. Trzeba spróbować odkryć prawdziwe swoje wnętrze, swoje - ja i zadbać o siebie.
Autorka w tej książce nie wymyśla problemów, ale odnosi się do swojego życia, wyjaśnia jak pokochać siebie, a zadając nam różne pytania pomaga osiągnąć ten cel.

W każdej z nas kłębią się różne emocje, i te dobre i te złe. Wiem, bo sama zmagam się z wieloma przeciwnościami losu, ale potrafię teraz sama sobie poradzić. Dlatego zachęcam do lektury tej książki, bo jest naprawdę wartościowa i zdecydowanie pomocna.

Autorka ułożyła również Skarbiec wspierających przekonań, które można powtarzać jak mantrę i wyjdzie nam na dobre. Ja kilka z nich wypisałam sobie i mam pod ręką...
Czytajcie, poczujecie się zdecydowanie lepiej, a to jest ważne nie tylko dla zdrowia.

Dziękuję Pani Edycie z Wydawnictwa RM za możliwość zajrzenia w głąb siebie.