Lincoln w Bardo recenzja

Jak to zjawa zjawie o synu Lincolna na cmentarzu opowiadała

Autor: @maslowskimarcinn ·1 minuta
2022-06-06
Skomentuj
2 Polubienia
“Lincoln w Bardo” Georga Saundersa, tak – tego Pana od kapitalnych “Sielanek", zaskakuje. Nie gwałtownymi zwrotami akcji lecz formą i wieloosobową strukturą, która chrzęści między zębami, jak cmentarny piach, nad którym unoszą się opisywane w powieści zjawy. Jak ziemia, po której chodzi zanurzony w żałobie prezydent Abraham Lincoln.
Niby to sztuka, niby wycinki z gazet, niby dialogi, niby wewnętrze monologi postaci, opisujące nam to, co dzieje się na ich oczach. Autor bawi się z Czytelnikiem formą, a z drugiej strony zaskakuje nas swoją pomysłowością i sposobem prowadzenia opowieści. A zatem - czy to historia oparta na faktach, opisana w listach, a może ułuda i wyłącznie wyobraźnia twórcy książki?
Jedynym żywym bohaterem jest wspominany wcześniej ojciec, reszta to zbieranina trupów, duchów i widziadeł, a każdy z nich udręczony, zatrzymany tu, na ponurym cmentarzysku, a jednocześnie zupełnie martwy, nie mogący ani zmienić rzeczywistości, ani przedostać się do rajskich bram. Rosną bąble ektoplazmy, światło bucha upiornie. A zatem może to horror? Powieść noir raczej. Sentymentalne mrzonki? Nie, bo rozpacz ojca po stracie ukochanego syna jest autentyczna. Troska dziecka-ducha i tęsknota za rodzicami jest przejmująca. Niemożność dotyku, pogłaskania główki Williama, ucałowania jego rumianych policzków – rozdzierająco smutna.
A wszystko to obserwują zjawy. Duchy ludzi z różnych środowisk i klas. Jedni z bogatych domów, inni z nizin i dołów społecznych, jedni posługujący się wysublimowanym i wyważonym językiem, a drudzy prostym i wulgarnym. Uroczyści i groteskowi, pokorni i drwiący z półistnienia w nieistnieniu, wszyscy zawieszeni pomiędzy tu a Tam. Łączy ich to, że nie żyją i obserwują miotającego się z bólu ojca. Wspominają własne dzieje. Chcą pomóc zmarłemu dziecku, lecz czy można pomóc duchowi? Czy zjawa może odkupić swoje winy i uratować inną zjawę?
„Lincolna” można albo polubić od pierwszych stron, albo porzucić na stertę książek „dziwnych”. Ale warto ją poznać. Bądź co bądź to Saunders, a po nim nie można spodziewać się niczego sztampowego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-28
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lincoln w Bardo
Lincoln w Bardo
George Saunders
6.5/10

Trwa wojna secesyjna, śmierć codziennie zbiera swe tragiczne żniwo. Pewnego zimowego dnia zabierze też chłopca imieniem Willie, ukochanego synka prezydenta Lincolna. Żałoba rodziców przybierze różne f...

Komentarze
Lincoln w Bardo
Lincoln w Bardo
George Saunders
6.5/10
Trwa wojna secesyjna, śmierć codziennie zbiera swe tragiczne żniwo. Pewnego zimowego dnia zabierze też chłopca imieniem Willie, ukochanego synka prezydenta Lincolna. Żałoba rodziców przybierze różne f...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maslowskimarcinn

Człowiek, który nigdy nie skłamał
"Zimny wiatr uniósł pana Liu i porwał go za sobą"

Tym razem w dłonie czytelniczek i czytelników trafia zbiór jedenastu opowiadań Lao She. Niech nie zmyli Was jednak wylegujący się na okładce kot ani niewielka objętość t...

Recenzja książki Człowiek, który nigdy nie skłamał
Wypędzenie Gerty Schnirch
Gdy wrze nienawiść i pragnienie zemsty

Wspaniale rozpisana na lata historia zwykłej dziewczyny z Brna, która miała nieszczęście urodzić się i wychowywać w dwu narodowościowej rodzinie w czasach, w których na ...

Recenzja książki Wypędzenie Gerty Schnirch

Nowe recenzje

Królowa zabójców
Królowa Zabójców
@marcinekmirela:

„Pragnienie innego życia okazało się moją zgubą. Powinnam chronić się za wszelką cenę, a nie odsłaniać serce, które i t...

Recenzja książki Królowa zabójców
Deliverance
Deliverance
@gdzie_ja_ta...:

Zawsze wydawało mi się, że wpływowi ludzie mają życie jak z bajki. Wiecie, ludzie bogaci, lubiane przez nas gwiazdy są ...

Recenzja książki Deliverance
Rumor
Rumor
@gdzie_ja_ta...:

Nie mam za wiele styczności z twórczością Roberta Małeckiego i wiem, że wiele tracę. "Rumor" podobno różni się od innyc...

Recenzja książki Rumor
© 2007 - 2025 nakanapie.pl