Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie recenzja

Jadowita Mamba ...

Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2019-10-31
Skomentuj
2 Polubienia
Mamba jest bardzo agresywnym wężem, uderza szybko i wielokrotnie kąsa, wydzielając bardzo toksyczny jad, po czym wycofuje się i czeka na sparaliżowanie ofiary”.
Jak ginąć, to w doborowym towarzystwie i przy blasku świec. Jak się żyło na bogato i w blasku flesza, to umrzeć nie wypada w innych okolicznościach. Z takiej zasady słynie Justyna, tytułowa bohaterka powieści Mamba. Julia Wolińska na wyjeździe służbowym w Monaco, spotyka dawną koleżankę ze szkoły, Justynę Grande - Motte. Okazało się, że wyszła za mąż za bardzo bogatego, dużo od niej starszego, przedsiębiorcę z Francji i tam teraz z nim mieszka. Wiedzie luksusowe życie i zabawia się kosztem innych. Sprawia jej ogromną przyjemność krzywdzenie innych, szydzenie z nich i notoryczne upokarzanie. Jednak wkrótce koleżanki ponownie się spotkają w Warszawie, na ślubie córki Ewy, ich wspólnej koleżanki. W przeszłości Justyna wiele osób skrzywdziła, głównie złym słowem, knuciem, rzucaniem oszczerstw i rozsiewaniem kłamliwych informacji. Nie jednej osobie zaszła za skórę i nie jeden miałby ochotę skręcić jej kark. Ale co innego grozić słownie, a co innego dopuścić się przestępstwa. Justyna – jak zwykle – wkrótce stanie się gwiazdą wieczoru. Ale w jakiej roli, przekonaj się sam. Będzie na ustach wszystkich uczestników wesela, ale ciekawe z jakiego powodu? 
Główna bohaterka jawi się w powieści jako tytułowa Mamba. Kąśliwa, uszczypliwa, ziejąca jadem na prawo i lewo. Ugryzie, ale nie zostawi śladu. Niszczy ludzi, po trupie dąży do celu, nikt i nic nie jest w stanie zatrzymać. Ale krzywdy, które wyrządza ludziom wracają do niej ze zdwojoną mocą. Karma wraca i bezwzględnie się z nią obchodzi. Namiastka sprawiedliwości ją dosięga.
Mamba wciąga od pierwszych stron, intryguje na każdym kroku i nie daje ani na moment wytchnienia. Autorka świetnie prowadzi akcję, ciekawość zżera nas od środka i nie opuszcza nawet na moment. Nie można jej odłożyć, tu i teraz chce się znać zakończenie powieści. Atrakcyjny styl, prosty język, bez zbędnych opisów, krótkie i treściwe rozdziały tylko nas wciągają. Jeszcze jeden rozdział, jeszcze tylko jeden i nie wiadomo kiedy, a ranek delikatnie puka do okna i odsłania firankę .... 
Maja Welfens potrafi trzymać w napięciu do ostatniego wytchnienia. Tak umiejętnie konstruuje akcję, że każdy bohater może być sprawcą przestępstwa, każdy miał powód, aby je popełnić. I to jest najlepsze, każdego podejrzewamy i obstawiamy na sto procent, że jest winny, aby po chwili swoją pewność i uwagę skierować w stronę kolejnej osoby. I tak wkoło, aż się zakręcimy, i okazuje się, że tak naprawdę już nic nie wiemy. 
Z każdej lektury wnikliwy czytelnik wyłuska chociażby małą, ale zawsze, określoną prawdę życiową. I tutaj jest podobnie. Po lekturze tej powieści tylko utwierdzimy się w przekonaniu, że każde złe zachowanie wcześniej czy później zostanie ukarane, każdy poniesie konsekwencje swoich złych czynów. Nigdy nie można być pewnym, kiedy ta chwila nastąpi, a zazwyczaj następuje w najmniej oczekiwanym momencie. Kiedy żyje się w pełni szczęścia i zadowolenia, ręka sprawiedliwości się o nas upomina. I z losem niestety, nie można się przekomarzać. Nic z tych rzeczy. 
Pomimo, że Mamba to elektryzujący i intrygujący do ostatniego tchnienia kryminał, to zapewniam, że sprawi wiele radości i satysfakcji, miło przy nim spędzisz czas. Emocje na długo będą jeszcze wami targać i wstrząsać, wszystko co przyjemne trwa w nieskończoność. Takich powieści nigdy się nie zapomina i często do nich wraca. I Mamba właśnie taka jest. Kąsa zjadliwie i zaczepia, patrzy prosto w oczy i szepcze: „zerknij na mnie i dotknij”. I gwarantuję, zarażony jadem nie jesteś już sobą ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-10-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Maja Welfens
5.3/10

Pewnego dnia krzywda, jaką wyrządziłeś innym, wróci do ciebie ze zdwojoną siłą. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale Justyna Grande-Motte nigdy nie wierzyła w te słowa. Jej życiową pasją j...

Komentarze
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Mamba - morderstwo w dobrym towarzystwie
Maja Welfens
5.3/10
Pewnego dnia krzywda, jaką wyrządziłeś innym, wróci do ciebie ze zdwojoną siłą. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale Justyna Grande-Motte nigdy nie wierzyła w te słowa. Jej życiową pasją j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To jest życie - załapać się na wakacje, znaczy się konferencję w Monako, gdzie za twoją bieda-prezentację organizatorzy stawiają ci pobyt w pięciogwiazdkowym hotelu. Gdy Julia napawa się luksusowym ś...

@KazikLec @KazikLec

Trzymany przeze mnie w rękach egzemplarz książki "Mamba. Morderstwo w dobrym towarzystwie" Mai Welfens to według opisu na okładce krwisty thriller. Na taki też się nastawiłam, mając nadzieję na napię...

@Gosia_Sobczynska @Gosia_Sobczynska

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Londyn od kuchni, czyli co o nim jeszcze nie wiecie ...

Maciej Woroch dla wielu z nas to osoba znana ze szklanego ekranu. Jest korespondentem Faktów TVN w Londynie. Od lat mieszka w mieście, do którego zaprosił nas w swoim re...

Recenzja książki Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Nikt nie może wiedzieć
Prawda nas wyzwoli...

Jak silne są więzi rodzinne można się przekonać na przykładzie sióstr, bohaterek powieści Kate Alice Marshall Nikt nie może wiedzieć. Łącząca je siła jest nierozerwalna ...

Recenzja książki Nikt nie może wiedzieć

Nowe recenzje

Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"
@tatiaszaale...:

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
Siedem kobiet
Śląsk dla wszystkich
@adam_miks:

Zbiór opowiadań „Siedem kobiet” Mirelli Waleczek to lektura nie pozwalająca spokojnie spać. A jednocześnie Czytelnik ni...

Recenzja książki Siedem kobiet
© 2007 - 2024 nakanapie.pl