Nie ten mężczyzna recenzja

Nie wiem jak Wy, ale ja mam czasem tak, że podczas czytania mam w sobie tyle emocji, że mogłabym zjeść książkę, którą czytam! Haha – wiem, coś jest ze mną mocno nie tak! Ale co ja na to poradzę, że książki Agnieszki mają na mnie tak mocny wpływ ;)

„Wierzyła w to, wierzyła w to tak mocno, że nie przyszło jej do głowy, że przeszłość też potrafi upomnieć się o swoje i całkowicie zmienić bieg przyszłości. Bo żadne grzechy nie zostaną całkowicie zapomniane, a zło powraca w najmniej oczekiwanym momencie.”

„Nie ten mężczyzna” to historia o Jacobie zabójcy, który wykonuje swoje zlecenia z zimną krwią, nie zwracając nawet uwagi, kim jest zlecony cel – może to być staruszek, kobieta, dziecko – nie ma to dla niego najmniejszego znaczenia. Jest zimny, bezpośredni, pewny siebie i … niezwykle przystojny! Gdy pewnego dnia, po wykonanym zleceniu, wpada w poślizg i dochodzi do wypadku, z opresji ratuje go rudowłosa Zuza, która mieszka nieopodal, praktycznie na odludziu! Dla Jacoba chwile spędzone z nią będą istną katorgą, bowiem kobieta jest wieczną optymistką, a on zdecydowanie od takich ludzi trzyma się z daleka…

Czwarty seksowny drań, którego uwielbiam! Czwarta historia, która wywołała we mnie milion emocji i po przeczytaniu której ciężko było mi przejść ponownie do normalności :P no cóż ja poradzę, że pomimo demonów mieszkających w Jacobie, ja widziałam w nim same pozytywy! Już na wstępie doprowadził mnie do łez i bólu brzucha! Jego „filozofia życiowa” i to, że wszystko miał skrupulatnie zaplanowane – łącznie z ilością seksu w ciągu roku, doprowadzało mnie do niekontrolowanych wybuchów śmiechu! Później jego opowieści i to, czego on w życiu nie spróbował – mówione przez niego z totalną powagą, rozbroiło mnie totalnie. O matko! Do dziś, co sobie o tym przypomnę, to siedzę i się śmieje. Ale nie myślcie też, że z niego jest zwykły komik, bo swoją mroczną stronę też umie pokazać. Jest brutalny i nieobliczalny, co z jednej strony może zniesmaczać i nie pasować do tych „normalnych” rzeczy, które robił. Postać stworzona przez autorkę idealnie! Do tego Zuza – całkowite przeciwieństwo mężczyzny. Kobieta, która wiedziała, co i kiedy ma powiedzieć, znająca swoją wartość, ale i zdająca sobie sprawę z tego, że wyglądem daleko jej do modelek z wybiegów. Między nimi będzie dochodzić wręcz do iskrzenia! Ja miałam ciarki! Więc jak sami widzicie, oprócz śmiechu, było też napięcie :p Nie zabraknie też gorących scen ! I scen zapierających dech w piersiach! Znajdą się też takie, które wyprowadzą Was z równowagi – więc nie martwcie się – słodko i kolorowo tu nie będzie! Ale możecie mi wierzyć, że jak zaczniecie ją czytać, to ciężko będzie Wam ją odłożyć – ja ją pochłonęłam na raz – inaczej się nie dało! Nawet obiad zrobiłam 4 h później niż zawsze :P

Co mi się ogromnie podoba w całej tej serii, to to, że bohaterowie poprzednich części, mają swoje „epizody” w każdej z nich! Tak! Sasza i Żorka pojawią się i tutaj – uwielbiam relację między nimi – zawsze z zapartym tchem czekam na te ich sprzeczki :P A do tego poznamy też Nikolaja – bohatera ostatniej części, który mnie osobiście już przeraża, ale i intryguje :P

Każda poprzednia książka autorki jest moją ulubioną i tak też będzie w tym przypadku! Nie widzę innej możliwości. Ale! Powtórzę to już któryś raz z rzędu – TO NIE SĄ KSIĄŻKI DLA KAŻDEGO – jeśli przeszkadzają Wam mocne sceny, gwałty, pobicia – to po prostu sobie darujcie. Ale jeśli Wam to nie przeszkadza, a pragniecie emocji – to książki Agi z pewnością Wam je zapewnią! Nie bez powodu, Aga w swoim bio napisała – „Nie sprzedaje książek, a emocje” – i wiecie co? Mnie kupiła, ja chyba dożywotnio będę jej fanką ;) a Wam polecam jej książki całym serduchem! Wypatruje już kolejnej części i kolejnego seksownego drania! :D