Iskra recenzja

Iskra

Autor: @Vienna ·2 minuty
2012-02-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na „Iskrę” trafiłam zupełnie przypadkiem w bibliotece. Już miałam wychodzić, gdy mój wzrok padł na okładkę z dziewczyną o rudych włosach. Nie powinno się oceniać książki po okładce, ja jednak wzięłam ją. W drodze do domu przeczytałam opis z tyłu i nastawiłam sie do książki dość sceptycznie, a sytuację pogorszył fakt, że to druga część serii. Gdy jednak dowiedziałam się, że nie muszę znać pierwszej, aby przeczytać tę, zaczęłam lekturę.

Iskra, tytułowa bohaterka, jest olśniewająco piękna. Ognistorude włosy przyciągają wzrok każdego. Dziewczyna prócz swej urody ma jeszcze jeden niezwykły, wręcz niebezpieczny dar – możliwość wnikania w ludzkie umysły i ich kontrolowania. Przeraża ją własna moc, to, że nie ma wyznaczonych granic mówiących, co jest dopuszczalne, a co nie. Jak daleko może posunąć się w obronie własnej lub przyjaciół? Jak daleko może posunąć się w obronie królestwa? Gdzie są granice? O tym wszystkim musi zdecydować sama.

Poszukując odpowiedzi, Iskra zmaga sie także z przeszłością. W dzieciństwie została zabrana od matki. Ojciec-tyran najwyraźniej przez zwykłe niedbalstwo zapomniał ją zabić. Odwiedzał córkę bardzo rzadko, jedynie po to, aby sprawdzić, jak duża jest jej moc i czy rozwija swoje zdolności. Dziewczynka jest pół Potworem, istotą zrodzoną ze związku człowieka i Potwora, a Cansrel chce zrobić z niej okrutną i bezlitosną potworzycę.

Bohaterowie w powieści Kristin Cashore są wyraziści, mają charakterystyczne tylko dla nich cechy. Doskonale wykreowana Iskra oraz jej otoczenie sprawiają, że książkę dobrze sie czyta.
Czymś zupełnie dla mnie nowym były Potwory, istoty (ludzie i zwierzęta) różniące się od tych nam znanych ubarwieniem sierści, skóry lub, jak w przypadku naszej bohaterki, włosami. Wprowadzając te stworzenia, autorka odeszła od popularnych wampirów, wilkołaków czy elfów. Jakoś nie wyobrażam sobie, by biegały one po świecie stworzonym przez Cashore. Z drugiej strony kolorowe koty i psy są dość dziwne, wręcz bawią, nie pasują do mojego wyobrażenia o potworach.
W prologu wspomniane jest też o Obdarzeńcach, ludziach o różnokolorowych oczach oraz przeróżnych talentach, od tych zupełnie nieprzydatnych po najbardziej pożądane.

W pewnym momencie fabuła porwała mnie bez reszty i wciągnęła w dworskie gierki, wojnę, miłosne problemy. Czułam przyjaźń bohaterów, ich nienawiść, złość i smutek.

Mały minus za to, że w trakcie czytania książki zaczynałam sie gubić, akcja była zbyt chaotyczna. Zdezorientowana myślałam „co ja tutaj robię?”.

Moim skromnym zdaniem książka była za krótka, brakowało w niej rozwinięcia pewnych wątków. Skończyłam zadowolona z przeczytania, jednak z pewnym niedosytem.
Mimo kilku małych minusów, polecam tę książkę i jestem skłonna dać jej 8/10.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Iskra
4 wydania
Iskra
Kristin Cashore
8.3/10
Cykl: Siedem królestw [Cashore], tom 2

Na dalekiej północy, w położonym w niedostępnych górach majątku, mieszka Iskra – dziewczyna o nadzwyczajnej urodzie i włosach barwy ognia. Obdarzona zdolnością wnikania w umysły i ich kontrolowania wz...

Komentarze
Iskra
4 wydania
Iskra
Kristin Cashore
8.3/10
Cykl: Siedem królestw [Cashore], tom 2
Na dalekiej północy, w położonym w niedostępnych górach majątku, mieszka Iskra – dziewczyna o nadzwyczajnej urodzie i włosach barwy ognia. Obdarzona zdolnością wnikania w umysły i ich kontrolowania wz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dobry rok temu postanowiłam, że wyjdę ze swojej strefy komfortu i zainteresuję się innym gatunkiem literackim niż kryminały i thrillery. Wybór padł na fantastykę. Co prawda do tej pory stronię od zom...

@jorja @jorja

„Daj komuś ogień, a będzie mu ciepło przez jeden dzień, ale wrzuć go do ognia, a będzie mu ciepło do końca życia.” Terry Pratchett Długo zastanawiałam się, ...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @Vienna

Drugie spojrzenie
Drugie spojrzenie

Po książki Jodi Picoult sięgam z nieskrywaną ciekawością, jednak "Drugie spojrzenie" z początku mnie nie zachwyciło. Przeczytawszy około stu stron stwierdziłam, że nie cz...

Recenzja książki Drugie spojrzenie
Tam gdzie ty
Tam gdzie ty

Sięgając po kolejne książki Jodi Picoult, zadaję sobie pytanie, jaki problem zostanie poruszony tym razem. Autorka nie boi się trudnych, budzących kontrowersje tematów. B...

Recenzja książki Tam gdzie ty

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl