Intryga i namiętność recenzja

Romans historyczny dla osoby zaczytanej głównie w książkach paranormal romance? To nie może pójść razem w parze. Musi skończyć się tragedią. To były pierwsze myśli jak otrzymałam książkę Rosemary Rogers. Nigdy nie czytałam tego typu książek. Jak zawsze musi być ten pierwszy raz.

Edmond i Stefan to bliźniacy którzy są podobni do siebie jak dwie krople wody. Edmond na stałe mieszka w Petersburgu na dworze cara Aleksandra Pawłowicza, zaś Stefan mieszka w Anglii. Gdy do Edmonda dochodzą wieści, że jego brat jest w niebezpieczeństwie, ponieważ były organizowane zamachy na jego życie, postanawia udać się do Anglii i dowiedzieć się kto za tym wszystkim stoi. Podając się za swojego brata, udaje się do Londynu. Jest święcie przekonany, że jego plan jest doskonały, gdyż nikt nie jest w stanie rozróżnić braci, nawet z bliskiej odległości. Wszystko się komplikuje, gdy na przyjęcie na które wybrał się Edmond podający się za Stefana, zjawia się Brianna Quinn. Piękna dziewczyna, która chciała pilnie porozmawiać ze Stefanem od razu rozpoznaje, że to nie Stefan jest na przyjęciu...

Sięgając po książkę Rosemary Rogers "Intryga i namiętność" spodziewałam się, że przeczytanie jej będzie dla mnie niezłym wyzwaniem. Nie wierzyłam, że ta powieść będzie mnie w stanie zainteresować. Już na samo hasło "romans historyczny" miałam ochotę odłożyć ją na półkę. Jednak udało się. Dobrnęłam do końca książki. Mimo iż napisana jest bardzo przystępnym językiem, zajęła mi parę wieczorów. Jak w każdej powieści są momenty ciekawe jak i te mniej ciekawe. Według mnie najciekawsze były fragmenty jak akcja działa się w Anglii. Gdy akcja przenosiła się do Rosji to już było gorzej, ale to tylko moje odczucia.

Książkę mogę polecić tym którzy lubią książki historyczne. Ja do tych osób nie należę, więc wątpię, żebym sięgnęła po tę pozycję po raz kolejny. Znajdą się jednak osoby, którym ta książką bardzo się spodoba i z chęcią po nią sięgną. Nie chcę, żebyście odczuli, że książka mi się nie podobała. Sama w sobie jest dobra, pomysł i wykonanie bardzo dobre. Jednak ja pozostanę przy książkach o wampirach i fantasy, ponieważ w tym czuję się najlepiej.

Moja ocena: 3/6