Inna Panna Bridgerton recenzja

Julia Quinn kolejny raz czaruje słowem i zabiera nas w pełną przygód podróż do Portugalii. Na wzburzonych wodach oceanu, może wydarzyć się wszystko.
Poppy Bridgerton nie należy do ułożonych młodych dam, chociaż nie brakuje jej manier. Jednak jest krnąbrna i lubi odkrywać to co nieznane. Jej ciekawska natura wpakowała ją w poważne kłopoty, ponieważ znalazła się na statku z samymi mężczyznami. Została porwana przez piratów i teraz jej reputacja oraz życie są zagrożone. Lecz Poppy jest zbyt inteligenta i dumna, żeby pozwolić sobie na płacz. Nie ukrywa przed kapitanem swojego oburzenia, ale on nie wydaje się być wzruszony tym faktem. Kapitan Andrew James ma posłuch wśród załogi, ale jest też uważany za drania. Zresztą Poppy ma okazję się o tym przekonać bardzo szybko.
Dwa tygodnie na morzu nie brzmią optymistycznie, ale Poppy nie ma wyboru, musi okazać skruchę. Jednak częste rozmowy i wspólnie spędzony czas powodują, że między Poppy a Andrew pojawia się uczucie, którego nie chcieli. Tylko czy gdy zejdą na stały ląd to uczucie ma prawo przetrwać?
To kolejny tom rodziny Rokesby i moim zdaniem najbardziej wciągający. Każda z postaci ma twardy charakter a ich starcia i przepychanki słowne są kwintesencją tej historii. Nikt nie potrafi tak jak Quinn tworzyć genialnego motywu od nienawiści do miłości dodając do tego powolny rozwój wydarzeń. Autorka zabiera nas w ten odległy świat, gdzie rządzili mężczyźni a kobiety były zdane na ich łaskę, ale robi to w taki sposób, że chcemy tego więcej i więcej. Uwielbiam każdy romans spod pióra Julii Quinn, ponieważ wiem, że nigdy się nie zawiodę. Dlatego biorę w ciemno każdą kolejną pozycję i ciągle jest pod wrażeniem, że autorka potrafi mnie zszokować, zafascynować i rozśmieszyć mimo iż przeczytałam całą serię Bridgertonów. Jeśli uwielbiacie Bridgertonów oraz romanse historyczne to Rodzina Rokesby was nie zawiedzie. Otwierając te książki od razu zanurzamy się w odległym świecie pięknych sukien, wystawnych bali oraz etykiety, zapominając o otaczającym nas świecie i dajemy się porwać romansom, które choć na chwilę pozwalają uwierzyć, że nas też może taki spotkać.

Książka z Klubu recenzenta serwisu „nakanapie.pl”.