Wtem denat recenzja

Influencer dźwignią handlu

Autor: @dominika.nawidelcu ·2 minuty
2024-02-25
Skomentuj
16 Polubień



Promowanie książek wcale nie jest takie proste. To naprawdę ciężki kawałek chleba! A gdy do wydawcy przylgnie niepochlebna opinia (np. miejsca, w którym się nagle umiera) sprawa jest jeszcze bardziej skomplikowana. Ale czego nie da się naprawić za pomocą kreatywności. Prawda? Prawda?


Książka „Wtem denat” zabiera czytelnika do wydawnictwa JaMas, gdzie po tajemniczym zgonie redaktora wszystko zaczyna się komplikować. Grupa pracowników, w tym Sztywny i krasnoludkowa sekretarka, musi zmierzyć się z problemami Ojca Dyrektora, obawami o przyszłość wydawnictwa i wizją rychłego bezrobocia. W desperacji postanawiają zorganizować nietypowe warsztaty survivalowo-literackie. Kiedy jednak na miejscu kolejna osoba umiera, sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana.

Jest to drugi tom serii, a powieści udało się unikać powtórzeń fabularnych, zachowując przy tym swój charakterystyczny klimat. Mimo, że to kontynuacja, czytelnik nie ma do czynienia z powtórzeniem tego samego, lecz otrzymuje coś nowego i świeżego, a jednocześnie typowego dla autorki.

Humor w „Wtem denat” jest czerstwy, przaśny, ale jednocześnie bardzo trafny. Znajdziemy tu odrobinę groteski, szczyptę absurdów i morze dystansu, co stanowi kwintesencję stylu Marty Kisiel. Nie każdemu ten dowcip (głównie słowny) przypadnie do gustu, ale ja bawiłam się wyśmienicie.

Autorka ponownie dostarcza dużo wiedzy z branży wydawniczej, ale tym razem z większym akcentem na ukazanie marketingu, zwłaszcza influencerów. To dodaje powieści nie tylko elementów humorystycznych, ale i odrobinę refleksji na temat współczesnych mechanizmów promocji i kreowania wizerunku.

Do samego końca byłam też ciekawa rozwiązania intrygi, która była oryginalna, ale też przemyślana. Wszystko, najogólniej rzecz mówiąc, miało ręce i nogi. Mnóstwo zwrotów akcji sprawiło, że tempo fabuły nie spadało ani na chwilę, a charyzmatyczni bohaterowi jedynie podkręcali klimat.

W tym wszystkim odrobię rozczarowało mnie zakończenie. Niby miało sens, to jednak motywacja sprawcy nie była dla mnie szczególnie przekonująca. Finał był bez przytupu, a już tym bardziej fajerwerk.

„Wtem denat” to kontynuacja pełna humoru, nieoczekiwanych zwrotów akcji i wyjątkowej atmosfery. Autorka udowadnia, że potrafi zaskakiwać czytelnika, nie tracąc przy tym charakterystycznego dla siebie stylu. Dla fanów serii oraz osób ceniących sobie błyskotliwy humor i niebanalne opowieści z pewnością będzie to lektura warta uwagi. Zabawna, pełna niespodzianek i zaskakująca – „Wtem denat” to powieść, która nie pozwoli się nudzić i z pewnością dostarczy rozrywki na wiele godzin czytelniczej przyjemności.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-23
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wtem denat
Wtem denat
Marta Kisiel
7.4/10
Cykl: Autokorekta, tom 2

Ciemne chmury zebrały się nad wydawnictwem JaMas… Gdy wraz z nadejściem jesiennej słoty na jaw wychodzą skutki uboczne redaktorskiego zgonu, w wydawnictwie JaMas zjednoczone siły redakcji, pecha i s...

Komentarze
Wtem denat
Wtem denat
Marta Kisiel
7.4/10
Cykl: Autokorekta, tom 2
Ciemne chmury zebrały się nad wydawnictwem JaMas… Gdy wraz z nadejściem jesiennej słoty na jaw wychodzą skutki uboczne redaktorskiego zgonu, w wydawnictwie JaMas zjednoczone siły redakcji, pecha i s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto tak jak ja uwielbia komedie kryminalne? Jestem wielką fanką tego gatunku literackiego, ponieważ w życiu mamy dość szarości i zbyt wiele nas przytłacza dlatego trochę humoru, trochę śmiechu nam ...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

„Wtem denat” autorstwa Marty Kisiel, stanowi morderczo zabawną komedię kryminalną, od której nie sposób jest się oderwać. Jest to również drugi tom serii „Autokorekta”, którą swoją drogą bardzo Wam p...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Księżyce Jowisza
Miłość silniejsza niż śmierć

#reklama #Joanna Bober @Obrazek Miłość i cierpienie, anioły i demony, szczęście i smutek – to właśnie te skrajności najlepiej oddają powieść „Księżyce Jowisza”. To pr...

Recenzja książki Księżyce Jowisza
Kawiarnia pod Pełnym Księżycem
Magiczna kawiarnia

 Czasem potrzebuję sięgnąć po książkę, której ciepły klimat pozwoli mi na chwilę zatracić się w innym świecie. Która będzie niczym puchowy koc w chłodny, jesienny wie...

Recenzja książki Kawiarnia pod Pełnym Księżycem

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl