In Peace Lies Havoc recenzja

"In Peace Lies Havoc"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2023-02-13
Skomentuj
15 Polubień


„Coś zmienia się w człowieku, gdy zostaje wykorzystany. Jakby odebrali mu człowieczeństwo i zastąpili je swoim odorem”.

Dove Hendry jako mała dziewczynka była świadkiem zabójstwa rodziców. Od tamtego czasu ma dziwne poczucie obecności cienia, który wyraźnie dał jej do zrozumienia, że wróci po nią, kiedy przyjdzie czas. Czas nieubłaganie gna do przodu, jednak Dave nie potrafi zapomnieć. Nigdy nie było jej łatwo, do pełnoletności tułała się po rodzinach zastępczych. Teraz pracuje w barze jako tancerka, jej występy – taniec na rurze przykuwają uwagę wielu mężczyzn. Dziewczyna ma wrodzoną umiejętność i ogromne zamiłowanie do tańca. Niespodziewanie zostaje porwana, jej oprawców jest czterech. Jeden z nich wyróżnia się swoim mrokiem. Midnight Mayhem, czyli Chaos o północy - to owiany złą sławą, kontrowersyjny „pokaz”, w którym występują jej oprawcy – bracia Kiznitch i w którym ona sama od teraz ma występować.

Jak w tym wszystkim odnajdzie się Dove? Akcja powieści toczy się dynamicznie i intryguje. Fabuła – chwilami miałam wrażenie chaosu – niesie spore, sprzeczne emocje. Autorka pisze lekko, płynnie, barwnie, pikantnie, bez zbędnego owijania w bawełnę. Do Dave poczułam sporą sympatię, jej życie to ciągła walka, zmaga się z demonami z przeszłości. Samotna, wyciszona, małomówna, silna, utalentowana, kocha taniec. Bracia Kiznitch – każdy z nich jest inny, złożony, niejednoznaczny - trudno mówić sympatii do nich. Najstarszy z nich King jest ich przywódcą, jest pełen mroku, tajemniczy, małomówny, wyrachowany, nieobliczalny.

Niebanalna historia, pełna mroku, niewiadomych i ukrytych celów. Wspomnienia, które kładą się cieniem na teraźniejszości. Wyraźnie czujemy niepokój, duszna atmosfera wiruje w powietrzu. Specyficzny klimat, przesiąknięty pożądaniem, seksualnością. Autorka umiejętnie wodzi nas za nos, stopniowo podsyca naszą dziwną, niespokojną ciekawość. Przekracza wszelkie granice, obnaża ludzkie słabości i zachowania, szokuje. Dave i King między nimi wirują emocje, razem są mieszanką wybuchową. Ich relacja jest mroczna, chwilami szalona, nie mają żadnych zahamowań.

Oryginalna, pokręcona, trzymająca w napięciu opowieść, spore, sprzeczne emocje. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych, intensywny motyw hate – love. Była to niesamowita, zaskakująca przygoda, od której nie mogłam się oderwać. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Polecam, jednak uważajcie, ta książka nie jest dla każdego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-13
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
In Peace Lies Havoc
In Peace Lies Havoc
Amo Jones
8.7/10
Cykl: Midnight Mayhem, tom 1

Dove Hendry w bardzo młodym wieku dowiedziała się, czym jest mrok. Miała wrażenie, że od tamtej pory stale ucieka i że ktoś za nią podąża. Obserwuje ją, pilnuje jej i jest jej cieniem. Porwanie dzie...

Komentarze
In Peace Lies Havoc
In Peace Lies Havoc
Amo Jones
8.7/10
Cykl: Midnight Mayhem, tom 1
Dove Hendry w bardzo młodym wieku dowiedziała się, czym jest mrok. Miała wrażenie, że od tamtej pory stale ucieka i że ktoś za nią podąża. Obserwuje ją, pilnuje jej i jest jej cieniem. Porwanie dzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kiedy autorka rozpoczyna książkę tymi słowami, wiedz, że będzie się działo: ,,Witamy w Midnight Mayhem. Nie jesteśmy cyrkiem ani wesołym miasteczkiem, a jedynie, czego utraty powinniście się obawiać...

@bookcoffecake @bookcoffecake

"Nie jesteśmy cyrkiem ani wesołym miasteczkiem. Jesteśmy tym, co zjawia się, gdy zegar wybija północ, a wszystkie potwory, o których istnieniu nie mieliście nawet pojęcia, wychodzą z cienia." Tak ba...

@distracted_by_books @distracted_by_books

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życie tutaj toczy się leniwie, spokojnie, wyznaczane ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
Miłość zostawiłam w getcie
"Miłość zostawiłam w getcie"

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucieństwo wobec Żydowskiego narodu nie mają granic. Mir...

Recenzja książki Miłość zostawiłam w getcie

Nowe recenzje

Plebania
Księża katoliccy - wersja polska
@Meszuge:

W przypadku takich publikacji prawie zawsze najpierw sprawdzam, kim jest autor. Artur Nowak, adwokat i publicysta, pisz...

Recenzja książki Plebania
Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Siedem kobiet
Śląsk dla wszystkich
@adam_miks:

Zbiór opowiadań „Siedem kobiet” Mirelli Waleczek to lektura nie pozwalająca spokojnie spać. A jednocześnie Czytelnik ni...

Recenzja książki Siedem kobiet
© 2007 - 2024 nakanapie.pl