Wydawnictwo: Filia Gatunek: thriller Ilość stron: 432 Rok wydania: 2022
Fabuła: Ava zostawiła swoją córkę w wózku tylko na pięć minut. Pasy były zapięte i była przekonana, że córeczka jest bezpieczna. Ale kiedy zeszła na dół, drzwi były otwarte, a Abi nie było. Rok później Lovegoodowie planują swoje długo oczekiwane przyjęcie z okazji przebudowy domu. Ava nie chce iść. Nie może znieść widoku końca drogi, miejsca, w którym zniknęła Abi, nie chce spędzać czasu z ludźmi, którzy nie podzielają jej żalu. Jej mąż Matt namawia ją: martwi się o nią. Noc poza domem może jej dobrze zrobić. Ale w trakcie rozmowy z przyjaciółmi i sąsiadami, przy drinku i plotkach, Ava dowiaduje się czegoś nowego o dniu, który przeżywała tysiące razy. Rzucony niedbale komentarz, który może wszystko zmienić sprawia, że zrozpaczona matka znów rozdrapuje stare rany. Ava myślała, że zna każdy szczegół tamtego dnia. Wkrótce przekona się, że była w błędzie...
Nie mogę powiedzieć, żebym przeczytała tę książkę z zapartym tchem, ale z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że jest to z pewnością pozycja warta uwagi. Trochę się z nią przemęczyłam (szczególnie w pierwszej połowie) ale finalnie było warto, bo zakończenie tej historii wprawia w osłupienie i daje do myślenia.
Głównymi bohaterami "Imprezy sąsiedzkiej" jest małżeństwo - Ava i Matt. Małżonkowie mieszkają na spokojnej, miłej ulicy, a ich najbliżsi sąsiedzi są ich najlepszymi przyjaciółmi. Mało tego, Neil i Bella Johnsonowie to rodzice chrzestni małej Abi, córki Avy i Matta. Dodatkowo panowie są najlepszymi przyjaciółmi z dzieciństwa. Sielankowe życie obu par przerywa nagłe zniknięcie małej dwuletniej Abi. Co się z nią stało? Ktoś ją porwał? Zginęła w jakimś tragicznym wypadku? Policja jest bezradna, rodzice załamani, okoliczni mieszkańcy i sąsiedzi nic nie wiedzą. Choć śledztwo trwa, wszystko wskazuje na to, że dziewczynka nie żyje... Rok po zaginięciu/uprowadzeniu/śmierci Abi sąsiedzi Avy, Jennifer i Johnnie Lovegoodowie, urządzają przyjęcie z okazji przebudowy domu. Po długich namowach ze strony męża, Ava postanawia iść na imprezę. To co tam usłyszy sprawi, że dawne demony kobiety znów dojdą do głosu - Ava stanie przed szansą rozwiązania zagadki zaginięcia ukochanej córki. To co usłyszy kobieta sprawi, że jej dotychczasowe życie zostanie wywrócone do góry nogami. Koszmar zaczyna się na nowo, tyle, że ze zdwojoną siłą.
Tak jak wspomniałam wyżej, na początku ciężko było mi się wciągnąć. Tragiczne zaginięcie Abi i otoczka zrozpaczonej matki nieco mnie nużyła. Zastanawiałam się nawet czy przypadkiem nie odłożyć książki, ale przebrnęłam przez ten marazm i dałam książce szansę. Jak się okazało słusznie, bo powieść rozkręca się za połową. Wszystko zmienia się od przyjęcia - od tego momentu książka staje się bardziej dynamiczna, atmosfera nie jest już tak męcząco przytłaczająca, postacie stają się wyrazistsze i interesujące. No i okazuje się, że każdy w tej powieści ma jakieś tajemnice. To dodaje dodatkowego smaczku fabule. Gdy autorka wchodzi na te tory jest już dobrze - szybko przepadamy w fabule i z napięciem towarzyszymy Avie i Mattowi w drodze ku poznaniu prawdy o owym nieszczęsnym dniu sprzed roku. A to, co odkryjemy, zszokuje nie tylko głównych bohaterów powieści...
Intryga prowadzona przez autorkę jest dobra. Książka trochę późno się rozkręca, ale finał podgrzewa emocje i czytelnika do czerwoności. Nie spodziewałam się takiego zakończenia, autorce udało się mnie nieźle zaskoczyć. To tylko dowodzi temu, że tak naprawdę nie znamy najbliższych nam osób. Nawet przyjaciele potrafią nas zaskoczyć i zmylić.
Narracja dwojaka - w pierwszej osobie z perspektywy Avy, w trzeciej okiem Matta, Neila Johnsona oraz Johnnie Lovegood'a.
Podsumowując: dobra książka, dla której trzeba mieć troszkę cierpliwości, bowiem pierwsza połowa jest odrobinę nużąca, natomiast druga sprawia, że z napięciem towarzyszymy głównym bohaterom w poznawaniu prawdy o dniu zaginięcie ich córki. Finał powieści rekompensuje mało wciągający początek - zostałam zaskoczona przez autorkę, nie spodziewałam się takiego zakończenia, które podnosi moją ocenę całej powieści o jedno oczko. Książka godna polecenia.
Ava zostawiła swoją córkę w wózku tylko na pięć minut. Pasy były zapięte i była przekonana, że córeczka jest bezpieczna. Ale kiedy zeszła na dół, drzwi były otwarte, a Abi nie było. Rok później Loveg...
Ava zostawiła swoją córkę w wózku tylko na pięć minut. Pasy były zapięte i była przekonana, że córeczka jest bezpieczna. Ale kiedy zeszła na dół, drzwi były otwarte, a Abi nie było. Rok później Loveg...
Nie ma nic bardziej przerażającego w życiu każdego rodzica niż zniknięcie ukochanego dziecka. Abi w niewyjaśnionych okolicznościach znika z domu. Nikt nie wie, jak mogło do tego dojść, tym bardziej ...
Ava i Matt Atkins to młode małżeństwo z poukładanym życiem. Mieszkają przy eleganckiej ulicy, mają oddanych przyjaciół i są rodzicami dwuletniej Abi. Pewnego dnia ich sielanka, zamienia się w najwięk...
@american_books
Pozostałe recenzje @Marcela
Orszak śmierci
Emilia Szelest - autorka takich książek jak "Licho nie śpi", "Follow me", "Kusicielka", "Przeznaczeni" czy "Free Birds" zadebiutowała w 2019 roku powieścią "Niebezpieczn...
Emilia Szelest, znana również jako Emilia Wituszyńska to polska pisarka związana zawodowo i rodzinnie z Sanokiem. Autorka i współautorka w sumie 25 książek z gatunku kry...