Nibynoc recenzja

Im jaśniejsze światło, tym głębsze cienie

Autor: @Kitsune ·2 minuty
2020-06-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nibynoc miałam ochotę przeczytać już od bardzo dawna. Miałam ogromne oczekiwania, słysząc pozytywne opinie nt. samej serii jak i autora. Czy zostały one spełnione? Mia to szesnastoletnia dziewczyna, która za wszelką cenę chce trafić w szeregi Pani od Blogosławionego Morderstwa, by wreszcie dokonać oczekiwanej zemsty na mordercach jej ojca. Brzmi ciekawie prawda?
I zdecydowanie takie było.
Mia to bardzo charakterystyczna postać. Uwielbiam jej humor i sarkazm oraz to, że wie czego chce, ale nie pragnie tego osiągnąć po trupach do celu... No dobra chce, ale nie zamierza krzywdzić niewinnych. Wszyscy, których poprzysięgła zniszczyć zdecydowanie do nich nie należą. I to w niej bardzo doceniam. Nie jest to aniołek, ma swoje za uszami, ale nie jest też do końca "zepsuta". Wie jak to jest cierpieć, mimo bycia bezbronnym.
Mii od niemalże zawsze towarzyszy Pan Życzliwy. Jest on bardzo ważny dla bohaterki jak i samej historii. To kot stworzony z cieni, dzięki jej specjalnej mocy. Bardzo podobała mi się łącząca ich relacja. Pan Życzliwy był jej jedynym przyjacielem od dzieciństwa. Uwielbiam ich sceny razem.
Wątek miłosny moim zdaniem był również bardzo dobry. Miałam wrażenie, że różni się on od romansów z innych książek. Oczywiście był to wątek poboczny, ale osobiście miło śledziło mi się ich historię i polubiłam ich razem.
Co do świata wykreowanego przez Jaya, mogę jedynie powiedzieć: wow. Wszystko w tej książce ma swój brudny klimat, co jest dla mnie ogromną zaletą. Zdecydowanie nie jest to cukierkowe fantasy. Widać, że autor mocno inspirował się starożytnym Rzymem, co jest dla mnie również plusem. Dodatkowo widać zaangażowanie w tworzenie całego świata, ponieważ niemalże na każdej stronie możemy zobaczyć przypisy, które opisują pewne historyczne wydarzenia ze świata Nibynocy i tłumaczą słowa, które na rzecz książki stworzył Kristoff. Dla mnie jest to bardzo ciekawa sprawa, jednak po pewnym czasie czytanie przypisów (które czasami zajmowały połowę strony) stało się męczące.
Wyrywały mnie one z kontekstu danej sceny i były bardzo długie, dlatego wiele z nich zaczęłam w końcu pomijać. To ciekawy dodatek, ale było ich zbyt wiele. Bardzo podobał mi się również zabieg opowiadania historii. Otóż, co jakiś czas zamiast czytać o teraźniejszych wydarzeniach, trafiamy do przeszłości Mii. W ten sposób łatwiej było mi ją poznać i zrozumieć jej motywy, które nią przez cały ten czas kierowały.
Jeśli chodzi o zakończenie... Nie spodziewałam się. Co prawda zaspoilerowałam sobie wcześniej to i owo, ale nie sprawiło to, że nie byłam wcale zaskoczona! Jestem bardzo ciekawa jak Kristoff poprowadzi historię dalej, zważając na kolejny spoiler, który również znalazłam hahaha
Niestety mimo ogroma plusów tej książki, trudno było mi się w nią wgryźć. Nie do końca wiem z czego to wynika, ale pierwszą połowę czytało mi się bardzo źle. Miałam wiele przerw od lektury, a kiedy miałam czytać ją dalej szukałam innych rzeczy, którymi mogłabym się zająć. Jednak kiedy przebrnęłam przez pierwsze 300 stron było o wiele lepiej. Wreszcie miałam przyjemność z czytania tej książki. Nie chcę mówić, że przez to mi się nie podobała, ale myślę, że jest to punkt, który w sporej części wpłynął na jej ocenę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nibynoc
4 wydania
Nibynoc
Jay Kristoff
8.0/10
Cykl: Kroniki Nibynocy, tom 1

W świecie, gdzie trzy słońca prawie nigdy nie zachodzą, początkująca morderczyni wstępuje do szkoły dla zabójców, planując zemstę na osobistościach, które zniszczyły jej rodzinę. Córka powieszonego z...

Komentarze
Nibynoc
4 wydania
Nibynoc
Jay Kristoff
8.0/10
Cykl: Kroniki Nibynocy, tom 1
W świecie, gdzie trzy słońca prawie nigdy nie zachodzą, początkująca morderczyni wstępuje do szkoły dla zabójców, planując zemstę na osobistościach, które zniszczyły jej rodzinę. Córka powieszonego z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mia Corvere, główna bohaterka cyklu Kronik Nibynocy, na szali położyła wszystko - swoje życie, bezpieczeństwo oraz spokój, by pomścić śmierć ojca, skazanego za zdradę senatora. Udała się do Czerwoneg...

@mori @mori

Cóż, wiedziałam, że książka będzie zroszona krwią i muśnięta przekleństwem (albo raczej obita i oskórowana przekleństwem, gdyż Kristoff nie szczędzi inwektyw). Wiedziałam, że będzie mrocznie, brutaln...

@Lorian @Lorian

Pozostałe recenzje @Kitsune

Tancerze Burzy
Czasami wszyscy musimy coś poświęcić w imię czegoś większego

𝙄𝙩❜𝙨 𝙚𝙖𝙨𝙮 𝙩𝙤 𝙡𝙤𝙨𝙚 𝙮𝙤𝙪𝙧𝙨𝙚𝙡𝙛 𝙞𝙣 𝙩𝙝𝙚 𝙞𝙙𝙚𝙖 𝙤𝙛 𝙖 𝙥𝙚𝙧𝙨𝙤𝙣 𝙖𝙣𝙙 𝙗𝙚 𝙗𝙡𝙞𝙣𝙙𝙚𝙙 𝙩𝙤 𝙩𝙝𝙚𝙞𝙧 𝙧𝙚𝙖𝙡𝙞𝙩𝙮 𝑾𝒐𝒋𝒏𝒂 𝑳𝒐𝒕𝒐𝒔𝒐𝒘𝒂 to już druga seria autorstwa Jaya Kristoffa, z którą miałam okazję się...

Recenzja książki Tancerze Burzy
Okrutna pieśń
Potwory pośród nas

𝙋𝙡𝙚𝙣𝙩𝙮 𝙤𝙛 𝙝𝙪𝙢𝙖𝙣𝙨 𝙖𝙧𝙚 𝙢𝙤𝙣𝙨𝙩𝙧𝙤𝙪𝙨, 𝙖𝙣𝙙 𝙥𝙡𝙚𝙣𝙩𝙮 𝙤𝙛 𝙢𝙤𝙣𝙨𝙩𝙚𝙧𝙨 𝙠𝙣𝙤𝙬 𝙝𝙤𝙬 𝙩𝙤 𝙥𝙡𝙖𝙮 𝙖𝙩 𝙗𝙚𝙞𝙣𝙜 𝙝𝙪𝙢𝙖𝙣. Victoria Schwab ponownie dowiodła jak genialną jest pisarką. Po przecudownych Od...

Recenzja książki Okrutna pieśń

Nowe recenzje

Raptularz
Poetycka zaduma nad życiem i przemijaniem
@madalenakw:

Tomik poetycki Urszuli Kozioł „Raptularz”, za który otrzymała w tym roku Nagrodę Literacką Nike, to przejmujące dzieło...

Recenzja książki Raptularz
Przerwa świąteczna
Magia świąt, która łaczy losy ludzi
@madalenakw:

Joanna Tekieli w swojej książce Przerwa świąteczna kreśli ciepłą, pełną emocji opowieść, która doskonale wpisuje się w ...

Recenzja książki Przerwa świąteczna
Mosty na Wiśle
"Mosty na Wiśle" – mroczne tajemnice Krakowa w ...
@madalenakw:

Irena Małysa, znana dotąd głównie z serii o Baśce Zajdzie, postanowiła w „Mostach na Wiśle” sięgnąć po zupełnie nowego ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
© 2007 - 2024 nakanapie.pl