Skrywana przeszłość recenzja

I znów historia wpływa na współczesność.

Autor: @agulkag ·1 minuta
2020-08-17
Skomentuj
7 Polubień
Piękna okładka książki sugeruje interesujące wnętrze. Tym razem jednak pozostaje pewien niedosyt, ale może po kolei. Początek przedstawia czytelnikowi małżeństwo Laury I Jorgena mieszkające od wielu lat w Berlinie. Ona Polka, która porzuciła kraj aby za granicą zacząć swoje życie. Tym bardziej, że właściwie nic jej w kraju nie trzyma. On poukładany Niemiec, zapatrzony w żonę spełniający marzenie o idealnym mężu. I wreszcie teść Martin uwielbiany przez Laurę za ciepło, pogodę ducha i ogólnie stosunek do życia.
Podczas przyjęcia urodzinowego przychodzi telegram, w którym to adwokat informuje o śmierci Ireny babci Laury, z którą kobieta nie była zżyta, a wręcz nie utrzymywały żadnych kontaktów po tym jak starsza pani odmówiła zaakceptowania w rodzinie Jorgena.
Za namową zarówno męża jak i teścia Laura leci do Polski na uroczystość pogrzebową i na spotkanie z prawnikiem babki. Zaskoczeniem jest nie tylko nikła liczba osób na pochówku, ale także spadek, który otrzymuje . Jest to pudło ze starymi zeszytami. Laura początkowo nie chce przyjąć ich ale za namową adwokata zabiera się za przeglądanie.
I jak do tej pory akcja książki była jakaś taka nijaka, ale w momencie zagłębienia się w historię książka zyskuje na wartości. Zeszty zawierają wspomnienia Ireny z czasów II wojny światowej, pokazują jej pobyt w obozie koncentracyjnym. Mamy tu przedstawione dramatyczne wydarzenia pokazane bez zbędnych upiększeni i omijania okrutnych scen. Widzimy kolejne przybywające transporty, kolejne eksperymenty medyczne, pracę ponad ludzkie siły. To wszystko tworzy bardzo prawdziwą historię, w której brała udział babka, a w której obecnie bierze udział czytająca zapiski Laura.
I tu przechodzimy do tej słabszej części książki, bo główna bohaterka przedstawiona jest w sposób mdły, nie ma charakteru nie bardzo wiemy czego oczekuje od życia. Denerwuje jej podejście do sytuacji, w której się znalazła i bezmyślne podejście do swojego małżeństwa pod wpływem chwili. Szkoda, bo ciekawą historię spłyciła jedna postać, której można dodać charakteru i nie sprowadzać tylko i wyłącznie do odbiorcy sytuacji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-14
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skrywana przeszłość
Skrywana przeszłość
Anna Birger
6/10

Są szuflady, które na zawsze powinny pozostać zamknięte… Laura po latach spędzonych z dala od rodzinnego domu dostaje telegram. Wieści o tym, że jej babka – niegdyś bliska osoba, z którą była skłóc...

Komentarze
Skrywana przeszłość
Skrywana przeszłość
Anna Birger
6/10
Są szuflady, które na zawsze powinny pozostać zamknięte… Laura po latach spędzonych z dala od rodzinnego domu dostaje telegram. Wieści o tym, że jej babka – niegdyś bliska osoba, z którą była skłóc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Laura to kobieta jakich wiele. Wyróżnia ją to, że po śmierci rodziców wychowywała ją babka. Jednak czy nie każdy z nas miewa chwilę złości na najbliższych, czy nie każdy niejednokrotnie nie rozumie z...

@Gosia @Gosia

"Skrywana przeszłość" - to kolejna powieść, która trafi na moją listę książkowych rozczarowań. Opis książki zachęcający, okładka powiedzmy że również i po raz kolejny bardzo myląca ocena na LC - wiel...

@Justyna_K @Justyna_K

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

RAK. Wszystko do umorzenia
𝗣𝗼𝗹𝗼𝘄𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗻𝗮 𝗯𝗲𝘀𝘁𝗶ę
@gala26:

𝑅𝑎𝑘 to historia stalkera z Tindera, który przez czternaście lat oszukiwał i wykorzystywał kobiety, czując się całkowici...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia
Cień
***
@apo:

Lubimy czytać horrory, lubimy się bać. Ale ten strach jest pod kontrolą. Bo tak naprawdę częściej skaleczymy się nożem ...

Recenzja książki Cień
Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka - recenzja
@kejsikej_czyta:

Anna Musiałowicz to pionierka w pisaniu nietuzinkowych i mocno refleksyjnych powieści z pogranicza grozy. Jak tylko się...

Recenzja książki Wyrzuciła ją rzeka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl