I w ogóle recenzja

I w ogóle

Autor: @malineczka74 ·2 minuty
2012-01-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Powieści opisujące realną rzeczywistość bardzo cenię. Teraz czyta się je dla relaksu, ale kiedyś będą czymś w rodzaju kronik, będą opowiadały historię przyszłym pokoleniom jak to kiedyś się żyło. Akcja powieści " I w ogóle" rozgrywa się współcześnie w małym miasteczku Pilce i w stolicy. A główny bohater to taki szary człowieczek, przeciętniak z ludu. I mimo szarości tej postaci jego losy potrafią jednak przykuć uwagę i zaciekawić.
Teodora Brzuzkę poznajemy jako ucznia podstawówki. Jest jedynakiem i wychowuje się w przeciętnej rodzinie. Jego rodzice nie są dla niego autorytetem, ale i też zbytnich zdolności wychowawczych nie wykazują. Ot często pas jest w robocie i tyle. A Teodor łatwym dzieckiem nie jest. Lenistwo i skłonność do złego ma w naturze. Nie uczy się dobrze, ledwo co dostaje promocję do kolejnej klasy, a ojciec dla niego autorytetem nie jest. Tata Teodora szybko umiera. Jego matka na której barki spada wiele na próżno prosi syna o rozsądek i pilną naukę. Teodor ma to w nosie. Woli złe towarzystwo, które mu imponuje. Nadchodzi czas końca podstawówki ................
To początek historii o pewnym krnąbrnym chłopcu, który nie ma żadnych ambicji, woli luz, imprezy i kobiety, nie stroni od alkoholu. Nie myśli na poważnie o życiu i nie jest godny naśladowania. A jednak jest pewnym symbolem, przedstawicielem młodzieńca z prowincji, który nie ma ochoty na sukces zawodowy, żyje z dnia na dzień, nie zależy mu na pracy. Jest troszkę niebieskim ptakiem i pasożytem - naciąga matkę na beznadziejne kłamstewka, nie szanuje jej kompletnie. Oj takiego dziecka to tylko współczuć.
Artur Wieczyński , którego powieść"Stojak" już przeczytałam ( recenzja http://cudownyswiatksiazek3.blogspot.com/2011/06/artur-wieczynski-stojak.html) znów zaserwował mi książkę " z życia wziętą", opowiadającą o realnej rzeczywistości i krnąbrnym chłopcu, który nie wyrósł na wzór do naśladowania. Proza Wieczyńskiego jest niesamowicie bezpośrednia, wprost nasuwa się skojarzenie potoczna. Tu nie ma miejsca na jakieś retusze, sentymenty. Tu jest szara rzeczywistość i dramat matki, która musi patrzeć się na powolne staczanie się na dno synka. I na nic jej lamenty i płacze. Bo on jest uparty i niezmienny. Idzie swoim bogiem, choć sam wie, że dobrze nie robi. Poprawę ciągle odkłada na jutro. Nie ma silnej woli. A jednak jest postacią barwną i wyzwala emocje - osobiście miałam go okazje sprać na kwaśne jabłko i potelepać, choćby za to, jak zachowuje się wobec matki.
Książkę czytało mi się przyjemnie, choć sporo w niej wulgaryzmów i sprośnych scen. Ale tu wybronię pisarza, który musiał te środki zastosować, aby jego przekaz był autentyczny i prawdziwy. Nie jest to może jakaś rewelacyjna książka, ale czasu poświęconego na jej przeczytanie nie uważam za zmarnowany.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-01-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I w ogóle
I w ogóle
Artur Wieczyński
5/10

Dla dorosłych! "Patrzę na rozgwieżdżone niebo i nic. Żadnych głębszych przemyśleń, a przecież mógłbym pomyśleć o matce czy o czymś tam... albo zachwycić się tym rozgwieżdżonym niebem. Ale może nie ak...

Komentarze
I w ogóle
I w ogóle
Artur Wieczyński
5/10
Dla dorosłych! "Patrzę na rozgwieżdżone niebo i nic. Żadnych głębszych przemyśleń, a przecież mógłbym pomyśleć o matce czy o czymś tam... albo zachwycić się tym rozgwieżdżonym niebem. Ale może nie ak...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pieniądze szczęścia nie dają, a jednak to właśnie na nich, zbudowana jest kolebka tego świata. One i butelka, to w dzisiejszych czasach najczęstszy obiekt zainteresowania dorastającej młodzieży. Sytua...

@Ledina @Ledina

Pozostałe recenzje @malineczka74

Już czas
Szukanie ze słoniami w tle

Jodi Picoult to jedna z pisarek książek obyczajowych, które najbardziej cenię. To autorka po której powieści sięgam automatycznie nawet nie zagłębiając się w ich opis. Ta...

Recenzja książki Już czas
Selena Gomez. Księżycowa dziewczyna
Selena znaczy księżyc

Selena znaczy księżyc Książkowa opowieść o Selenie Gomez to propozycja Wydawnictwa Feeria dla młodych czytelników. Ja, choć mam trochę więcej lat też pokusiłam się o je...

Recenzja książki Selena Gomez. Księżycowa dziewczyna

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
"Samotność ma swoje dobre strony"
@ksiazkiagi:

Na pewnym pastwisku w miejscowości Glennkill zostaje znaleziony martwy pasterz. Panna Maple (podobieństwo do nazwiska d...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Cienie pośród mroku
Cienie pośród mroku
@Logana:

Seria z Sewerynem Zaorskim jest moją ulubioną w dorobku autora. Stało się to głównie za sprawą niejednoznacznych, wielo...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Miasteczko Hibiskus
W komunizmie nie jest winien system, ale ludzie.
@jatymyoni:

Z ciekawością parę razy sięgnęłam po książki opowiadający o historii Chin pod rządami Mao Zedonga, czyli jak budowano t...

Recenzja książki Miasteczko Hibiskus
© 2007 - 2024 nakanapie.pl