Dracula recenzja

Hrabia Dracula

Autor: @fascynacja_ksiazka ·2 minuty
2016-09-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jakiś czas temu postanowiłam sięgnąć po klasykę i zapoznać się wreszcie ze słynnym dziełem Brama Stokera, czyli "Draculą". Spośród wielu książek, które ostatnio trafiły na moje półki, między innymi z biblioteki, właśnie ta przyciągała mnie najbardziej. Nie pozostało mi nic innego, tylko chwycić ją w rękę i zacząć lekturę.

Jonathan Harker wyrusza do tajemniczej Transylwanii, gdzie ma sfinalizować zakup posiadłości w Londynie przez hrabiego Draculę. Z czasem odkrywa, że w zamku mają miejsce dziwne sytuacje, a zachowanie właściciela twierdzy także wydaje się podejrzane. Wydarzenia stają się coraz mroczniejsze i groźniejsze. Jonathan postanawia uciec. Przeżywa szok, którego efektem jest zapalenie opon mózgowych, jednak to nie koniec koszmaru. Najgorsze dopiero nadchodzi...

Miałam bardzo pozytywne nastawienie, kiedy zaczynałam tę książkę. Koniecznie chciałam poznać kultową postać hrabiego Draculi. Ostatnio chętnie sięgam po literaturę grozy, więc tym bardziej cieszyłam się na tę historię. Nie wiem jednak, co sprawiło, że czuję lekki niedosyt po jej przeczytaniu.

Nie mam nic do zarzucenia bohaterom. To dobrze wykreowane i ciekawe postacie. Zwłaszcza hrabia Dracula, który jest wyjątkowy w każdym tego słowa znaczeniu. Stworzenie mroczne, niebezpieczne. Posiadające niesamowite zdolności. Potrafiące zawładnąć ludzkim umysłem wbrew woli człowieka. Zgadzam się z jednym stwierdzeniem, które ostatnio przeczytałam odnośnie Draculi. Patrząc z perspektywy obecnego czasu to wreszcie wampir, który naprawdę wzbudza strach, a niekoniecznie zachwyt wśród nastolatek.

Na plus jest także to, że już od pierwszych stron daje się wyczuć mroczny i tajemniczy klimat. Miałam wrażenie, że przenoszę się do miejsca, w którym widać tylko nocne niebo. Księżyc, który przedziera się przez gałęzie martwych i suchych drzew. Na wzgórzu potężny zamek, budzący grozę już z daleka, a do tego wszystkiego słychać wycie wilków. Dokładnie takie wrażenia wywołała we mnie ta książka.

Poza tym sama fabuła również jest intrygująca. W Transylwanii poznajemy tajemniczego hrabiego. Niedługo potem mamy do czynienia z dziwnymi wydarzeniami, które mają miejsce w Londynie. Umiera bardzo młoda kobieta. Nikt nie jest w stanie wyjaśnić, jak do tego doszło. Rozwiązanie zagadki wcale nie jest takie proste. Nie ukrywam, że dla osoby, która nie słyszała wcześniej historii o hrabim Draculi, może być to bardzo ciekawe. Chociaż książkę przeczytałam dopiero teraz, już kilka (jak nie kilkanaście) lat temu dowiedziałam się, czego ona dotyczy. Dlatego nie było to dla mnie zaskoczeniem i może właśnie to sprawiło, że nie jestem nią aż tak zachwycona.

"Dracula" jest napisana trochę w formie pamiętnika. Część informacji pozyskujemy z listów, które bohaterowie piszą do siebie. Czasami jest to wycinek z gazety. Przyznam, że raczej nie sięgam po książki, które są napisane w tym stylu. Wyjątek stanowią te, które mają naprawdę dobre opinie i na które według opinii publicznej warto zwrócić uwagę. Jakiś czas temu "nacięłam" się na taką właśnie "pamiętnikową" książkę i niespecjalnie przypadła mi do gustu. "Dracula" to jednak klasyk, który wypada znać, ale ta forma jednak nadal do mnie nie przemawia.

Jako że to dzieło Brama Stokera należy do klasyki literatury, uważam, że warto je znać. To mroczna, pełna grozy książka, która momentami mrozi krew w żyłach. Jest to obowiązkowa lektura dla miłośników grozy. Ja po przeczytaniu czuję niedosyt, a może jest to po prostu brak zaskoczenia po zakończeniu, które znałam już dawno temu. Niemniej jednak, zachęcam do sięgnięcia po "Draculę", bo warto znać takie dzieła.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-09-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dracula
42 wydania
Dracula
Bram Stoker, M. Stocks
8.2/10

Jonathan Harker, młody, naiwny prawnik, wyrusza w podróż do Transylwanii na spotkanie z hrabią Draculą, który przymierza się do przyjazdu do Anglii. Na miejscu wychodzi na jaw, że ekscentryczny arysto...

Komentarze
Dracula
42 wydania
Dracula
Bram Stoker, M. Stocks
8.2/10
Jonathan Harker, młody, naiwny prawnik, wyrusza w podróż do Transylwanii na spotkanie z hrabią Draculą, który przymierza się do przyjazdu do Anglii. Na miejscu wychodzi na jaw, że ekscentryczny arysto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Postać Draculi znają prawdopodobnie prawie wszyscy. Jest to ikona na tyle popularna, że trudno było się uchować nawet przed nikłym wpływem hrabiego. Książka o demonicznym wampirze powstała w 1897, cz...

@Lorian @Lorian

Czasem wydaje się, że są książki, o których powiedziane już zostało wszystko. Tak też jest w przypadku Draculi. Każdy o nim słyszał, lecz kto naprawdę o nim wie? Młody adwokat Jonathan Harker wyjeżd...

@JMG @JMG

Pozostałe recenzje @fascynacja_ksiazka

Bursa
Prawda wychodzi na jaw

Wiecie, że uwielbiam kryminały Katarzyny Wolwowicz. To dla mnie jedne z najbardziej wciągających powieści, jakie miałam okazję przeczytać. Uwielbiam te aspekty psycholog...

Recenzja książki Bursa
Dom Straussów
Mazurski slasher

Adrian Bednarek to moje literackie odkrycie zeszłego roku. Przepadam za serią o Kubie Sobańskim i równie mocno polubiłam serię o Stelli Skalskiej. Oprócz tego „Ona” okaz...

Recenzja książki Dom Straussów

Nowe recenzje

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl