Józefina Trylogia o żonie Napoleona Część 1 recenzja

"Historia to uzgodniony zestaw kłamstw."

Autor: @kadzia.osuch ·3 minuty
2012-08-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Historia w szkole nigdy nie była moim ulubionym przedmiotem, tak samo jak nie interesowała mnie postać Napoleona Bonaparte. Jednak uwielbiam powieści historyczne, w których znajduje się ziarno prawdy i być może to skłoniło mnie do sięgnięcia po "Józefinę".

Opowieść zaczyna sie w 1777 roku, w dniu czternastych urodzin Róży. Dziewczyna martwi się brakiem meża i boi, że będzie już za stara by go znaleźć. Daje namówić się służącej Mimi do pójścia do wróżbitki, otoczonej złą sławą kobiety. U niej dowaiduje się, iż jej życie może diametralnie się zmienić. Zamyślona wraca do domu, w którym zostaje ukarana za zbliżanie się do złej kobiety.

Dawny Paryż, życie szlachciców, wielkie wojny to rzeczy, które pisarka przedstawiła barwnie i zaskakująco. Poznajemy historię Róży-Jozefiny od czternastego roku życia. Jako, że fabuła oparta jest na faktach wszystkie zdarzenia śledzi się z wypiekami na twarzy. Opisanie życia dziewczyny musiało być czasochłonnym zajęciem, bo w książce nie brakuje szczegółów. Nie mogę potwierdzić czy tak było w rzeczywistości, jednak sama jestem w stanie uwierzyć w opowieść Sandry Gulland. Kolejna rzecz to przedstawienie Paryża. Ukazany nam jest jako miasto pełne przepychu, w którym liczą się tylko pieniądze i pozycja społeczna. W mieście wybuchają bunty, ludzie zaczynają być więzieni i zaczyna się prawdziwa walka z prawem. Paryż z roku na rok się jednak zmienia. Poprzez różne wydarzenia, poznajemy mężczyzn, obecnych w życiu Jóżefiny. Z jednymi łączyło ją więcej, z innymi mniej. Piękna milość jaką autorka opisała pozostaje w pamięci czytelnika na długo.

"Drogi Dzienniczku. Rozważam swoje grzechy z sercem przepełnionym skruchą. Zgrzeszyłam myślą, snuciem płochych marzeń, wyobrażaniem sobie różnych wspaniałości. Zgrzeszyłam próżnością, bo przeglądałam się w stawie. Zgrzeszyłam spaniem z rękami pod kołdrą. Zapisałam. Atrament wysechł. Teraz muszę szybko zamknąć dziennik. Nie potrafię nawet znieść widoku tych słów."

Kim byla Józefina? Historyczną postacią, żoną Napoleona Bonaparte. Była jednak również kimś więcej. Tytułowa kobieta wiele w życiu przeszła. Z rodzinnej miejscowości została wysłana do Paryża, by poślubić mężczyznę, którego nie znala. W dodatku ów mężczyzna sprawił jej wiele cierpienia. Z początku jedyną jej radością była dwójka dzieci Eugeniusz i Hostensja. Potem jednak zaczęła uczestniczyć w wystawnych przyjęciach i poznawać nowych ludzi. Niestety nadeszła wojna, która przyniosła Róży jeszcze więcej zmartwień. Bohaterka należy do tych, które szybko zdobywają sympatie, a każda jej tragedia porusza czytelnika.
Sandra Gulland przedstawia nam również wielu mężczyzn. Z kilkoma bardzo się zżyłam i uważnie śledziłam ich losy. Bywali jednak tacy, którzy swoim postępowaniem budzili we mnie odrazę. Takim bohaterem był na przykład pierwszy maż Józefiny - Aleksander. Postrzegałam go jako człowieka, dla którego ważne są tylko pieniądze i seks. Na szczęście kobieta nie była od niego zależna i w niesprzyjających okolicznościach, gdy mąż nie był dla niej oparciem, znalazła kogoś kogo szczerze pokochała nie tylko ona, ale również ja.
Nie są to jednak jedyne postaci w powieści. Poznać można także zabawną Teresę, czy Eugeniusza i Hortensję. Jednak żeby to zrobić trzeba zagłębić się w lekturę.

Autorka opisuje wszystkie wydarzenia ze strony głównej bohaterki. Czaruje czytelnika swoim pięknym stylem i niezwykłą wiedzą o XVIII wieku. Sandra Gulland wykonała świetną robotę pisząc "Józefinę".

Okładka jest niesamowicie piękna, a dzięki formie pamiętnikowej i dogodnej czcionce, powieść czyta się naprawdę szybko.

"Józefina" to powieść o kobiecie, która musiała radzić sobie w kryzysowych sytuacjach. Róża jest idealnym przykładem dla każdej z nas.
Książka jest dla tych, którzy poszukują wiary we własne możliwości, dla lubiących powieści historyczne, ale również dla tych, co chcieliby przeczytać zabawną, piękną lekturę o życiu niesamowitej kobiety.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-04-06
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Józefina Trylogia o żonie Napoleona Część 1
Józefina Trylogia o żonie Napoleona Część 1
Sandra Gulland
8.6/10
Cykl: Józefina Bonaparte, tom 1

Pierwsza z trzech powieści opartych na historii niezwykłego życia niezwykłej kobiety ? Józefiny Bonaparte ? ma formę intymnego dziennika, który oddaje głos ledwie czternastoletniej bohaterce. Zapiski ...

Komentarze
Józefina Trylogia o żonie Napoleona Część 1
Józefina Trylogia o żonie Napoleona Część 1
Sandra Gulland
8.6/10
Cykl: Józefina Bonaparte, tom 1
Pierwsza z trzech powieści opartych na historii niezwykłego życia niezwykłej kobiety ? Józefiny Bonaparte ? ma formę intymnego dziennika, który oddaje głos ledwie czternastoletniej bohaterce. Zapiski ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wyjdziesz nieszczęśliwe za mąż. Zostaniesz wdową. Zostaniesz cesarzową. Przepowiednia którą mała Róża usłyszała, gdy była dzieckiem wstrząsnęła jej życiem. To wszystko wydawało się tak dalekie i niep...

@jarka.trocka @jarka.trocka

XVIII wiek dla Francji to okres wielkich przełomów, zmian i nowych idei. Głoszone przez Francuzów hasła wolności i równości doprowadziły społeczeństwo do zguby i całkowicie odmieniły losy całej Europy...

@femme @femme

Pozostałe recenzje @kadzia.osuch

Kandydatka.
Wciągająca przygoda

„Kandydatka” to trzecia część cyklu „Czarny Mag” Rachel E. Carter. Nie znałam wcześniej tej historii, więc przy okazji premiery najnowszego tomu zabrałam się także za „P...

Recenzja książki Kandydatka.
Ostatnia noc Olivii
Koszmar każdej matki

Abi Knight, matka nastoletniej Olivii, zostaje w nocy wyrwana ze snu i otrzymuje wiadomość, która zmienia wszystko. Bohaterka dotychczas wiodła spokojne, zrównoważone ży...

Recenzja książki Ostatnia noc Olivii

Nowe recenzje

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
© 2007 - 2024 nakanapie.pl