„Tylu ludzi pojawia się w twoim życiu i tylu z niego znika! Setki, tysiące! Musisz wciąż trzymać drzwi otwarte, żeby mogli wejść! Ale to także oznacza, że musisz im pozwolić odejść!”*
Jonathan Safran Foer to amerykański pisarz pochodzenia żydowskiego. Sławę przyniosła mu wydana w 2002 r. powieść "Wszystko jest iluminacją", będąca jednocześnie jego debiutem literackim. Książka okazała się światowym bestsellerem, doczekała się ekranizacji, a prawa do jej wydania kupiło ponad 20 krajów! Autor nie spoczął jednak na laurach i już w 2005 r. światło dzienne ujrzała jego kolejna bestsellerowa powieść "Strasznie głośno, niesamowicie blisko", na podstawie której również powstał film.
Oskar Schell ma 9 lat, ale nie jest zwyczajnym chłopcem. Projektuje biżuterię, grywa w sztukach szekspirowskich, interesuje się entomologią i pragnie zostać protegowanym słynnego astrofizyka. Żyje we własnym świecie, bo nie potrafi się odnaleźć w tym prawdziwym i choć jest odrzucany przez rówieśników, ojcowska miłość zdaje się być wszystkim, czego mu potrzeba. Niestety, Thomas Schell ginie w ataku terrorystycznym na World Trade Center. Oskar już nigdy nie usłyszy opowieści o Szóstej Gminie ani nie zobaczy jak jego tata poprawia błędy w Timesie. Nie potrafi też pogodzić się z tym, iż jego mama znalazła sobie przyjaciela i w jego towarzystwie się uśmiecha, choć przecież nie powinna tego robić. Pewnego dnia Oskar tłucze wazon, w którym znajdowała się koperta z podpisem Black, zaś w środku klucz, który nie pasował do żadnego zamka w domu. Chłopiec, nie do końca pogodzony z losem, dręczony wyrzutami sumienia, postanawia odwiedzić wszystkich Blacków w Nowym Jorku, by znaleźć odpowiedź.
Jonathan Safran Foer w swej kolejnej powieści podjął próbę zmierzenia się z wielką tragedią, która w 2001 r. dotknęła Stany Zjednoczone. Jest to próba o tyle nietypowa, iż widziana oczami 9-letniego chłopca. Niezwykłego, ale wciąż dziecka. Historia Oskara porusza, zaskakuje, czasem nawet bawi. Pierwszoosobowa narracja przybliża nam jego złożoną osobowość, dając możliwość lepszego zrozumienia zarówno trudno sytuacji ,w jakiej się znalazł, jak i jego samego. Książka jest utrzymana w poważnym tonie, ale mimo to czyta się ją szybko, nie nuży, ale subtelnie zachęca do dalszej lektury, dlatego ciężko było mi się z nią rozstać, choćby na chwilę. Ciekawym zabiegiem było wprowadzenie kilku narratorów; mamy więc tu kilka retrospekcji przedstawionych oczami babci chłopca, jak i jego dziadka. Bohaterowie, a w szczególności Oskar zaskarbili sobie moją sympatię, wzbudzając jednocześnie wiele emocji!
"Strasznie głośno, niesamowicie blisko" to książka, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Dawno nie czytałam tak poruszającej, świetnie zrealizowanej powieści! Zwraca uwagę wielowymiarowość historii nakreślonej przez autora, jak i starannie dopracowane sylwetki głównych postaci. Powieść ta jest dla nas próbą naszej wrażliwości, zmusza do refleksji, przemyśleń i na długo pozostaje w pamięci. Jest to pozycja obowiązkowa, po którą sięgnąć powinni wszyscy, bez wyjątku! Serdecznie polecam!!!
„Nie można się bronić przed smutkiem, nie broniąc się przed szczęściem."**
______
*str. 211
**str. 250