Neuronauka poznawcza recenzja

Hardcorowy mózg

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @melkart002 ·3 minuty
2021-08-12
Skomentuj
4 Polubienia
„Neuronauka poznawcza” Richarda Passinghama w tłumaczeniu Konrada Rudnickiego to książka niesamowita z kilku względów. Po pierwsze – znacznie uaktualnia nasz stan wiedzy odnośnie funkcjonowania pewnego znanego wszystkim, choć nie przez wszystkich używanego właściwie, organu – naszego mózgu. Jak się okazuje po lekturze tej niewielkiej objętościowo książki, ludzki mózg to naprawdę fascynująca „maszyna”. Autor w świetny i rzeczowy sposób obala wiele mitów narosłych wokół tego tematu, i to nawet te najświeższej daty.

Po drugie – w lekturze tej znajdziecie mnóstwo wykresów, schematów i rysunków, które w znacznym stopniu ułatwiają zrozumienie tego, o czym się czyta. Co więcej, pod nimi znaleźć można szczegółowe, choć dosyć krótkie, opisy tłumaczące o co chodzi w danym obrazku. Wierzcie mi, to bardzo ważna pomoc, bez tego wasz osąd czytanego tekstu, będzie znacznie uboższy.

Po trzecie – mimo dosyć naukowego stylu pisania, znacznie dostosowanego do wiedzy czytelników nie zajmujących się tą dziedziną, książkę czyta się szybko. Czy ze zrozumieniem – to już zależy od zdolności czytelnika. Są partie, które wchodzą do głowy szybko i łatwo; są jednak partie, które za Chiny Ludowe nie przebiją się do szarych komórek. W jakimś stopniu bardzo uatrakcyjnia to lekturę, gdyż nasz mózg musi cały czas podejmować się wysiłku intelektualnego. I to kolejny atut „Neuronauki poznawczej”. Nie sposób jest nie przyswoić sobie jakiegokolwiek faktu.

Po piąte – Passingham w interesujący i przystępny sposób przedstawia nam nie tylko wyniki badań, ale również sposób, w jaki przeprowadzają je naukowcy. I tutaj ponownie muszę schylić głowę, przed przemyślnością ludzi nauki. Sam nie byłbym w stanie przeprowadzić podobnych badań. Nie chodzi tu już o sam sprzęt naukowy, bo ten idzie w różne sposoby zdobyć lub wypożyczyć (choćby na uczelniach), ale raczej o pomysły, w jaki sposób określić to, co będzie w nich ważne, a co nie; to, w jaki sposób zmusić ludzi do określonych czynności, aby nie mogli wpaść na to, o co tak naprawdę chodzi badaczom (słowem – aby nie mogli oszukiwać).

Muszę zwrócić uwagę również na pracę Pana tłumacza. Szacunek. Tyle terminów obcojęzycznych, i to naprawdę skomplikowanych – przynajmniej dla mnie – jest przetłumaczona naprawdę genialnie. Dzięki tej książce poznałem tyle nowych słów, że mój zasób słownictwa – pomimo faktu, że znaczną część już zapomniałem – ogromnie się rozbudował. Jestem pod ogromnym wrażeniem, jaką wiedzą musi dysponować tłumacz, i jak ciężkiej pracy musiał się podjąć. Jeszcze raz słowa uznania.

Jak dla mnie, w książce pojawił się jeden drobny, ale istotny mankament – wydaje mi się, że Autor chciał w tak małej pracy umieścić za dużo wiedzy. Fakt, w jakiś cudowny sposób mu się to udało, niemniej jednak czuję pewien niedosyt. W pozycji pojawia się wiele trudnych terminów, przynajmniej dla mnie, które ciężko spamiętać. Co więcej, Autor stosuje czysto naukowe skróty, których laik nie jest w stanie w tak krótkim czasie przyswoić. I szczerze, choć książkę czyta się szybko, niemal jednym haustem, ale ja nie zapamiętałem z niej zbyt wiele. W zasadzie tylko podstawowe fakty o skomplikowaniu funkcjonowania mózgu, mniej więcej o jego skomplikowanej budowie oraz niektórych procesach w nim zachodzących. Doświadczenia, które opisano w „Neurobiologii poznawczej” może i są doniosłe, jednak śmiem twierdzić, że tylko osoby zainteresowane omawianą problematyką, będą w stanie zrozumieć zawarte w niej cenne informacje. Ze wstydem muszę przyznać, że mnie to się nie udało.

Tak czy inaczej, uważam, że „Neuronauka poznawcza” to świetna książka, może nie dla każdego, ale opisująca każdego. Warto po nią sięgnąć, ale chyba najpierw warto byłoby zdobyć trochę literatury, która wprowadzałaby nas w ten interesujący temat. Znacznie ułatwi to percepcję i odbiór całej ogromnej wiedzy, zebranej w tej niewielkiej książce. Pozdrawiam.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Neuronauka poznawcza
Neuronauka poznawcza
Richard Passingham
7.9/10
Cykl: Krótkie wprowadzenie, tom 27

Książka dla wszystkich, którzy chcieliby się dowiedzieć, jak działa ludzki mózg. Zawiera zarys podstawowej wiedzy na temat neuronauki poznawczej – dziedziny, która w ostatnich latach ma ogromny wpływ...

Komentarze
Neuronauka poznawcza
Neuronauka poznawcza
Richard Passingham
7.9/10
Cykl: Krótkie wprowadzenie, tom 27
Książka dla wszystkich, którzy chcieliby się dowiedzieć, jak działa ludzki mózg. Zawiera zarys podstawowej wiedzy na temat neuronauki poznawczej – dziedziny, która w ostatnich latach ma ogromny wpływ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mózg i to w jaki sposób funkcjonuje jest przedmiotem badań naukowców i z pewnością jego działanie fascynuje, również tych zwykłych " zjadaczy chleba". Przyznam, że ten temat zawsze mnie porusza i lub...

@czytaniezprzyjemnoscia @czytaniezprzyjemnoscia

Neurologia. Procesy poznawcze. Mózg. Neurony. Impulsy. Półkule. Myślenie. Co to właściwie jest ten mózg? Kupa mięśni? Zwykły organ? Tak naprawdę trochę jednego i drugiego, tyle że z przedrostkiem ni...

@Czytanna @Czytanna

Pozostałe recenzje @melkart002

Polowanie na niemieckich naukowców
Tajemnice T-Force

Gdy wiadomo już było, iż III Rzesza upadnie, wśród aliantów, zaczął się wyścig o to, kto zdoła wyciągnąć z konfliktu jak najwięcej korzyści. Niemcy, jeszcze przed rozpęt...

Recenzja książki Polowanie na niemieckich naukowców
Front wschodni
Front Wschodni od frontu

Peter G. Tsouras, Front Wschodni. Walczyliśmy w piekle. Raporty niemieckich generałów Mimo podpisania w 1939 roku paktu o nieagresji między III Rzeszą a ZSRR oba ...

Recenzja książki Front wschodni

Nowe recenzje

Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Bławatek
Bławatek
@a.buchmiet:

"Bławatek" to debiut Magdaleny Buraczewskiej - Świątek, który skradł moje serce! 💠💙 XIX-wieczny Paryż to miasto marzeń...

Recenzja książki Bławatek
Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.
@Malwi:

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl