Grzybnia recenzja

Grzybnia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2023-12-29
1 komentarz
8 Polubień
Gdy rzeczywistość traci przyjazną swojskość, a egzystencja okazuje się niewiadomą, pojawia się zwątpienie. Strata bliskiej osoby wywołuje niepewność. Wszechogarniająca pustka pomnaża rozpacz. Niemożność zaakceptowania nowej sytuacji odbiera nadzieję na zmianę. Tortury duszy owiane wspomnieniami, wzbudzają ból i cierpienie. Życie płynie.
Przemijamy, odradzamy się, przemijamy. Z dnia na dzień, wciąż dalej i dalej. Wszystko co nas otacza, wpisane jest w cykl towarzyszący od zawsze. Niemalże mistyczne współistnienie z naturą. Narodziny i śmierć dopełniają się. Przebudzenie, rozkwit, odpoczynek, zamieranie. Goniąc w codzienność gubimy to co ważne.

"Trzeba postarać się składać na powrót w całość a poszarpane krawędzie wypełniać złotem, choć się zawsze rozłaziły".

Sieci nitek tworzą plątaninę dróg życia. Niewidoczne dla oka, wysysają resztki z tego co zamiera. Gdy jedną przerwie śmierć, musi przystosować się do zmieniających się perspektyw. Wydobyć z życia to co najlepsze. Bez rozczarowań pozwolić na błędy. Cykliczność to pętla, w której jesteśmy uwięzieni, a każdy poranek to nowe szanse.

"Wszystkie smutki kiedyś się skończą, straty zostaną zwrócone, ucichną rozpacze".

Czworo przyjaciół z dzieciństwa. Gałganiarze od zawsze razem. Jedno za drugim skoczyłoby w ogień. Po niespodziewanej śmierci Filipa, życie nabiera innego znaczenia. Spotkanie w rocznicę śmierci przyjaciela będzie dla nich wybudzeniem ze snu, z którego wpadną w kolejny.

Powieść niosąca ze sobą potężny ładunek emocjonalny. Pomieszanie ludzkich spraw pod powierzchnią codzienności, a wokół ból utraty i przenikająca samotność, będące klatką, z której ciężko się wydostać. Rzeczywistość miesza się z urojeniami. Magiczny wydźwięk relacji człowieka i natury rezonuje nostalgią i nadzieją.

Wymowna symbolika nakreśla spojrzenie na egzystencję. Grzybnia jako metafora życia i śmierci. Obraz tego czym jesteśmy w świecie, jak można się w nim odnaleźć i jak łatwo naruszyć to, co uznaje się za pewne i niepodważalne. Poszukiwanie tożsamości, dokonywanie wyborów, a tragedia zaciemnia horyzont.
Bohaterowie tkwią w stuporze wspomnień. Błądzą po śladach przeszłości, usiłując na nowo zbudować codzienność. Nie da się tak łatwo zatkać tego co było. Z każdego zakręconego kranu kapie cień kropli przeznaczenia.

Bliskość uwiera w przedmiotach oraz pamięci. W czasach przeszłych odnajdują ważne relacje, a w czasie teraźniejszym tylko pustka, powodując wyrwę w duszy, "bo pod spodem wcale nie czuje ciała, tylko kamień". Delikatne strzępki autentyczności.

Portrety ludzi zagubionych w gąszczu zmagań. Traumatyczne przeżycia wprowadzają zamęt. Każdy zmaga się z rozczarowaniami. Żyją w jałowym świecie, otoczeni pancerzem, by odizolować się jak najszczelniej od zewnętrznych bodźców. Krążą w poszukiwaniu szczęścia i spełnienia.
Kruche niteczki, które łatwo ulegają zniszczeniu są jednocześnie siłą. Gdy spotka na drodze tą właściwą, splatają się tworząc jedność. Przenikanie tego co było i odeszło, z emocjonalnym kontrastem nastrojów bohaterów.

Konfrontacja żywych z umarłymi, prowadząca do melancholii. Smutek, z którym trzeba się zmierzyć i dalej trwać. Ci, którzy rzekomo głosu nie mają, w tej historii brzmią dosadnie.

Poetycka proza Aleksandry Zielińskiej przemawia. Jest w niej magnetyzm i ukojenie. Zwykłe życie ma niezwykły wymiar. Słowa poruszają.

Polecam bardzo. Czytajcie!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-26
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grzybnia
Grzybnia
Aleksandra Zielińska
8.6/10

W życiu, do którego przeciskają się sny, przyjaciele muszą trzymać się razem. Na dobre i na złe, aż do końca świata. Najzabawniejsza i najsmutniejsza powieść Aleksandry Zielińskiej. Pełna magiczne...

Komentarze
@Vernau
@Vernau · 10 miesięcy temu
Bardzo dobra recenzja 😊
× 3
@monika.sadowska
@monika.sadowska · 10 miesięcy temu
dziękuję :)
× 2
Grzybnia
Grzybnia
Aleksandra Zielińska
8.6/10
W życiu, do którego przeciskają się sny, przyjaciele muszą trzymać się razem. Na dobre i na złe, aż do końca świata. Najzabawniejsza i najsmutniejsza powieść Aleksandry Zielińskiej. Pełna magiczne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Żywi ludzie jedzą martwe grzyby, żywe grzyby jedzą martwych ludzi" Czy to zdanie nie najtrafniej oddaje nieskończony cykl natury? Czy strata nie jest naturalną częścią życia? Dlaczego więc tak trud...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

W świecie literatury, gdzie każda kartka książki jest jak kolejny krok w niekończącym się lesie, "Grzybnia" Aleksandry Zielińskiej wyłania się jak rzadka, ale zdumiewająco piękna i tajemnicza roślina...

@milbookove @milbookove

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Pogorzelisko
Pogorzelisko

Żywioł rozniecony z małej iskry jest nie do zatrzymania. Krętą ścieżką zepsucia prowadzi do zagłady, paraliżując w strachu. Gęste, czarne kłęby dymu rozchodzą się po oko...

Recenzja książki Pogorzelisko
Deadline
Deadline

Czas. Mamy z nim ogromny problem. Z nieustannego poczucia jego braku bierze się o wiele więcej bałaganu niż można by przypuszczać. Wrażenie nieustającego pościgu wykańcz...

Recenzja książki Deadline

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl