Grudniowy sztorm recenzja

Grudniowy sztorm

Autor: @asach1 ·2 minuty
2023-10-11
Skomentuj
9 Polubień
" Każdy popełnia błędy, ale tylko nieliczni starają się je naprawić." (str303)

Bardzo lubię książki autorstwa tego małżeństwa. Dużo się w nich dzieje, bohaterowie są świetnie wykreowani, a prócz tego zawsze jest łyk historii.
Rok 1875 Prusy Wschodnie. Młodziutka Lora po tragicznej śmierci rodziców i rodzeństwa zamieszkuje z dziadkiem. Żyli w biedzie. Dziadek oszczędzał na spadek dla wnuczki, na który czyhał jego niegodziwy bratanek. Człowiek bez skrupułów, któremu natura poskąpiła urody. Niedostatki te rekompensował sobie wytwornymi strojami.

Pozbawił stryja majątku. Był człowiekiem podłym i wyrachowanym, znienawidzonym przez miejscowych ludzi i służbę. Dziadek robił wszystko by jego ukochana wnuczka nie trafiła do pałacu podłego siostrzeńca i jego jeszcze gorszej żony. Dziadek zorganizował jej wyjazd do Stanów Zjednoczonych razem z niesympatyczną służącą, która już na samym początku pokazała się z najgorszej strony. I tak zaczęła się jej wielka przygoda w nieznane, obfitująca w wiele przykrych niespodzianek, ale i dobrych rzeczy.

Na statku poznaje małą dziewczynkę, sierotę podróżującą z dziadkiem, i od samego początku zaprzyjaźniają się. Jest także niesympatyczny i odrażający kuzyn dziewczynki, dybiący na jej posag. Przez to że Lora zaprzyjaźniła się z dziewczynką zyskała w jej kuzynie niebezpiecznego i nieobliczalnego wroga, który dał jej mocno popalić.

Statek trafia na sztorm. Życie pasażerów i załogi było zagrożone. Statek zaczął tonąć. Było wiele ofiar. Koszmar gonił koszmar. Jest to fakt autentyczny. W grudniu 1875 roku zatonął szybkobieżny parowiec Deutschland. Katastrofa przebiegała tak, jak to zostało opisane w książce. Ocalałych pasażerów uratował angielski holownik.

W Anglii Lora i jej mała podopieczna trafia na biednych, lecz życzliwych ludzi, którzy bardzo im pomogli. Lecz ciągle groziło im niebezpieczeństwo ze strony kuzyna małej arystokratki. Kuzyn był człowiekiem pozbawionym skrupułów, przestępcą uwikłanym w ciemne interesy. W końcu obie dziewczyny odnalazły spokój i ukojenie u sympatycznego wuja dziewczynki. Lori po przykrych doświadczeniach nabrała odwagi i pewności siebie, wydoroślała. Była opiekuńczą osobą wrażliwą na krzywdę innych. Ale to nie był koniec ich problemów. Pojawiają się kolejne przykre wydarzenia i momenty grozy.

Ciekawą postacią była Nati. Mała, rozpieszczona dziewczynka, bardzo dojrzała na swój wiek. Była bystrym obserwatorem i posiadła umiejętność trafnej oceny sytuacji.
W powieści pojawiają się bohaterowie, których darzy się sympatią, współczuje się im, sympatyzuje z nimi. Są też czarne charaktery, którym życzy się jak najgorzej. Wiele momentów i sytuacji mocno podnosi ciśnienie i często trudno oderwać się od lektury, bo chciałoby się wiedzieć co będzie dalej. Jest to pierwsza część sagi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-11
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grudniowy sztorm
Grudniowy sztorm
"Iny Lorentz"
7/10
Cykl: Trettin, tom 1

Prusy Wschodnie, 1875 rok. Piętnastoletnia Lora po śmierci rodziców mieszka u dziadka Wolfharda von Trettina. Oboje żyją w biedzie, dziewczyna nie przeczuwa więc, że dziadek ma odłożoną znaczną sumę p...

Komentarze
Grudniowy sztorm
Grudniowy sztorm
"Iny Lorentz"
7/10
Cykl: Trettin, tom 1
Prusy Wschodnie, 1875 rok. Piętnastoletnia Lora po śmierci rodziców mieszka u dziadka Wolfharda von Trettina. Oboje żyją w biedzie, dziewczyna nie przeczuwa więc, że dziadek ma odłożoną znaczną sumę p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asach1

Ta, którą znam
Ta, którą znam

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) To smutna i przygnębiająca powieść. Bohaterką jest...

Recenzja książki Ta, którą znam
Powrót
Powrót

„ Wszyscy popełniamy błędy. Robimy rzeczy, których nie da się cofnąć, niezależnie od tego, jak bardzo chcielibyśmy wrócić po własnych śladach, zatrzymać się na moment i ...

Recenzja książki Powrót

Nowe recenzje

Kajdany
Rasowy kryminał!
@maitiri_boo...:

„Kajdany” to mroczny, klimatyczny kryminał, który przenosi nas do Krakowa, pokazując miasto w zupełnie nowym świetle. B...

Recenzja książki Kajdany
Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl