(Nie)zdobyta. Tom 1 recenzja

Julka jest dojrzałą kobietą. Ma trzydziestkę na karku, słabo płatną pracę i kota który za nią nie przepada. Życie stawia na jej drodze wyzwanie gdy naczelna z jej wydawnictwa ogłasza że mają problemy finansowe i jesli nie znajdzie chwytliwego tematu może zostać zwolniona.
Julia szuka w świecie celebrytów jakiegoś kąska i tak trafia na temat himalaizmu a przy tym na ciekawą i skrytą postać jaką jest Jeremi Janson. Mężczyzna zdobywa szczyty gór solo, bez asekuracji, nie obnosi się ze sławą i jest o nim bardzo mało jak na kogoś kto tyle osiągnął.
Ekscentryczny JJ zaintrygował Julię na tylę że dziewczyna nie waha się tylko składa mu propozycję. Napisze o nim książkę i obdarzy hojnym wynagrodzeniem ale musi jechać z nim na wyprawę na K2 zimą.
JJ na początku się wycofuje i odmawia ale pewne zdarzenia i potrzeba pomocy innym zmuszają go do podjęcia zupełnie innej decyzji. Tak właśnie Julia trafia do zabitej dechami wsi, gdzie każdy zna Jeremiego jednak niezbyt chętnie o nim mówi. Do tego rzeczony himalaista terroryzuje dziewczynę codziennymi treningami. Biegi przełajowe, pływanie i cardio to teraz codzienności dla Julki której aktywność ograniczała się do przejścia z fotela do lodówki. Do tego nęcące ciało JJa którego ten niewątpliwie nie ukrywa a wręcz eksponuje przed nią tym samym wprawiając w zakłopotanie.

Nie wiem dlaczego zwlekałam z poznaniem tej historii. To była super przygoda i nie mogę się doczekać na tom 2. Elementy humoru wplecione w tą historię sprawiały że śmiałam się w głos ( mnie bawią żarty o kupie i okresie ;) ). Podobało mi się też to że jak na tego typu książkę bohaterowie zachowywali się rzeczywiście jak dorośli a nie jak rozkapryszone nastolatki ! Bardzo polubiłam obie postacie na tyle że cięzko było mi się z nimi rozstać. Temat gór które uwielbiam był już tylko świetnym dodatkiem. Myślę, że będzie to fajna pozycja dla kogoś kto nie szuka jakiejś ambitnej powieści a jedynie miłą, zabawną i wciągająca historię dwójki ludzi których ewidentnie ciągnie do siebie.