Gonitwa o życie recenzja

Chętnie pogrążamy się w cierpieniu. Czarnej dziurze rozpaczy, która domaga się uwagi i nie przybliża do rozwiązania problemów. Gniew narasta i dręczy sumienie. Brutalnie rozpycha się i przygotowuje powoli do odwetu. Zaatakuje, gdy nadarzy się okazja. Ludzie łatwo ulegają nienawiści, szukając sprawiedliwości w zemście, a satysfakcja jest tylko pozorna. Wybuchają spiętrzone emocje. Na granicy rozsądku i szaleństwa. Szyderczy, dławiony śmiechem szept, pogrąża w beznadziei. Rozkręca się bezsensowna spirala okrucieństwa.

Do spokojnego ośrodka jeździeckiego wkrada się śmierć. Zamknięta społeczność skrywa wiele tajemnic. Każdy tu ceni sobie dyskrecję i anonimowość. Iga doszukuje się sensu w czymś, co wymyka się logice i zastawia pułapkę na oprawcę. Prawda niebezpiecznie wyłania się...
Pozory mylą. Śledztwo odkrywa sekrety. Na jaw wychodzą nieporozumienia. Atmosfera staje się mglista, pojawiają się skazy na relacjach i nieporozumienia. Każdy może być sprawcą.

Marzenia o pracy w policji Mróz odłożyła na przyprószoną kurzem czasu półkę. Prowadzi agencję detektywistyczną i za wszelką cenę próbuje utrzymać się na powierzchni. Gdy pojawia się propozycja zlecenia od dawnej znajomej, pomimo niechęci musi ją przyjąć. Zagubiona w życiowym pędzie ma wrażenie, że nigdy nie wyrwie się z matni beznadziei. Wciąż nie może uporać się z bólem utraty i otaczającą pustką, ale małymi krokami kroczy do przodu.

II tom cyklu WROcrime. Intrygująca powieść kryminalna zachwyca realnością zdarzeń i oryginalną zagadką kryminalną.
Adam Kopacki ma talent do konstruowania angażujących historii. Wykreowany świat staje się namacalny. Przeraża.
Bohaterka musi odnaleźć rozrzucone fragmenty, bo każdy fakt wyjęty z kontekstu jest nieprawdziwy. Każdy urywek prawdy może stać się kłamstwem.

Galop
Tętent kopyt
Gonitwa

Intrygi. Szantaż. Obłuda i wielkie pieniądze, które znaczą więcej niż ludzkie życie. Pragnienie zemsty przejmuje kontrolę. Wybija z rytmu i obezwładnia umysł. Człowiek przesiąknięty gniewem staje się cuchnącym niepoprawnością bagnem.

"Obłuda. Jej życie to jedno wielkie kłamstwo, ale i tak chodzi i udaje, że wszystko ułożyło się jak sobie zaplanowała".

Potworem zawsze jest człowiek. Przez całe życie dokonując niewłaściwych wyborów, trwa w swej potworności.
Co takiego musi wydarzyć się w doświadczaniu życia, by człowiek stał się zdolny ranić innych, wymierzać karę za odczuwane krzywdy i odbierać to co najcenniejsze?

Przed Wami nie tylko śledztwo, ale również wędrówka po Wrocławiu.
Autor niczym przewodnik oprowadza ulicami miasta. Plastycznie przestawia miejsca, w których rozgrywa się akcja. Dzięki temu żyjemy tą historią i jesteśmy w centrum zdarzeń.
Polecam bardzo. Czytajcie!