Urodzona na wozie, czyli pamiętnik Hanki Bielickiej recenzja

Głos ma Hanka Bielicka

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @adam_miks ·2 minuty
2021-02-22
1 komentarz
12 Polubień
Hanka Bielicka, aktorka, tuż przed siedemdziesiątymi piątymi urodzinami "spowiadała się" ze swego życia Barbarze Kazimierczyk, dziennikarce. Z tego oto spotkania dwóch pań powstał najpierw wywiad - rzeka, potem książkowa wersja tegoż wywiadu. Był rok 1989. Szesnaście lat przed śmiercią.
Z pewnością jest to podsumowanie życia jedynej takiej artystki, przede wszystkim estradowej damy znanej z wielości kapeluszy. Hanka Bielicka opowiada o rodzinie, o trudnych chwilach porodu ( zgodnie z tytułem - na wozie). Bardzo barwne dzieciństwo, dzięki wyobrazni. Pierwsze próby teatralne, te z dzieciństwa; dopiero potem na "prawdziwej", dorosłej scenie.
Pani Bielicka, nie wiem czy niestety, czy raczej stety, była gadulska, i to nie tylko na estradzie. Tak czy siak, gdy omawiała dany temat, z wyżej wymienionych, bardzo często robiła aluzje, dygresje. Być może nie aż takie jak Stephen King w swoich powieściach, lecz zapewne redakcja tekstu była nieodzowna. Barbara Kazimierczyk najprawdopodobniej miała niemało pracy.
Opowieść Hanki Bielickiej toczy się dalej, od wydarzenia do wydarzenia. Ale nagle wszystko załamuje się. Aktorka skupia się na grze aktorskiej, omawia zajęcia dydaktyczne. Jej nauczycielem i mistrzem był Aleksander Zelwerowicz. On to "podarował" Hance Bielickiej kilka rad dotyczących sztuczek aktorskich. Hanka Bielicka poprzez wywiad - nam. Są również anegdoty o koleżeństwie aktorskim.
I to załamanie wspomnień poprzez wtrącanie uwag dydaktycznych, niech już to wyrażenie pozostanie, jest ostatnim aktem w "Urodzona na wozie". Inaczej mówiąc, i prościej: Hanka Bielicka porzuca w pewnym momencie wspomnienia na rzecz dydaktyki. Porzuca na zawsze. Do końca opowieści nie czytamy już komemoracji. Jesteśmy zanurzeni w dygresjach aktorskich.
Dlaczego taki układ ma Urodzona na wozie", nie wiem. Pod koniec co prawda Hanka Bielicka opowiada o wyjazdach za granicę w latach siedemdziesiątych, lecz owe echa, owe reminiscencje są wynikiem raczej skojarzeń niż kontrolowaniem liniowego przebiegu zdarzeń. Hanka Bielicka jest - jeszcze raz o tym się przekonałem, gadułą nad gaduły. Ale również wyczuwam, że Barbara Kazimierczak nie naciskała Aktorkę. Nie zadawała pytań, które by skierowały rozmowę na "odpowiedniejsze" tory.
Wywiad - rzeka z Hanką Bielicką powinni przeczytać entuzjaści Aktorki, ale również przyszli/obecni studenci szkół teatralnych bądź filmowych. Całość zredagowana ze smakiem, język Hanki Bielickiej jest książkowo - słownikowy, wierny zasadom gramatyki. Nie może być inaczej. Toż Aktorka, oczytana Aktorka. Daleka od postaci które kreowała na scenie ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-20
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Urodzona na wozie, czyli pamiętnik Hanki Bielickiej
Urodzona na wozie, czyli pamiętnik Hanki Bielickiej
Barbara Kazimierczyk
8/10

Jedna z najbardziej znanych w świecie Polek. Warszawianka tak warszawska, jak mało która. Łomżynianka najprawdziwsza z łomżynianek. Polka całą - za przeproszeniem - gębą czyli Hanka Bielicka ujawnia p...

Komentarze
@edyta.kyziol
@edyta.kyziol · prawie 4 lata temu
Uwielbiałam Hankę Bielicką za jej mowę i kapelusze. To prawdziwa dama.
× 1
Urodzona na wozie, czyli pamiętnik Hanki Bielickiej
Urodzona na wozie, czyli pamiętnik Hanki Bielickiej
Barbara Kazimierczyk
8/10
Jedna z najbardziej znanych w świecie Polek. Warszawianka tak warszawska, jak mało która. Łomżynianka najprawdziwsza z łomżynianek. Polka całą - za przeproszeniem - gębą czyli Hanka Bielicka ujawnia p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @adam_miks

Wieloświaty
Wieloświaty

#MałgorzataFelicka #Felicka #Wieloświaty #Sciencefiction Małgorzata Felicka, "Wieloświaty", Wydawnictwo Sovello, 2019 Małgorzata Felicka proponuje podróż do „Wielośw...

Recenzja książki Wieloświaty
Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych
"Bezduszni"

Znam II Wojnę Światową ( jako zjawisko) tylko z opowieści rodziców i babć. Także z filmów, głównie radzieckich i polskich. Czasami śni mi się. Strzelanina albo bomba...

Recenzja książki Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl