Czarne serce recenzja

Głęboko poruszająca i piękna!

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2024-09-12
Skomentuj
5 Polubień
Czasem trafiam na książki tak dobre, że każde słowo wydaje się niewystarczające, by wyrazić mój zachwyt. Taką powieścią jest dla mnie dzisiejsza premiera „Czarne serce” włoskiej autorki Silvii Avallone, która trafiła prosto do mojego serca, sprawiła, że łzy popłynęły nie raz i z pewnością jest jedną z najlepszych przeczytanych przeze mnie w tym roku książek.

"Przydarzyliśmy się sobie"

Dwoje bohaterów, Emilia i Bruno. Jedno z nich popełniło zło, drugiemu je wyrządzono. Każde płaci wysoką cenę za trwanie mimo wszystko, bez przyszłości, z przygniatającym poczuciem winy. Szukając ucieczki spotykają się w Sassai, opuszczonej górskiej osadzie. Ta intensywna, zrodzona z samotności relacja dwojga ludzi, którzy są dla siebie nowym początkiem, tym ostatnim powodem, by trzymać się życia, porusza do głębi.

Ale ta powieść to nie romans, choć dużo w niej mowy o miłości. Tej budzącej się ze wspólnej niedoli i desperacji. Rodzicielskiej, która trwa niczym skała, bez względu na wszystko. Partnerskiej, w której niczym drzazga tkwi to, co niewypowiedziane. I miłości do życia, mimo wszystkich jego cieni.

Jeszcze więcej miejsca Autorka poświęca jednak tematowi zła, winy i odkupienia. Karze, tej nakładanej przez społeczeństwo i tej, którą narzucamy sobie sami. Stopniowo odsłania przed czytelnikiem traumatyczną przeszłość bohaterów. Ukazując emocje i historię Emilii, która czternaście lat swej młodości spędza w więzieniu, pozwala nam spojrzeć na nią bez obciążenia świadomością jej czynu. Zastanawiałam się, czy wiedza ta podana na początku zmieniłaby moje postrzeganie głównej bohaterki? Czy skreśliłabym ją automatycznie, tak jak wielu tych, którzy ją osądzili?

Nietrudno tu o refleksję nad istotą zła, które może tkwić w każdym człowieku, ale i nad możliwością odkupienia i przebaczenia – zarówno innym, jak i sobie samemu. Autorka zadaje kluczowe pytania: czy osoby, które odbyły swoją karę, mają prawo do ponownego szczęścia, a może zło, które popełnili, na zawsze definiuje ich życie?

Historia ta utkana jest z bolesnych retrospekcji, ale też prób pogodzenia się z tym co nieodwracalne i nieśmiałych spojrzeń w przyszłość. Napisana językiem pięknym, z niesamowitą wrażliwością i empatią obudziła we mnie ogrom emocji, od śmiechu po łzy. Zostawię Was z jednym z cytatów, który ujął mnie wyjątkowo: „Nie możesz podzielić ukochanej osoby na kawałki i wybrać tylko te, które tobie pasują. Musisz przyjąć ją w całości."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-06
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarne serce
Czarne serce
Silvia Avallone
9/10

Poruszająca powieść o sercach pełnych mroku, o sile gniewu i o trudzie przebaczenia samemu sobie Jedyną drogą prowadzącą do Sassai, małej osady pośród gór, jest stroma i wijąca się przez bukowy la...

Komentarze
Czarne serce
Czarne serce
Silvia Avallone
9/10
Poruszająca powieść o sercach pełnych mroku, o sile gniewu i o trudzie przebaczenia samemu sobie Jedyną drogą prowadzącą do Sassai, małej osady pośród gór, jest stroma i wijąca się przez bukowy la...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Miasteczko Salem
Narastające uczucie osaczenia

Czytanie "Miasteczka Salem" Stephena Kinga to prawdziwa emocjonalna jazda bez trzymanki. Już od pierwszych stron czuć atmosferę niepokoju, jakby coś czaiło się w mroku, ...

Recenzja książki Miasteczko Salem
Dom nad jeziorem
Fascynujące rodzinne tajemnice z przeszłości

Jeśli znacie serię butikową Wydawnictwa Albatros to wiecie, że trafiają tu jedynie wyjątkowe, czarujące pięknem języka i elegancją stylu, pełne tajemnic z przeszłości i ...

Recenzja książki Dom nad jeziorem

Nowe recenzje

Kopia doskonała
Przyjaźń jest jak obraz, unikatowa, ale czasem ...
@ksiazkanapr...:

To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką i mając w pamięci poprzednią przeczytaną jej publikację, chętnie sięgnę...

Recenzja książki Kopia doskonała
Kłopoty Wyraju
Bogowie w XXI wieku, żyjący wśród nas, a jednak...
@justyna1dom...:

Lubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...

Recenzja książki Kłopoty Wyraju
Niebezpieczne zamiary cz.1
Niebezpieczne zamiary #1
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...

Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1
© 2007 - 2025 nakanapie.pl